Kilka miesięcy temu przemawiałem na imprezie poświęconej przedsiębiorczości w Nowym Jorku. Wprowadzenie emcee wyglądało mniej więcej tak: „Cześć wszystkim! Jestem podekscytowany, że przedstawię cię naszemu następnemu mówcy. To jest Jody Porowski, założyciel i CEO Avelist. Przyjechała do nas z Karoliny Północnej.
Tłum wyglądał na zaintrygowanego - a może i zmieszanego - i poczułem się zobowiązany do rozpoczęcia mojego przemówienia od klasycznego „Hej wszyscy”, aby sprostać ich oczekiwaniom.
Avelist to internetowa firma konsumencka, więc jestem przyzwyczajony do pytania, czy myślałem o przeprowadzce do Doliny Krzemowej lub Nowego Jorku. I chociaż pytanie może być trochę zbędne, szczerze mówiąc, nie winię ludzi za to, że pytają. Aktorzy udają się do Hollywood. Śpiewacy wiejscy udają się do Nashville. A przedsiębiorcy internetowi udają się raczej do Północnej Karoliny.
Odkrywanie formuły podejmowania decyzji
Ale tak, w odpowiedzi na pytanie myślałem o przeprowadzce do Doliny Krzemowej. I także w Nowym Jorku. Dużo o tym myślałem. Dlaczego po wielu analizach zdecydowałem się oprzeć swoją firmę w bardziej niekonwencjonalnej lokalizacji? Powiem wam, ale muszę zacząć od wyjaśnienia mojego podejścia do przedsiębiorczego podejmowania decyzji w ogóle.
1. Bądź szczery
Bądź ze sobą szczery na temat rzeczywistości Twojej firmy. Brutalnie uczciwy. Zdejmij rolety, wyrzuć mierniki próżności, usuń emocje i pozbądź się wymówek. Nazwać rzeczy po imieniu.
2. Zważyć zalety i wady
Dopiero gdy będziesz szczery wobec siebie i uczciwy wobec realiów swojej firmy, możesz dokładnie rozważyć zalety i wady decyzji.
3. Maksymalizuj zalety i kompensuj minusy
Mocno wierzę, że celem listy pro-con jest nie tylko pomoc w podjęciu decyzji; ma również pomóc ci iść naprzód mądrze i inteligentnie po podjęciu decyzji.
4. Bądź elastyczny
Po podjęciu decyzji powinieneś działać zgodnie z pewnością wynikającą z silnego przekonania. Ale w miarę upływu czasu nie bój się ponownie otworzyć zamkniętego rozdziału. Sprawy zmieniają się szybko w środowisku startowym. A kiedy zmienia się kontekst lub pojawiają się nowe informacje, dobry lider przekierowuje.
Jak zastosowałem formułę
1. Byłem ze sobą szczery co do wyjątkowych potrzeb firmy
Przed założeniem Avelist, mój współzałożyciel i ja pracowaliśmy w dużych firmach technologicznych w obszarze Triangle (Raleigh-Durham-Chapel Hill) w Karolinie Północnej. Kiedy zdecydowaliśmy się wykonać skok i kontynuować Avelist w pełnym wymiarze godzin, było wielu ludzi, którzy powiedzieli mi, że powinniśmy się przeprowadzić, i było wielu ludzi, którzy powiedzieli mi, że powinniśmy zostać.
Ale pod koniec dnia, po rozmowie z tymi wszystkimi ludźmi, zrozumiałem prawdę: nie wiem wszystkiego, ale znam swoją firmę i znam ją lepiej niż ktokolwiek inny. Nie tylko jestem odpowiedzialny za podjęcie decyzji o lokalizacji mojej firmy, ale również jestem najlepszą osobą do podjęcia decyzji.
2. Określiłem zalety i wady bycia w NC
Najważniejsze z nich to:
-
Pro: Jakość życia
Trójkąt oferuje bardzo wysoką jakość życia przy stosunkowo niskim koszcie. Często jest to jedno z najlepszych miejsc do życia i pracy w kraju. Niski koszt utrzymania oznacza również niskie koszty operacyjne dla mojej firmy, zwłaszcza gdy naszym głównym kosztem są wynagrodzenia pracowników. -
Pro: Istnieje wiele talentów (technicznych)
Przy tak wielu uniwersytetach i korporacjach jest mnóstwo talentów (w tym talentów technicznych), ale nie ma tak wielu startupów - więc startupy NC nie kończą rywalizacji o talenty lokalne w taki sam sposób, jak w Dolinie Krzemowej. -
Pro: Jest przyjazny dla początkujących
Trójkąt jest również bardzo przyjazny dla biznesu i konsekwentnie zajmuje pierwsze miejsce wśród przedsiębiorców. -
Pro: Zdrowa dynamika zespołu
Założenie firmy to wyczerpujący proces. Po rozmowie z moim zespołem zdałem sobie sprawę, że przebywanie w znajomym i przyjaznym środowisku z przyjaciółmi i rodziną pomogłoby wszystkim poradzić sobie ze stresem i pokonywać wyzwania związane z założeniem firmy. -
Przeciw: brak specjalistycznej wiedzy branżowej
Bardzo wierzę w mentoring i uczenie się od innych ludzi. Podczas gdy firmy technologiczne rozwijają się w Trójkącie, większość z nich to firmy B2B. Inwestorów, przedsiębiorców i doradców, którzy rozumieją internetowe marki konsumenckie (lub którzy chcą grać w tę grę), jest niewielu. -
Con: Brak mediów narodowych
Oczywiście każdy w dowolnym stanie może wysłać komunikat prasowy lub wysłać e-maila do reportera, ale jest coś, co można powiedzieć o byciu w miejscu, w którym fizycznie przekraczanie ścieżek (i posiadanie wspólnych połączeń) z reporterem krajowym jest bardziej prawdopodobne.
Kiedy do tego doszło, po rozważeniu za i przeciw, zdecydowałem się zostać w Karolinie Północnej. Największą wadą był brak specjalistycznej wiedzy branżowej w tej dziedzinie, a największym profesjonalistą był fakt, że była to najlepsza lokalizacja dla mojego zespołu. W moim sercu wierzę, że zespół tworzy lub psuje startup. Kiedy znajdziesz ludzi utalentowanych, którzy wierzą w misję Twojej firmy, którzy są gotowi do niesamowicie ciężkiej pracy, przyjmują obniżone pensje, dobrze sobie radzą z wzlotami i upadkami życia startupowego i naprawdę kochają współpracę, magiczna i niezastąpiona rzecz. Zdałem sobie sprawę, że pobyt w Karolinie Północnej byłby najlepszy dla naszego zespołu, a zatem byłby najlepszy dla Avelist.
3. Przyszedłem z planem przezwyciężenia wad
Kiedy zdecydowałem się założyć swoją firmę w Karolinie Północnej, moim zadaniem było dowiedzieć się, jak wzmocnić firmę w stosunku do wad. Od tego czasu nauczyłem się sieciować na duże odległości. Dużo rozmawiam przez telefon, jestem bardzo aktywny w mediach społecznościowych i śledzę mnóstwo blogów. Internet!
Rezerwuję także pełne tygodnie na raz w miastach takich jak Nowy Jork, gdzie spędzam dni na spotkaniach wzajemnych. Zazwyczaj spędzam tygodnie podróży na konferencjach i wydarzeniach, w których chcę uczestniczyć. Kiedy spotykam ludzi podróżujących, pozostaję w kontakcie, nawiązuję relacje i pozwalam im przedstawiać mnie innym osobom, kiedy będę w mieście. Będąc startupem (czytaj: słabo), stać mnie na koszty podróży, rezerwując niewygodne loty i wykonując pracę podczas postojów. Rozbijam się na kanapach przyjaciół i jem dużo batoników muesli. Niekoniecznie było to łatwe, ale znalazłem sposób, aby to zadziałało.
Jako przedsiębiorcy codziennie podejmujemy decyzje - duże i małe, trudne i łatwe. Z czasem dowiedziałem się, że większość decyzji nie jest czarno-biała. Być może sukces nie zawsze polega na wyborze „właściwej” decyzji. Być może sekretem sukcesu jest skuteczne zarządzanie wadami każdej podejmowanej przez nas decyzji.
4. Utrzymuję otwarty umysł
W tym momencie moje relacje na odległość z internetowymi centrami technologii konsumenckich działają. Nie mam pojęcia, gdzie znajduje się nasza firma i jestem pewien, że w tej chwili jest to dla nas właściwa decyzja. Ale jeśli przyjdzie moment, kiedy fakty się zmienią, jestem otwarty na poważną ponowną ocenę. Do tego czasu tu zostajemy i jedziemy dalej!
Jeśli stresujesz się lokalizacją swojego startupu, zachęcam cię do uczciwości w stosunku do wyjątkowych realiów twojej sytuacji. Każda firma jest inna. Podejmij najlepszą możliwą decyzję, biorąc pod uwagę informacje, które masz dzisiaj, i wiedz, że zawsze możesz dokonać ponownej oceny w przyszłości.