Skip to main content

Żywność pochodzenia roślinnego będzie głównym tematem konferencji klimatycznej ONZ

Anonim

Według naukowców z Mercator Research Institute około 85 procent światowej populacji odczuwa obecnie skutki zmian klimatycznych. W tym roku nagłówki skupiające się na brytyjskich falach upałów i amerykańskich suszach podkreślały konsekwencje zmian klimatycznych i podkreślały potrzebę działań rządowych. Po raz pierwszy w historii Organizacja Narodów Zjednoczonych będzie gospodarzem wydarzenia klimatycznego poświęconego żywności podczas konferencji klimatycznej COP27.

Pawilon Food4Climate jest organizowany przez organizację non-profit ProVeg International zajmującą się zrównoważoną żywnością. Z udziałem 17 dodatkowych partnerów impreza poświęcona zrównoważonej żywności będzie edukować gości na temat tego, w jaki sposób zrównoważona żywność jest najskuteczniejszą metodą walki ze zmianami klimatycznymi.Wydarzenie podkreśla, że ​​jeśli temperatura na świecie wzrośnie powyżej 1,5°C w stosunku do poziomu sprzed epoki przemysłowej, te niebezpieczne zmiany środowiskowe nie tylko staną się nieodwracalne, ale jeszcze się pogorszą w nadchodzących dziesięcioleciach.

„Zgoda ONZ na utworzenie pawilonu Food4Climate na COP27 naprawdę oznacza zmianę tektoniczną w podejściu ONZ do systemów żywnościowych” – powiedział w oświadczeniu Raphael Podselver, szef rzecznictwa ONZ w ProVeg. „Mamy nadzieję, że pawilon zaangażuje decydentów z całego świata w sprostanie wyzwaniom stawianym przez rolnictwo i zachęci kraje do przyjęcia rozwiązań”.

Zlokalizowany w Sharm el-Sheikh w Egipcie pawilon Food4Climate zajmie powierzchnię 130 metrów kwadratowych (pięć mil kwadratowych) i dostarczy niezbędnych informacji prawie 200 delegacjom z krajów uczestniczących w konferencji. ProVeg zamierza oferować podstawowe narzędzia i edukację urzędnikom państwowym, aby mogli wprowadzać politykę ukierunkowaną na żywność po COP27.

Mimo że dostarcza tylko 18 procent światowych kalorii, mięso i produkty mleczne wymagają 83 procent światowych gruntów rolnych.Przemysł mięsny i mleczarski jest również odpowiedzialny za dwukrotność emisji gazów cieplarnianych powodowanych przez diety roślinne. W miarę pogłębiania się kryzysu klimatycznego ProVeg twierdzi, że osiągnięcie celów klimatycznych porozumienia paryskiego jest niemożliwe bez masowej reformy żywnościowej i rolnej.

„Bezczynność w sprawie systemów żywnościowych na tym etapie nie wchodzi już w grę. Musimy bardziej przejść na dietę roślinną, aby skutecznie obniżyć emisje metanu i CO2” – zauważył Podselver. „Dowody naukowe pokazują, że to przejście może pomóc zahamować zmiany klimatyczne, a także zapewnić bezpieczeństwo żywnościowe dla przyszłych pokoleń. ”

„Greenwash Festival” podczas COP26

Na Twitterze Greta Thunberg wyraziła swoje niezadowolenie z COP26 w listopadzie ubiegłego roku. Młody aktywista klimatyczny napisał na Twitterze: „To już nie jest konferencja klimatyczna. Jest to festiwal greenwashingu Global North”, odnoszący się do tego, jak rządy i główni gracze z branży ukrywają szkody środowiskowe przed opinią publiczną.Wydarzenie spotkało się również z poważną krytyką ze strony kilku aktywistów klimatycznych za podawanie mięsa na wszystkich imprezach i gości przylatujących prywatnymi odrzutowcami.

Bez pełnej przejrzystości rządy zaangażowane w COP26 są winne greenwashingu. Większość krajów pozostaje daleko od swoich zobowiązań klimatycznych, zwłaszcza że większość krajów objętych porozumieniem paryskim nie wprowadziła istotnych, zrównoważonych polityk opartych na roślinach. Na przykład Kanada musi ograniczyć spożycie mięsa o 80 procent, aby do 2050 r. osiągnąć zerową emisję netto.

Jedzenie w celu ochrony planety

Tego lata ponad 30 milionów Amerykanów doświadczyło ostrzeżeń przed upałami, które nawiedziły zachodnie Stany Zjednoczone. Fale upałów to tylko jedna ze śmiertelnych konsekwencji dla środowiska wywołanych zmianami klimatycznymi i napędzanych przez hodowlę zwierząt. Jednak wciąż jest czas, aby zatrzymać zmiany klimatyczne. W kwietniu ubiegłego roku Organizacja Narodów Zjednoczonych opublikowała trzecią część swojego raportu IPCC, twierdząc, że aby powstrzymać zmiany klimatu, muszą nastąpić trzy główne kroki: zużywanie mniejszej ilości energii opartej na węglu, usuwanie CO2 z atmosfery i spożywanie produktów pochodzenia roślinnego.

W raporcie zauważono również, że towarzyszący emisji dwutlenku węgla metan jest wysoce niebezpieczny dla środowiska. Naukowcy ONZ twierdzili, że świat musi ograniczyć emisje metanu o 33 procent do 2030 r. – wskazując palcem na przemysł wołowy i mleczarski. Metan ma 80 razy większą moc cieplną niż dwutlenek węgla w ciągu pierwszych 20 lat, kiedy dociera do atmosfery. Obecnie krowy odpowiadają za 40 procent światowej emisji metanu.

Powody, by przestać jeść produkty pochodzenia zwierzęcego, rosną w miarę szybkiego zbliżania się kryzysu klimatycznego. Oto kilka sposobów, w jakie jedzenie roślinne może pomóc chronić planetę:

  • Niemożliwy burger wymaga 78 razy mniejszego wykorzystania terenu niż konwencjonalny burger wołowy.
  • Diety roślinne mogą zmniejszyć emisję gazów cieplarnianych nawet o 61 procent.
  • Susza w Kansas doprowadzi rolników do wyrzucenia w tym roku 3,85 miliona buszli plonów.
  • Jedzenie produktów roślinnych dwa razy w tygodniu przez rok jest równoznaczne z zasadzeniem 14 miliardów drzew, pomagając zminimalizować użytkowanie gruntów i odwrócić śmiertelną emisję gazów cieplarnianych
  • Jedzenie roślinne pomaga wspierać bioróżnorodność i chronić około 626 gatunków przed utratą obszarów nadających się do zamieszkania.

Aby dowiedzieć się więcej o wydarzeniach planetarnych, odwiedź artykuły The Beet’s Environmental News.