Skip to main content

Przeszedł na weganizm

Anonim

"Steve Pilot opisuje siebie jako normalnego faceta, który poradził sobie z poważną depresją, lękiem i druzgocącym złamanym sercem i znalazł nowy sposób życia, jedzenia i treningu, który pomógł mu wyzdrowieć ze wszystkich trzech. Jego droga od przygnębionego, przytłoczonego inżyniera do kulturysty z okładki magazynu wymagała zmiany sposobu odżywiania, ćwiczeń i kariery, a teraz chce pomagać innym żyć jak najlepiej. Pilot opowiada o tym, jak przeszedł od bycia nieszczęśliwym, niespokojnym, pracującym przez całą dobę dżokejem za biurkiem do osobistego trenera i kulturysty. ścianę i wolną przestrzeń przed nią."

W wieku 20 lat Pilot wiedział, że nie może kontynuować swojej żałosnej ścieżki,pracować przez całą dobę, jeść śmieci i odczuwać zarówno niepokój, jak i depresję. To sprawiało, że czuł się tak nieludzki, że coś musiało ustąpić. Pewnego dnia wrócił do domu i powiedział swojej ówczesnej dziewczynie, z którą był od dwóch lat, że musi rzucić pracę, że ma tyle oszczędności, że chce podróżować i chce, żeby pojechała z nim. Następnego dnia postanowili, że wyruszą na przygodę, pakując się dookoła świata i utrzymując się z oszczędności. Podróżowali po Azji, odwiedzając Nepal, Tajlandię i Chiny, a następnie udali się do Afryki i ostatecznie do Ameryki Południowej, delektując się najlepszymi bezmięsnymi posiłkami i poznając ciekawych ludzi z całego świata.

Podczas tej podróży, aby być zdrowszym, zarówno psychicznie, jak i fizycznie odkrył, że jedzenie, które jadł w swojej pracy inżynierskiej, przyczyniało się do jego fizycznego i psychicznego cierpienia.Obejrzał film dokumentalny Ziemianie, który przekonał go do spróbowania diety wegetariańskiej. Czuł się znacznie lepiej, ale to był dopiero pierwszy krok na drodze do diety w pełni roślinnej. Sześć miesięcy później w Nepalu uczestniczyli w odbywającym się co pięć lat festiwalu Gadhimai, podczas którego dokonuje się uboju zwierząt, by zadowolić Gadhimai, boginię mocy. To wydarzenie skłoniło go do wyeliminowania nabiału ze swojej diety i został weganinem.

Przejście na dietę wegańską było najlepszą rzeczą, jaka go w życiu spotkała. Czuł się lżejszy, miał więcej energii, a co najważniejsze, mniej przygnębiony, bo czuł się jak moralnie lepszą osobą, ponieważ nie jadł żadnych produktów pochodzenia zwierzęcego. Kontynuował dietę wegańską przez resztę podróży, która zabrała ich do ponad 80 różnych hrabstw, w końcu wracając do Niemiec po pięciu latach życia we wrogach na całym świecie.

Kiedy wrócili z podróży,Pilot nie planował powrotu do inżynierii, ale nie widział też końca swojego związku.Gdy wrócili do domu, do Niemiec, rozstali się po siedmiu latach. Pilot był zdruzgotany. Poszedł na siłownię i zaczął wyładowywać całą swoją złość i frustrację, ćwicząc i spędzał 12 godzin dziennie na podnoszeniu ciężarów i kształtowaniu ciała. Zaczął dobrze się ze sobą czuć. Przez wiele miesięcy jego codzienna rutyna wyglądała tak samo: wstawanie, pójście na siłownię, powrót do domu, zjedzenie wegańskiej kolacji, pójście do łóżka. Był całkowicie w porządku ze swoim harmonogramem, ale potrzebował jakiejś iskry w swoim życiu. Postanowił przenieść się do Tajlandii, swojego ulubionego miejsca podróży, do którego tak bardzo chciał wrócić.

Spakował swoje życie i zaczął od nowa w Bangkoku,Tajlandia, gdzie zakochał się w pięknym krajobrazie, spędzał czas na łonie natury, kochał ludzi i w końcu na nowo pokochał swoje życie. W swoim nowym mieście Pilot kontynuował treningi i osiągnął niesamowite rezultaty dzięki połączeniu podnoszenia ciężarów z dietą roślinną. Brakowało tylko pracy.Chciał robić coś, co kochał, więc założył własną firmę zajmującą się treningiem personalnym o nazwie Steve Pilot Fitness, którą rozwijał przez lata, aby pomagać innym w osiąganiu ich celów fitness i uczeniu się, jak jeść więcej produktów roślinnych.

Pilot był na okładkach kilku magazynów, w tym Muscle and Fitness, i większość ludzi jest zszokowana, gdy dowiaduje się, że zbudował swoją muskularną sylwetkę bez jedzenia białka zwierzęcego. Lista jego klientów rośnie, a on uczy wirtualnie i osobiście. Jednymi z ulubionych zajęć są zajęcia ze stania na rękach w każdą środę, aby poprawić swój czas utrzymania i przedstawić koncepcję siły innym.

Stał się znany jako trener stania na rękach

"Odkrył, że stanie na głowie pomogło mu w niepokoju, uspokoiło go, odrętwiało jego udrękę psychiczną>"

Rozmawialiśmy z Pilotem, który ma teraz 40 lat i dziesięć lat w swojej wegańskiej podróży, o swojej niesamowitej przemianie i podzielił się dokładnie tym, co zjada w ciągu dnia.Ma nadzieję, że jego zmagania zainspirują innych do wprowadzenia drobnych zmian, które składają się na szczęśliwsze życie. Opowiada ludziom, jak przezwyciężył złamane serce, depresję i niepokój, i uczy ich, jak uzyskać najlepszą formę życia bez żadnych produktów pochodzenia zwierzęcego.

The Beet: Dlaczego przeszedłeś na weganizm?

Steve Pilot: Czułem się przygnębiony, zestresowany i niespokojny przez większość mojego życia, , a kiedy rzuciłem pracę, chciałem żyć zdrowiej, więc zbadałem wszystkie rodzaje diet i natknąłem się na dietę wegetariańską i obejrzałem film dokumentalny Ziemianie. Niemal natychmiast po tym wszystkim, czego się nauczyłam, zdecydowałam się wyeliminować mięso z diety. Potem, kiedy pojechałam do Nepalu i pojechałam na festiwal Gadhimai, musiałam wyeliminować z diety każdy produkt pochodzenia zwierzęcego, w tym nabiał, więc przeszłam z wegetarianizmu na weganizm w mniej niż sześć miesięcy. Minęło około 10 lat, odkąd przeszłam na weganizm.

The Beet: Co zauważyłeś lub jak się czułeś po przejściu na weganizm?

Steve Pilot: Czułem się niesamowicie. Miałem więcej energii, poprawiłem się na duchu,i czułem się lepszym człowiekiem teraz, kiedy nie zabijałem zwierząt ani ich nie krzywdziłem. Teraz czuję się najlepiej. Zmieniła się cała moja sylwetka i jeśli dieta faktycznie pomaga mi stać się silniejszym na siłowni, to nie czuję się ospały. Wszyscy moi klienci, którzy zmieniają dietę, zauważają różnicę w wyglądzie skóry, a także poprawę sprawności fizycznej. Kilka kobiet opowiadało mi, jak ich trądzik zniknął po przejściu na weganizm i czują się o wiele lepiej.