Właśnie rzuciłeś pracę - nic na horyzoncie.
Yikes.
Istnieje wiele dobrych powodów, aby odejść z pracy, która nie promuje Twojej kariery: sytuacja jest toksyczna, twoja mobilność utknęła w martwym punkcie, jesteś gotowy wykuć nową ścieżkę kariery, żeby wymienić tylko kilka. Ale brak jasnego wyobrażenia o tym, co robisz dalej, może sprawić, że proces opuszczania poczuje się tak samo wyzwalający, ekscytujący, a także przerażający.
Jeśli czujesz się przytłoczony kolejnymi krokami, weź serce: jesteś już odważniejszy i odważniejszy, niż ci się wydaje. Oprzyj się na dacie czasu teraz po twojej stronie i na lekcjach wyciągniętych z tych, którzy badali czas wolny przed tobą. Twoja będzie twoją własną ścieżką, ale nie bój się: istnieją pewne dobrze zdeptane kroki, które poprowadzą cię po drodze.
Oto pięć kluczowych punktów wyjściowych, które pomogły mi przejść na nową przygodę - oby pomogły ci również rozwijać się na każdym etapie.
1. Zrób podsumowanie i zastanów się
Łatwo o tym zapomnieć, gdy spieszycie się na następny koncert, ale to ważny krok w podróży. Zanim zagłębisz się w kolejną grę, weź rytm i zastanów się. Co dotychczas osiągnąłeś i co chcesz osiągnąć dalej? Jakie cele miałeś na swoim ostatnim koncercie, a które jeszcze nie zostały osiągnięte?
Kiedy spojrzysz na cele, które osiągnąłeś, a te, których nie osiągnąłeś, spróbuj dowiedzieć się, czego brakowało, czy to czas, zainteresowanie, zestaw umiejętności, czy po prostu zmiana priorytetów. Wykonaj ten sam szybki audyt dla tych, które osiągnąłeś - prawdopodobnie będą pewne wzorce, dlaczego skupiłeś się na niektórych obszarach i jak duży postęp byłeś w stanie zrobić. Jeśli Twoje zainteresowania się zmieniły, honoruj to podczas następnego koncertu. Zastanów się, które projekty sprawiły, że byłeś najszczęśliwszy w pracy i poza nią. Skorzystaj z tego nowego prezentu czasu wolnego, który trwa i pomyśl.
Pamiętaj, że celem nie jest przytłaczanie (uważaj, aby nie zejść do króliczej nory „Kim jestem i co robię z moim życiem?”), Ale przestań klepać się po plecach za wszystko, co osiągnąłeś i zatrzymaj się, aby pomyśleć o wszystkim, co chcesz zrobić później. Patrząc wstecz, zdałem sobie sprawę, że cała moja kariera zawodowa polegała na ściganiu się z krzywymi uczenia się i budowaniu zestawów umiejętności, i pocieszające było widzieć to na papierze i wiedzieć, że dla mnie odejście z pracy było częścią większego cyklu wzrostu. Uświadomiłem sobie, że robiłem już takie rzeczy i zawsze to działało. To było zachęcające, gdy zapuściłem się w wielką niewiadomą.
2. Przestań inwentaryzować
Tak, może się to wydawać sprzeczne, ale wysłuchaj mnie. Jeśli po prostu zrezygnowałeś, nie powinno być zaskoczeniem, że będziesz miał dużo na głowie. Będziesz miał ochotę myśleć o tym, co dalej (po prostu rzuciłem pracę! Mam rachunki do zapłaty! Nie chcę wracać do domu!), Ale zrób sobie przysługę i weź oddech lub urlop. Odwiedź nowe miejsce w mieście. Wstrząśnij swoją rutyną. Spróbuj przestać myśleć o tym, że właśnie zrobiłeś tę ogromną, zmieniającą karierę rzecz.
Oto dlaczego: Pomyśl o tym, ile chwil „a-ha!” Przychodzi do nas pod prysznicem, podczas spacerów z psem lub w innym czasie, kiedy nie jesteśmy „w pracy” - dużo! Nasz mózg zawsze pracuje nad rzeczami, nawet gdy nie jesteśmy, więc spróbuj uspokoić swój wewnętrzny głos i ufaj, że twój mózg wciąż robi dla ciebie wartościowe myślenie. Nie mogę powiedzieć, jaka będzie twoja a-ha chwila ani kiedy nadejdzie, ale mogę powiedzieć, że jest to kluczowy krok w wydostaniu cię z głowy.
Wiedziałem, że spóźniłem się na przerwę, kiedy zacząłem marzyć o papierkowej robocie - jak nudno i całkowicie bezproduktywnie! Rozkoszuj się mentalnym urlopem.
3. Połącz ponownie
Warto też poświęcić trochę wolnego czasu na powrót do korzeni i zobaczyć ludzi, którzy mają największe znaczenie w życiu. Połącz się ponownie zarówno z osobami, które najlepiej Cię znają (rodzina, przyjaciele, znaczące osoby), jak i osobami, z którymi łączysz podobne wartości lub do których aspirujesz (mentorzy, wzory do naśladowania, starzy koledzy).
Podziel się z nimi swoimi zmaganiami, marzeniami, frustracjami i ambicjami - a te mogą, ale nie muszą być związane z pracą! Chodzi o to, aby dowiedzieć się więcej o tym, kim jesteś w centrum, oraz o tym, co sprawia, że twoje serce bije szybciej w dobrych i złych czasach. Zapytaj zaufanych powierników o opinie na temat tego, jak sobie radziłeś z przejściami w przeszłości i kiedy zobaczyli cię najszczęśliwszego, osobiście lub zawodowo. Sprawdź, czy potrafią wskazać, kiedy i dlaczego prosperujesz.
Pamiętaj, że każdy zaoferuje różne porady dotyczące tego, jak podejść do znalezienia następnego koncertu, w zależności od jego osobistej historii, dlatego poszukiwanie szczegółowych porad na temat tego, co robić dalej, może być mniej przydatne niż uzyskiwanie opinii na temat tego, jak jesteś osoba poradziła sobie z poprzednimi przejściami życiowymi i dostosowała się do zmian w przeszłości.
Jest to przydatne, ponieważ perspektywy zewnętrzne często mogą dostarczyć cennych samorodków informacji, które są oczywiste dla innych, ale których nigdy byś nie widział. W moim przypadku przyjaciółka, która zna mnie najdłużej, powiedziała mi, że widziała mnie najszczęśliwszego, gdy rzeczy poruszały się szybko i były ciągle nowe, i kiedy miałem autonomię, aby coś się stało. I to była prawda. Rozkwitam tam, gdzie jest mniej struktury; Widzę okazję w chaosie; nauka w pracy jest dla mnie głównym priorytetem. Więc szukałem firm w trakcie wielkich zmian, transformacji i przyspieszonego wzrostu, w których miałbym okazję wywrzeć wpływ.
4. Niezależny
Myślisz o prowadzeniu firmy? Ciekawe, czy ktoś oprócz mamy zapłaci za twoje umiejętności projektowania graficznego? Samouk i nie jesteś pewien, czy jesteś gotowy na koncert w pełnym wymiarze godzin? Martwisz się o wypełnienie luki „bezrobotnych” w twoim CV? Freelancing może pomóc odpowiedzieć na wszystkie te pytania i wątpliwości oraz wiele więcej. Dla mnie freelancing był sposobem na poszerzenie mojego portfolio i podjęcie małych projektów, które pozwoliły mi odkryć obszar, który zawsze mnie interesował: projektowanie UX. Podczas mojej ostatniej pracy oferowałem bezpłatne porady dotyczące produktu i UX początkującym znajomym, i w pewnym momencie zdałem sobie sprawę, że mogę im być jeszcze bardziej pomocny, jeśli poświęcę więcej niż tylko kawę na zastanowienie się nad ich pytaniami. W pewnym sensie działałem już jako konsultant - po prostu jeszcze go nie sformalizowałem.
Freelancing to także świetna okazja, aby dowiedzieć się więcej o sobie. Kiedy pracujesz jako wolny strzelec, uczysz się, jak zarządzać całym cyklem życia projektu, od pozyskiwania klientów po wytwarzanie ostatecznych rezultatów, i staje się jasne, która część tego cyklu najbardziej Ci się podoba (a którą wolałbyś obejść bez). W moim przypadku dowiedziałem się, że nie lubię projektów pozyskiwania - czułem, że spędzam więcej czasu na rozmowach o potencjalnych projektach niż na ich realizacji, a to mnie frustrowało. To potwierdziło to, co już podejrzewałem: rola, która skupiała się na rozwoju biznesu, nie byłaby dla mnie odpowiednia. (Inni ludzie oczywiście uwielbiają tę część procesu i byliby świetni w BD.)
Podczas występów bocznych zwracaj szczególną uwagę na to, gdzie osiągasz krok - i gdzie potykasz się - co może zapewnić ważny wgląd w to, co powinieneś robić dalej.
5. Podsumowanie projektu po stronie
Wiesz o jakim projekcie mówię. Niedokończona strona, którą zacząłeś samodzielnie kodować sześć miesięcy temu. Seria głośników, którą zamierzałeś organizować od zawsze. Powieść, którą obiecałeś sobie, że napiszesz, zanim skończysz 30 lat. Czas to luksus, który niewielu z nas ma - a teraz masz wystarczająco dużo czasu, aby zamienić ten poboczny projekt w projekt pełnoetatowy. Honoruj to. Skończ to. Naucz się umiejętności, których potrzebujesz, aby to zrobić, i zdobądź go.
Jeśli martwisz się, że Twój poboczny projekt zajmuje zbyt dużo czasu od ubiegania się o pracę lub pracę w sieci, pamiętaj, że nigdy nie wiesz, dokąd ten poboczny projekt może Cię zabrać. W rzeczywistości może stać się najcenniejszą częścią twojego CV, a nawet może cię zaskoczyć, zmieniając się w pracę na pełen etat.
Mój projekt poboczny? Uczę się dość frontonu, żeby wyrzucić stronę z portfolio, a potem poświęcam czas na pisanie o wszystkich rzeczach, których uczyłem się w wolnym czasie. Pokazali, że poważnie zastanawiałem się nad rodzajami wyzwań i zmian, jakie przechodzi moja branża, i stały się tak samo cenne w moim CV, jak realizowane przeze mnie projekty niezależne.
A więc masz: pierwsze kroki w nawigacji po wielkiej, wielkiej niewiadomej. Bądź cierpliwy, jeśli nie zdarzy się to z dnia na dzień - miękkie lądowanie to proces. Ale przy odrobinie szczęścia, ciężkiej pracy i zdrowej dawce introspekcji znajdziesz swoje miejsce. Zaufaj sobie i swojemu procesowi. Znajdź to, co działa dla Ciebie. Kiedy nadejdzie właściwy czas, wylądujesz dokładnie tam, gdzie musisz.