110
To jest liczba e-maili, które większość „pracujących profesjonalistów” wysyła i odbiera każdego dnia.
Złe wiadomości? To dużo hałasu - i może być trudno wyskoczyć ze stosu, szczególnie gdy próbujesz zablokować nową szansę na pracę.
Dobre wieści? Większość e-maili jest źle napisana, niezręczna, niejasna lub zwyczajnie nudna. A kiedy 99% przychodzącego strumienia jest bla-bla-beżowe, nie trzeba zbyt wiele wysiłku, aby świecić jaśniej niż kula dyskotekowa.
Więc jaki jest najlepszy sposób na błyszczenie?
Proste: bądź nieoczekiwanie hojny.
Krótka historia: kilka lat temu zwróciłem się do lokalnej agencji marketingowej o stanowisko niezależnego copywritingu. Zrobiłem trochę copywritingu dla mojego poprzedniego pracodawcy, ale prawda była taka, że nie miałem dużego portfolio, aby poprzeć swoje umiejętności.
Po mojej nieformalnej rozmowie dyrektor agencji marketingowej powiedział mi: „Lubimy twojego ducha, ale nie możemy cię zatrudnić, nie widząc jeszcze kilku próbek pisania”.
Uścisnęliśmy sobie ręce i rozstaliśmy się. Czułam się opróżniona, jakbym była nowicjuszką - nikim.
Ale potem miałem żarówkę zmieniającą życie. Chcieli próbek - pokażę im próbki.
W rzeczywistości zrobiłbym więcej - wysłałem trochę gotowego języka dla ich witryny, która wkrótce zostanie ponownie uruchomiona, jak gdybym był już częścią zespołu.
Napisałem szybki e-mail do bardzo, bardzo zajętej dyrektor agencji, dziękując jej za poświęcenie czasu na spotkanie ze mną. A tak przy okazji: Oto 10 opcji przewodnich, które należy wziąć pod uwagę przy modernizacji marki. Bez opłat. Cieszyć się!
Reżyser odpisał, aby powiedzieć: Te hasła są lepsze niż cokolwiek, co sami wymyśliliśmy. Dziękuję Ci. Umówmy spotkanie, abyś mógł zacząć pisać resztę treści naszej witryny.
Trzymając krótką i słodką notatkę uzupełniającą - i włączając zaskakujący wybuch hojności - przyciągnąłem uwagę reżysera, kiedy to się stało. To było proste a-ha! to na zawsze zmieniło sposób, w jaki proszę o przysługi, proponuję pomysły, wykorzystuję okazje i przedstawiam się ludziom, których chcę znać.
Twoja kolej!
Oto prosty skrypt e-mailowy, z którym możesz zagrać następnym razem, gdy chcesz skontaktować się z bardzo, bardzo zajętą osobą - i pokazać mu, dlaczego jesteś Tym Jedynym do pracy.
Cześć,
Podsumowując?
Jeśli chcesz przyciągnąć uwagę wyjątkowo zapracowanej osoby i świecić jaśniej niż jasno w notatce uzupełniającej: Mów krótko. Nie komplikuj. Zachowaj to z klasą. Co najważniejsze: bądź nieoczekiwanie hojny.
I nie tylko wyskoczysz na szczyt przychodzącego strumienia - zrobisz trwałe wrażenie. Prawdziwe połączenie.
A jeśli nic więcej? Nowy przyjaciel.