Większość z nas pamięta, kiedy po raz pierwszy poczuliśmy się całkowicie przywiązani do gotówki. Dla mnie był to jeden semestr pierwszego roku na IU. Skończyły mi się pieniądze, a moja karta do posiłku nie pokrywała kosztów późnej nocy pizzy i paluszków. (Uwaga: dla każdego Hoosiera, który to czyta, jestem lojalny wobec Avera). W żaden sposób nie planowałem poświęcić życia towarzyskiego z powodu braku funduszy, więc musiałem się wykazać kreatywnością. Dostałem pracę, która wymagała ode mnie dwóch autobusów, żeby zadzwonić do absolwentów po pieniądze (tak, byłem tą osobą), ale po kilku krótkich tygodniach wróciłem do normy.
Od tego czasu pracowałem dla kilku małych firm, w których budżet był czasem napięty. Miałem pracę do obsadzenia i kandydatów do zdobycia, ale nie miałem dużych wydatków na marketing, aby zaspokoić tę misję. Na szczęście większość kandydatów nie potrzebuje mnóstwa pompowania i okoliczności, aby czuć się jak firma dba o nich, więc istnieje wiele sposobów na poprawę wysiłków rekrutacyjnych bez wydawania dużych pieniędzy.
Oto pięć sposobów, dzięki którym Twój kandydat poczuje się jak milion dolarów, nawet jeśli budżet jest bliższy trzem liczbom.
1. Beef Up Your Brand
Zanim kandydaci zgodzą się na rozmowę kwalifikacyjną, możesz założyć się, że oszukują Ciebie w Twojej firmie. Ten dobry preparat nie tylko pozwala im dowiedzieć się więcej o tym, co robi Twoja firma, ale także rzuca światło na to, jak to może być tam pracować.
Upewnij się, że Twoja marka zatrudnienia opowiada właściwą historię - zarówno na własnej stronie, jak i profilach społecznościowych i innych miejscach, w których znajdą Cię kandydaci. Bądź kreatywny i pozwól, aby kultura Twojej firmy świeciła, koncentrując się na ludziach, a nie produktach. Traktuj swoje opisy pracy, stronę kariery i strony w mediach społecznościowych (pomyśl LinkedIn, Glassdoor, Twitter) jak wirtualny targi kariery zawodowej i zapakuj je w ekscytujące ciekawostki, zdjęcia i historie sukcesu pracowników. Twoim celem jest, aby kandydaci pomyśleli „to wydaje się naprawdę świetne miejsce do pracy”.
Aby uzyskać więcej wskazówek na temat dodawania osobowości do marki zatrudnienia, zapoznaj się z moim artykułem na temat 5 szybkich sposobów ulepszenia marki talentów.
2. Bądź responsywny
Szukanie pracy jest stresujące. Nie dodawaj paliwa do oszalałego ognia, pozostawiając kandydatów w ciemności na temat procesu i miejsca, w którym stoją. Od momentu zgłoszenia kandydaci powinni zobaczyć odpowiedź od zespołu, dziękując im za zainteresowanie rolą i informując, że skontaktuje się z Tobą, jeśli będzie dobrze. Jest to również świetne miejsce na zamieszczenie linków do stron mediów społecznościowych. Lubię używać linii: „Aby lepiej zrozumieć, jak to jest w naszej firmie, sprawdź nasze strony na Twitterze, LinkedIn i Glassdoor podczas sprawdzania Twojej aplikacji.” Hiperłącz źródła, aby były łatwo dostępne i, oczywiście, uwzględniaj tylko linki do rzeczy, które podkreślają twoje najlepsze atrybuty.
Automatyczne wiadomości e-mail z Twojego ATS są w porządku, ale postaraj się nadać osobisty charakter Twojej wiadomości. Zimna, sterylna, ogólna odpowiedź od [email protected]? Niezbyt przyjazny. Jeśli nie chcesz podawać dokładnego adresu e-mail, podaj alias ([email protected]) i regularnie sprawdzaj odpowiedzi lub pytania. Następnie dostosuj wiadomość i użyj języka, który dokładnie odzwierciedla kulturę Twojej firmy.
Wreszcie, gdy kandydaci przechodzą cykl przez ten proces, często się z nimi komunikuj i bądź świadomy swoich postępów. Poinformowanie kandydatów o tym, że w przyszłym tygodniu przeprowadzisz inne rozmowy kwalifikacyjne, i że skontaktujemy się z Tobą, skontaktuje się z Tobą. To uspokaja ich umysł i, mam nadzieję, pozwala im uniknąć pewnych nieprzespanych nocy.
3. Działaj jak gospodarz
Kiedy kandydaci przybędą na rozmowę kwalifikacyjną, staraj się, aby czuli się jak najbardziej mile widziani. Jeśli masz recepcję, umieść tego, kto za nią siedzi, w harmonogramie rozmowy, tak aby był tam, kiedy przybędą rozmówcy. Zaoferuj im wodę, herbatę, kawę - cokolwiek twoi pracownicy piją w ciągu dnia. Sprytni kandydaci przybywają na pięć lub 10 minut przed czasem rozmowy kwalifikacyjnej, ale nie musisz się spieszyć, aby ich złapać od razu. Daj im kilka minut na zanurzenie się w środowisku biurowym, przestrzegaj ubioru i zrelaksuj się, zanim zaczniesz.
Kiedy będziesz gotowy, nie spiesz się do najbliższej sali konferencyjnej. Zwiedzaj swoje biuro, aby ludzie mogli poznać ich potencjalne miejsce pracy i współpracowników. (Jeśli są przyzwyczajeni do siedzenia w biurze, a ty masz otwarty plan piętra - będą chcieli odejść wiedząc o tym!)
Co najważniejsze, ustaw je na cały dzień, przeglądając listę osób, które mają spotkać. Podaj nieco tła dla każdej osoby - jak długo była w firmie, jak współdziała z otwartą rolą - i opisz wszelkie początkowe pytania, jakie może mieć kandydat. Większość kandydatów z wyprzedzeniem zapozna się ze swoimi ankieterami, ale zmieniają się harmonogramy i dostępność, więc jest to szybki krok, aby przygotować ich na nadchodzące wydarzenia.
4. Trenuj swoich ankieterów
Możesz zrobić wszystko z punktu widzenia rekrutacji, a kandydat może odejść ze złym gustem, jeśli nie odpowiednio przygotujesz ankieterów. Nie ma znaczenia, czy lista uczestników obejmuje dyrektora generalnego, upewnij się, że wszyscy są na tej samej stronie, jeśli chodzi o to, kto co obejmuje. Nie chcesz, aby kandydaci ciągle powtarzali szczegóły swojego CV - to dla nich wyczerpujące i nie da ci korzyści, gdy zobaczysz ich pod różnymi kątami.
Zamiast tego daj każdemu ankieterowi ustaloną listę, zanim podadzą ręce kandydata. Jedna osoba powinna zajmować się kwestiami taktycznymi, podczas gdy inna zadaje strategiczne pytania; pracownicy z różnych zespołów powinni sięgać do różnych aspektów doświadczenia. I pamiętaj: spójność jest kluczem do pełnego sprawdzenia kandydatów przeciwko drugiemu.
5. Przekaż prawdziwe informacje zwrotne
Jeśli kandydaci zainwestują czas i wysiłek, aby przyjść na rozmowę kwalifikacyjną, jesteś im winien uczciwą odpowiedź, jeśli zdecydujesz się przejść. Staraj się unikać konserwy „ścigamy kandydatów, którzy bardziej odpowiadają naszym potrzebom” i daj im coś namacalnego. Jeśli ich doświadczenie jest niewielkie w określonym obszarze, który uważasz za niezbędny w pracy, daj im znać. Nie będą obrażeni, a to może nawet otworzyć dalszy dialog. Czy wziąłbyś je za rolę w przyszłości? Powiedz im, aby pozostali w kontakcie!
Kiedy jest absolutnie nie, zawiedz ludzi delikatnie, ale w sposób, który ich nie prowadzi. Jeśli masz pewność, że nie będą one odpowiednie w przyszłości, nie ciągnij ich za sobą. Polecenia pochodzą z zaskakujących miejsc, dlatego traktuj ostrożnie każdą interakcję z kandydatem.
Dobra wiadomość jest taka, że nie potrzeba głębokich kieszeni, aby kandydaci czuli się doceniani. W dzisiejszym świecie treści wirusowych i recenzji na forum publicznym podejmij odpowiednie kroki, aby zapewnić fantastyczne wrażenia dla kandydatów.