Brzmi zbyt dobrze, aby mogło być prawdziwe - ale tak nie jest. Jest jedna prosta rzecz, którą możesz zrobić, aby radykalnie zwiększyć prawdopodobieństwo otrzymania rozmowy kwalifikacyjnej i pracy. Jesteś gotowy?
Podążaj za wskazówkami.
Zanim zamkniesz tę kartę (ponieważ ta rada jest tak oczywista) i na pewno zawsze postępujesz zgodnie ze wskazówkami, pozwól, że powiem: po prostu nie możesz. Nie mówię o rażących przykładach, takich jak dzwonienie, gdy aplikacja mówi: „Proszę nie dzwonić, proszę” lub zaniedbanie stawienia się na rozmowę, ponieważ pomieszałeś datę (ale tak się dzieje).
Zamiast tego omówmy, w jaki sposób ktokolwiek ( kaszle , ty) może nieświadomie ignorować wskazówki. Zapoznaj się z dwiema głównymi pułapkami - i dowiedz się, jak możesz ich uniknąć.
Kiedy chcesz być wyjątkowo przemyślany
Chcesz być pomocny. Chcesz być autentyczny. Chcesz pokazać, że masz wszystkie cechy niezbędne do odniesienia sukcesu w tym zadaniu - bez względu na to, jakie mogą być.
Tak więc zamiast wysłać jedną próbkę do pisania, jak napisano w poście, wysłałeś więcej niż jedną (OK, cztery) - próbkę akademicką, próbkę gadatliwą, krótką próbkę i długą próbkę - aby zapewnić pewne opcje. A może przybyłeś na rozmowę kwalifikacyjną 45 minut wcześniej, żeby naprawdę trafić do domu, że jesteś punktualny. Lub zapytany o twoją największą słabość opowiedziałeś bardzo osobistą historię, aby była niezapomniana i prawdziwa.
Każda z tych okoliczności świadczy o nieprzestrzeganiu wskazówek i tak, pomimo twoich intencji, wszystkie te przykłady mogą liczyć na twoją kandydaturę. Czemu? Ponieważ dowodzą zachowań, które w miejscu pracy byłyby mniej niż idealne.
Pomyśl o tym: jeśli twój przyszły szef poprosi o jednostronicowe podsumowanie, właśnie tego chce (nie czterech stron z opcjami). Dzięki temu mnóstwo dodatkowych informacji sprawia, że wygląda na to, że nie możesz się zdecydować ani zsyntetyzować informacji. Przybycie bardzo wcześnie nie jest godne pochwały: czy możesz sobie wyobrazić, że ktoś puka do drzwi twojego biura 45 minut przed każdym spotkaniem? Wreszcie, chociaż dobrze jest, że chcesz uniknąć brzmienia jak robot, otrzymujesz zbyt osobiste programy, które mogą mieć problemy z granicami.
Dlatego nie staraj się wychodzić poza to, czego wymaga aplikacja. Zamiast tego wykorzystaj swój czas i energię do pracy w ramach ograniczeń aplikacji - napisz niesamowity list motywacyjny, przećwicz pamiętne (i odpowiednie) odpowiedzi na rozmowę kwalifikacyjną i postaraj się dotrzeć na 10–15 minut przed rozpoczęciem rozmowy. (Jeśli się denerwujesz, planuj dotrzeć tam godzinę wcześniej i spędzić większość czasu w pobliskim Starbucks.)
Kiedy chcesz być super responsywny
Możesz mieć wrażenie, że ciągle - choć pasywnie - szukasz pracy. Powiedziano ci, aby stale aktualizować swoje CV, budować sieć i uważać na ekscytujące możliwości.
Prześlesz to zaktualizowane CV do osoby, z którą niedawno spotkałeś się na kawę, a ona wyśle Ci e-maila z informacją, że będziesz idealny na nowe stanowisko w jej firmie. Jesteś zaintrygowany, więc mówisz, że jesteś otwarty na naukę, a następną rzeczą, którą wiesz, że próbujesz przeczytać długi e-mail - w tym link do aplikacji wieloetapowej - na telefonie, czekając na metro.
Nie wysyłaj wiadomości e-mail do kontaktu. Nie przechodź Go. Nie zbieraj 200 $.
Tak, słuchanie popytu jest ekscytujące i oczywiście chcesz reagować. Ale natychmiastowe napisanie, jak bardzo jesteś podekscytowany - zanim naprawdę przeczytasz e-mail - może być niezastosowaniem się do wskazówek. Na początek, co zamierzasz zrobić, gdy dokładniej sprawdzasz korespondencję i zdasz sobie sprawę, że twój kontakt poprosił o merytoryczną odpowiedź (np. Przyszłą dostępność lub potwierdzenie chęci pracy w innym mieście)? Jeśli wszystko, co napisałeś, brzmiało: „Dziękuję bardzo! Jestem bardzo podekscytowany, aby dowiedzieć się więcej o tej okazji! ”Musisz wysłać kolejną notatkę, aby wyjaśnić wszelkie nieporozumienia.
Kiedyś otrzymałem wiadomość e-mail podczas procesu ubiegania się o pracę, której nie do końca rozumiałem. Zamiast spędzić godzinę lub dwie (OK, nawet 30 minut) na rozmyślaniu, wziąłem nożem na odpowiedź około 10 minut później (ponieważ tryskałem z podniecenia, że mogłem nawet rywalizować o tę rolę). Okazuje się, że pomyliłem się z pytaniem kierownika ds. Rekrutacji, więc tak naprawdę nie odpowiedziałem na jego pytania. Nie muszę dodawać, że nie dostałem pracy.
Odpowiedzi udzielane w odpowiednim czasie są ważne, ale również odpowiadają odpowiednio. Jeśli nie możesz przejrzeć wiadomości e-mail pod kątem wskazówek (nie mówiąc już o skanowaniu wersji roboczej w poszukiwaniu literówek), poczekaj, aż odpiszesz.
Czasami, gdy twoje uczucie utknęło w poszukiwaniu pracy, to dlatego, że próbujesz zrobić zbyt wiele. Wstrząśnij się, wracając do podstaw i upewniając się, że robisz wszystko, czego oczekujesz od najlepszego kandydata - poczynając od instrukcji aplikacji.