Pamiętasz te wspaniałe rzeczy zwane studiami jogi? Przed pandemią tak wielu z nas rozkoszowało się możliwością oderwania się na chwilę od biurka, obowiązków, życia i praktykowania jogi w przestrzeni o białych ścianach, wypełnionej roślinami i ozdobionej świecami.
Teraz skrawek nieruchomości między naszymi telewizorami a stolikiem kawowym lub dodatkową sypialnią z trofeami z ligi piłki nożnej podróżujących naszych dzieci został przekształcony w prowizoryczne przestrzenie do jogi. Klocki i zagłówki zostały zastąpione książkami i poduszkami na kanapę. Uspokajający świergot głosu naszego instruktora zmienił się w cichutkie echo na Zoomie.
Ale wśród tych wszystkich niepokojących zmian jedna zaleta się wyróżnia: poczucie wyzwolenia od osądzania i tego zielonookiego potwora. Chociaż wiemy (a nasi instruktorzy często nam przypominają), że nikt na zajęciach nie dba o to, co robimy, trudno nie rozejrzeć się i porównać swoją pozę chwiejącego się drzewa z niezachwianą doskonałością 74-letniego jogina w przedni lewy róg.
Cóż, myśleliśmy, że nie jesteśmy oceniani, to znaczy. Ale po około tygodniu zdaliśmy sobie sprawę, że nasi czworonożni przyjaciele nas obserwują i nie ma ich na pokładzie. Co z tym jest? W popularnym artykule, który pojawił się w The Cut, zatytułowanym „Dlaczego mój pies zachowuje się tak niegrzecznie, kiedy ćwiczę jogę?” pisarka Maggie Lange zagłębia się w to zjawisko. Dlaczego szczenięta warczą, szczekają i skaczą na nas jak szalone, gdy tylko zaczynamy płynąć?
Jak się okazuje, Twój pies może nie tyle kpić, co szukać okazji do włączenia się w Twoją zabawę.„Szczekanie sugeruje, że pies chce dowiedzieć się więcej o twoich nieznanych czynnościach” — mówi dr Paul McGreevy, profesor behawioryzmu i dobrostanu zwierząt na Uniwersytecie w Sydney, zauważając, że ten moment jest dla psa szansą, by zobaczyć jeśli istnieje dla nich „przyjemna rola”. „Psy są oportunistami. Pierwszą reakcją na nowość u dobrze zsocjalizowanych psów jest: Co z tego będzie dla mnie? Albo w przypadku labradorów: czy mogę to zjeść?”
Inna teoria, o której mówi dr Nathan Lents, profesor biologii z John Jay College w artykule Lange, głosi, że ubranie do jogi może symbolizować dla psa, że zamierzasz zabrać go na wycieczkę zabawna wycieczka, taka jak wycieczka lub spacer po parku. Widząc, że wszyscy jesteśmy teraz wirtualnie ubrani do jogi, och, 23/7, to dużo straconych spacerów do Peekamoose Mountain.
Być może najlepszą strategią jogi w domu jest skierowanie ciepłej energii nauczyciela jogi do mas YouTube, Adriene Mishler. W swoich filmach Joga z Adriene wyjaśnia, że jej pies Benji zawsze ma miejsce w jej domowym sanktuarium.
Tylko nie dawaj Fido zbyt wielu smakołyków przed zajęciami — nie chcesz, żeby twój psiak cię doganiał. Znowu te zielone oczy