Niezależnie od tego, czy próbujesz swoich sił w zarządzaniu PR dla własnej firmy, czy szukasz pierwszej pracy PR, prawdopodobnie natknąłeś się na historię lub 10 na temat świata PR i jak wygląda dzień w życiu profesjonalisty PR .
I podczas gdy, jak w każdej znanej branży, PR ma swoje szaleństwo, istnieje kilka wielkich mitów, które po prostu nie umrą - a co ważniejsze, nie są do końca prawdą.
Zanim przejdziesz do świata PR, warto wiedzieć, co jest prawdą, a co wcale nie jest prawdą - zaczynając od tych trzech najgorszych przestępców:
1. PR to „Spin”
Być może istniał czas i miejsce, w którym firmy rozpowszechniały wiadomości, które wprowadzały w błąd to, co faktycznie dzieje się w firmie - czy to w odniesieniu do kadry kierowniczej, produktów, czy ogólnego stanu zdrowia firmy - ale zdecydowanie nie jest to już wybrane podejście. W związku z załamaniem wokół załamania finansowego, wzrostem popularności mediów społecznościowych oraz znacznym spadkiem cierpliwości inwestorów i klientów dla firmy BS, większość osób zajmujących się PR-ami koncentruje się na czymś przeciwnym: pomaganiu firmom w zachowaniu przejrzystości.
Dotyczy to również sytuacji kryzysowych. Tak, kiedy rzeczy naprawdę uderzają w fanów, zespoły PR muszą znaleźć strategiczne sposoby obrony swoich marek. Jednak najskuteczniejsze strategie komunikacji kryzysowej, które widziałem (i które pomogłem w realizacji), zawsze koncentrowały się na dotarciu do sedna tego, co się wydarzyło, upewnieniu się, że wszystkie odpowiednie podmioty wewnętrzne zostały poinformowane, a następnie udostępnieniu tego, co poszło - i jak firma zamierza to naprawić - z udziałem wszystkich zaangażowanych.
2. Jest coś takiego jak „gwarantowany zakres”
Reporter może wyrazić zgodę na wywiad, przeprowadzić wywiad, edytować wywiad, zatwierdzić wywiad przez redaktora i zaplanować wywiad na publikację w tym tygodniu - i nadal istnieje szansa, że nigdy nie ujrzy światła dziennego.
Widziałem tak wielu przedsiębiorców, kadrę kierowniczą i początkujących PR, którzy są bardzo podekscytowani „tak” od reportera, ale zostają zdruzgotani, gdy utwór nigdy nie jest emitowany. Pamiętaj: Jest tak wiele rzeczy, które mogą wpłynąć na to, czy twoja historia ma się ukazać - na przykład najnowsze wiadomości, harmonogram redakcyjny i wyższe kierownictwo publikacji, które kładą na niej kibosh.
Chociaż możesz mieć zapewnioną pierwszą rozmowę kwalifikacyjną, nie dzwoń do inwestorów, dopóki nie zobaczysz, że jest dostępna. A jeśli kiedykolwiek chcesz założyć agencję PR, która gwarantuje ci artykuł w „ New York Timesie” , bądź ostrożny.
Najlepszy sposób na zwiększenie szans na opublikowanie tego wywiadu? Budowanie silnych relacji międzyludzkich z reporterami zajmującymi się Twoją firmą.
3. Każda wiadomość to dobra wiadomość
Wiele osób uważa, że przekazywanie wiadomości - bez względu na przyczynę - jest świetne, ponieważ zwraca uwagę na Twoją firmę, ale nie jest to nawet bliskie prawdziwości. Mogę powiedzieć, że z wnętrza niektórych dużych firm przechodzących poważne kryzysy ci dyrektorzy chętnie zamieniliby się na pierwszej stronie za nic, gdyby tylko było to możliwe.
Marki żyją i giną dzięki swojej reputacji, a naprawdę zły kryzys może wpłynąć na firmę przez lata (Lehman Brothers, ktoś?). Jasne, istnieją absolutnie sposoby na pokazanie doskonałego przywództwa, obsługi klienta i przejrzystości podczas kryzysu - ale ponieważ firma może znaleźć się w nagłówkach tych rzeczy bez kryzysu, proponuję wybrać mniej dramatyczną opcję.
Jeśli jesteś zainteresowany wejściem w PR - lub w jakąkolwiek branżę - moja najlepsza rada to spędzić trochę czasu z kimś, kto żyje i oddycha. Nie tylko będzie on w stanie obalić mity branżowe, ale także zyskasz autentyczne zrozumienie tego, co wykorzystać, na co zwrócić uwagę i co jest po prostu starą BS.