Podczas gdy olejki eteryczne stały się głównym nurtem dzięki firmom takim jak doTerra i Young Living, niewiele osób — nawet tych znanych ze społeczności zajmujących się zdrowiem i odnową biologiczną — zachwala zalety esencji kwiatowych. Pomimo ich silnego działania leczniczego, esencje kwiatowe przeleciały pod radarem. Ale czym dokładnie są i jak działają?
Według Brooke Sullivan, nauczycielki jogi, zielarki i założycielki Szkoły Jogi i Ziołowej Mądrości Dzikiej Świątyni, esencje kwiatowe to remedia wibracyjne lub „medycyna energetyczna”, działająca bardziej na tak zwane ciało subtelne, które odnosi się do pól psycho-emocjonalnych i duchowych, w przeciwieństwie do formy fizycznej.
Esencje kwiatowe są podobne do środków homeopatycznych, jednak podczas gdy homeopatia wprowadza małe dawki chorych lub trujących tkanek rozcieńczonych w wodzie, aby stymulować naturalny proces gojenia organizmu (podobnie jak szczepienie), esencje kwiatowe są tworzone przez unoszenie się określony kwiat w misce z wodą w świetle słonecznym. Kiedy słońce uderza w kwiat, następuje alchemia, która odciska unikalny wzór energetyczny kwiatu w wodzie, nasycając wodę unikalnym potencjałem leczniczym rośliny.
Sullivan mówi, że esencje kwiatowe są numerem jeden w radzeniu sobie z naszymi emocjami poprzez przekształcanie naszych negatywnych myśli w pozytywne, aby uleczyć nas ze starych wzorców przekonań i ran. Pomagają nam zawrzeć pokój w naszych umysłach i sercach z konkretnym problemem, sytuacją, nawykiem lub wzorcem.
Wychodząc z przekonania, że dysharmonia między umysłem a ciałem powoduje chorobę, dr Edward Bach, twórca esencji kwiatowych jako modalności leczniczej i twórca najbardziej znanej marki esencji kwiatowych (w tym wciąż popularnej Rescue Remedy), medytował z roślinami i odkrył, że połykając rosę z poszczególnych kwiatów, można złagodzić pewne psychiczne i emocjonalne dolegliwości.Według Bacha wyjątkowe cechy kwiatu przypominają duszy o jego najbardziej pozytywnych lub wzniosłych cnotach.
Esencje kwiatowe są znacznie łagodniejsze niż olejki eteryczne, które przy niewłaściwym stosowaniu mogą być trujące, ponieważ kwiaty i rośliny, jak wiemy z odmian takich jak trujący bluszcz lub niektóre grzyby, są niezwykle silne.
Ci, którzy są bardziej wrażliwi na subtelne uzdrawianie ciała – na przykład reiki, oddychanie, akupunktura itp. – są bardziej skłonni do natychmiastowych zmian świadomości. W przypadku innych efekty mogą zająć nawet kilka tygodni. Zależy to od gęstości czyjegoś fizycznego ciała i umysłu oraz od tego, jak osoba jest dostrojona do swoich sfer energetycznych i emocjonalnych. Niezależnie od tego, esencje kwiatowe rzadko wywołują negatywne skutki uboczne. Najgorsze, co może się zdarzyć, to to, że konkretna esencja może nie być dokładnie właściwym lekarstwem na uzdrowienie, którego poszukujesz, lub że nie jesteś całkiem gotowy, aby doświadczyć uzdrowienia.
Osobiście uważam, że esencje kwiatowe są niezwykle pomocne w radzeniu sobie z emocjami, takimi jak strach, niepokój i wątpliwości.Mam słabość do marki Floracoepia. Niektóre z ulubionych postaci Sullivana to Aspen (idealne na strach przed nieznanym), Gwiazda Betlejemska (idealne na traumę) i Dąb (idealne dla tych, którzy mają tendencję do przechodzenia przez życie bez większego odpoczynku i muszą nauczyć się po prostu być).
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o świecie esencji kwiatowych i ich wyjątkowych zaletach, Brooke oferuje kurs szkoleniowy dotyczący esencji kwiatowych na swojej stronie internetowej www.thewildtemple.com, który rozpocznie się 15 marca. Czytelnicy The Beet otrzymają 10% rabatu z kodem Burak2020.