Od najmłodszych lat Crystal Renn jest liderem świata mody. Modelka chodziła po wybiegach od Paryża po Nowy Jork, zdobiła okładki kolorowych magazynów i była twarzą kampanii projektantów na całym świecie. Ale jej ostatni projekt był jednym z jej najbardziej osobistych: Renn niedawno zainspirowała całkowicie wegańską sesję zdjęciową do wiosennego wydania L’OFFICIEL Italia, wiodącego magazynu o luksusowej modzie.
Wszystko na planie było wegańskie, od makijażu po ubrania, akcesoria i oczywiście jedzenie dla ekipy.Renn, fotograf Paul Empson, stylistka Victoria Bartlett i cała ekipa jedli przygotowane wegańskie jedzenie i byli zachwyceni. Teraz Renn daje wgląd w to, jak może wyglądać przyszłość mody, ponieważ coraz więcej projektantów rezygnuje z futer i firm makijażowych, które zobowiązują się do rezygnacji z okrucieństwa.
Jako weganka od ponad pięciu lat, Renn wykorzystuje swoją znaczącą platformę do edukowania i wywierania wpływu na ludzi zarówno w życiu zawodowym, jak i osobistym. Spotkaliśmy się z Renn, aby dowiedzieć się nie tylko o jej wegańskiej sesji zdjęciowej na okładkę, ale także dowiedzieć się wszystkiego, od tego, jak dba o nieskazitelny wygląd skóry, po jej ulubioną wegańską przekąskę, która zapewnia jej energię na cały dzień.
The Beet : Niedawno zrobiłeś wegańską sesję zdjęciową dla L'OFFICIEL. Wspaniale było widzieć stosowanie całkowicie wegańskich produktów, makijażu i jedzenia, a wy na to wpłynęliście. Czy możesz nam powiedzieć, jak do tego doszło?
CR: Kiedy składasz sesję, można to postrzegać jako serię wyborów, których należy dokonać. Naszym zamiarem w numerze Trailblazer L'OFFICIEL było stworzenie bardziej przyjaznych, podkreślających wybór wegańskich tkanin i produktów. Chcieliśmy pokazać innym, co można zrobić na ich sesjach, aby również wpłynąć na zmiany; chcieliśmy być przykładem działania.
Ostatecznie chodzi o dyskusję na temat wyboru tkaniny. Staraliśmy się przekazać, że nasze przejście jako przemysłu na przemysł wolny od okrucieństwa jest nie tylko możliwe, ale można to zrobić stosunkowo łatwo, biorąc pod uwagę najnowsze technologie tkanin na rynku. Podczas sesji unikaliśmy skór, w tym skóry, piór, futra, wełny i jedwabiu. Poruszanie się po tym niezbadanym terytorium wymagało specjalistycznej wiedzy i know-how, a dzięki stylistce supergwiazdy, Victorii Bartlett, mogliśmy przenieść nasze przesłanie na wyższy poziom.
Zwróciliśmy się z tym briefem do projektantów mody, a dla niektórych była to pierwsza wegańska prośba, jaką kiedykolwiek otrzymali. To sprawiło, że nasza koncepcja była jeszcze bardziej ekscytująca, ponieważ czuliśmy, że robimy coś znaczącego.Zaczerpnęliśmy od w pełni wegańskich projektantów, takich jak Melie Bianco, Tiziano Guardini i Benedetti Life, i przywieźliśmy wegańskie tkaniny SwatchOn do wykonania nakryć głowy. Całe piękno było wolne od zwierząt, makijaż, włosy, manicure i catering, który pochodził z Love Life Cafe. Zatrzymaliśmy się nawet w 1 Hotel South Beach, zrównoważonym hotelu. Poza tym wszystkim wyjątkowym wydarzeniem było kręcenie w Art's District, kiedy wracałem do domu, do mojego rodzinnego miasta, Miami, zwłaszcza w tych nieodpartych okolicznościach.
Widzenie, jak to wszystko łączy się w końcu z wegańską okładką Chanel, było epickie, ogólnie jedna z moich ulubionych sesji, do której zawsze będę wracać.
Burak: Często mówimy, że piękno pochodzi od wewnątrz. Czy uważasz, że to, co jesz, ma wpływ na twoją skórę? Cokolwiek jesz, co może wspierać dobrą skórę i/lub jakieś wspaniałe wegańskie produkty, których używasz do pielęgnacji skóry?
CR: W moim świecie wszystko jest postrzegane jako połączone i ten punkt jest zawsze brany pod uwagę.
Powodem, dla którego wolę jeść surowe wegańskie jedzenie, jest to, że dość szybko usuwa problemy skórne. Działa łagodząco na stany zapalne i nawilża, czasami na noc, w zależności od problemu, co jest dla mnie korzystne, ponieważ borykam się z problematyczną i reaktywną skórą.
Chociaż nadal jestem głównie surowy, zabawa temperaturą może być pomocna w różnych celach i będę używać tej techniki w zależności od tego, co mi dolega. Lubię myśleć, że robię sobie maseczkę wewnętrznie, a czasem potrzeba pary i ciepła. Twarz może być bardzo wymowna i stanowić rodzaj mapy uzdrowienia, które musi nastąpić w środku.
Na przykład, jeśli potrzebuję nawilżenia, zjem awokado. Jeśli jestem czerwona, sucha i poplamiona, zrobię przeciwzapalny tonik z kurkumą w ciepłym mleku z nerkowców. Jeśli wybucham, piję specjalny napar z gorącą wodą.
Jeśli chodzi o to, czego używam do twarzy, to lubię myć nadtlenkiem wodoru dopuszczonym do kontaktu z żywnością, który robię, potem tonik z wodą ryżową, a na koniec czysty olejek jojoba jako krem nawilżający.
W tej chwili rezygnuję z większości komercyjnych produktów i zamiast tego robię własne w domu, ponieważ wolę, aby były bardzo proste i podoba mi się pomysł, że moja lodówka jest miejscem, w którym biorę produkty do pielęgnacji skóry. Pod tym względem jestem bardzo eksperymentalny.
Burak: Jaka jest Twoja wegańska przekąska, która jest szybka, łatwa i zapewnia długotrwałą energię?
CR: Każdy powinien wiedzieć o Chałwie; to jedna z moich ulubionych rzeczy. Ten bliskowschodni deser z sezamem jest często wytwarzany w sposób naturalny, dzięki czemu jest bardziej pożywny i doskonale nadaje się do równomiernego podtrzymywania energii. Łączę go z Rose Kombucha, a ty masz gwiazdę kombinacji.
Odkryłam to podczas pobytu w Izraelu, fantastyczne miejsce do odwiedzenia, jeśli jesteś weganinem i chcesz mieć wspaniałe doznania kulinarne. Spacer Dolorosą po Starym Mieście z kawą kardamonową w jednej ręce i kawałkiem chałwy w drugiej stał się regularnym rytuałem. Po prostu utrzymuje cię w ruchu na długich odcinkach, doskonale się z nim podróżuje, a trochę idzie daleko.
Uwielbiam daktyle i pistacje, które są podstawą każdego dnia. Również każdy owoc lub warzywo z wbudowanym pojemnikiem, aby ograniczyć bałagan i odpady, takie jak awokado, banany, papaja, z którymi łatwo podróżować i można je znaleźć w większości miejsc, są częścią mojej podróżniczej podróży -do.
Staram się wiedzieć, gdzie jest lokalny rynek rolniczy w dowolnym miejscu, w którym się znajduję, działając jako oaza, z której można skorzystać w razie potrzeby. Wtedy zawsze mam dostęp do sezonowych, lokalnych produktów reprezentujących miejsce, które odwiedzam, uchwycenia kultury, zobaczenia miejscowych w ich codziennym życiu
Zacząłem doceniać ten rytuał po tym, jak zostałem członkiem CSA na Brooklynie, gdzie co tydzień, kiedy tu jestem, otrzymuję pudełko ekologicznych produktów, wszystkie uprawiane w pobliżu. Nic nie może przebić tej jakości pod względem świeżości, a jedzenie dla mojej duszy też jest całkiem świeże.
The Beet: Jaka jest twoja rada dla kogoś, kto chce przejść na weganizm lub po prostu dietę opartą głównie na roślinach?
CR: Zidentyfikuj, co cię powstrzymuje,czy to określone produkty spożywcze, produkty, moda itp., brak wygody, a następnie szukaj alternatyw, aby przejście stało się możliwe. Stworzenie osobistej świadomości to najlepszy pierwszy krok, jaki każdy może zrobić.
Niektórzy zmagają się z dietą, a ja sugeruję zacząć poza tym, co jesz. Spróbuj zacząć od produktów, których używasz i wyboru materiału w twoich ubraniach; czasami może to być łatwiejsze. Wspieranie wegańskich marek po prostu swoim dolarem może mieć ogromny wpływ na to, jakie produkty są wytwarzane i jak są wytwarzane. Kupowanie produktu jest jak mikroinwestowanie w firmę, a ponieważ Twoja siła nabywcza ma wpływ, sugeruję sprzymierzenie się z firmami, które manifestują to, co chcesz widzieć na świecie.
Sugeruję, żebyś posprzątała wszystko inne, a potem odrzuciła dietę. Mamy nadzieję, że przy tak wielu nowych roślinnych imitacjach mięs i serów przejście na tę zmianę stanie się łatwiejsze dla tych, którzy nadal chcą zjeść cheeseburgera, ale robią to etycznie.