Przeszedłeś próbny przypadek, przybiłeś spotkanie rekrutacyjne i jesteś gotowy na konsultacje gwiazdorstwa. Teraz jest tylko jedna rzecz między tobą a chwałą: analiza ilościowa.
Najprawdopodobniej, jeśli podczas wywiadu pojawi się kwant, pojawi się on w trakcie rozmowy kwalifikacyjnej. Pierwszym krokiem w tej sprawie było ustalenie, że kluczem do wzrostu jest budowa nowej fabryki, a największą dźwignią oszczędności jest obniżenie niektórych zmiennych kosztów. Twój ankieter przytakuje z aprobatą i pyta: „Więc jakich liczb tutaj oczekujemy?”. A teraz nadszedł czas, aby zakasać rękawy, obliczyć te liczby i powiedzieć ankieterowi, jaki procent rocznego wzrostu lub ile milionów dolarów w zakresie oszczędności Twoja strategia powinna osiągnąć.
Tak, wykonywanie matematyki, gdy ktoś siedzi naprzeciwko ciebie, może być nieco zniechęcające. Więc jak złamać kwant? Oto porady polecane przez obecnych konsultantów i ankieterów.
1. Zwolnij i oddychaj
Naprawdę łatwo jest pozwolić adrenalinie przejąć dużą rozmowę, ustalając puls i ściskając kręgosłup. Pamiętaj jednak, że możesz się uspokoić i przemyśleć problem. Biorąc głęboki oddech i mówiąc: „To naprawdę interesujące. Daj mi chwilę, aby się nad tym zastanowić ”, to świetny sposób, aby kupić sobie trochę czasu. Powiadomienie ankietera o tym, że potrzebujesz kilku sekund, aby cofnąć się i pomyśleć, zanim zaczniesz, pokazuje również, że nie tylko wskakujesz do problemu - a także daje ci czas na uporządkowanie myśli.
2. Omów to, aby uzyskać kredyt tam, gdzie możesz
Bez względu na to, jak wygodnie ćwiczysz gimnastykę psychiczną, zaimprowizowane chrupanie liczb podczas bycia badanym przez ankietera może potknąć każdego. Jednym ze sposobów upewnienia się, że jeden mały błąd nie kosztuje Cię dużo, jest rozmowa z ankieterami o swoich obliczeniach. Pokazanie mu, że rozumiesz, jakich danych potrzebujesz i jakie obliczenia należy przeprowadzić, pozwala ankieterowi na uznanie Twojej odpowiedzi, nawet jeśli ostateczna liczba jest wyłączona.
Załóżmy na przykład, że Twój ankieter pyta Cię, ile pieniędzy możesz zarobić na budowie nowej fabryki, którą zasugerowałeś. Po pierwsze, możesz powiedzieć: „Cóż, nasze przychody będą zależeć od tego, ile widżetów może wyprodukować fabryka, a następnie odejmiemy nasze koszty, aby dowiedzieć się o naszych zyskach.” Już zarobiłeś trochę kredytu: pokazałeś rozumiesz, w jaki sposób firma zarabia pieniądze (sprzedając widżety) i rozumiesz różnicę między przychodami a zyskami.
Teraz kontynuujesz: „Załóżmy, że budujemy fabrykę tego samego rozmiaru co nasza obecna. Wspomniałeś wcześniej, że obecnie produkujemy 1, 5 miliona widżetów rocznie - więc jeśli podzielę to przez około 50 tygodni w roku, powie mi to, ile widżetów może wyprodukować fabryka w ciągu tygodnia. ”Następnie wyciągasz papier i dokonać podziału. Tutaj łatwo się potknąć - czy 1, 5 miliona podzielonego przez 50 wychodzi na 3000, czy na 30 000? Tak, najlepiej jest znaleźć właściwą odpowiedź (a bałagan na zerach jest najczęstszym błędem, więc uważaj na to) - ale jeśli wyjaśnisz swojemu rozmówcy, co robisz i zaproponujesz odpowiednie obliczenia, on lub ona o wiele bardziej lubi dać ci przerwę, jeśli przegapisz zero.
3. Bezpośrednio zaangażuj się w ankietera
Jeśli potrzebujesz informacji - powiedzmy, liczby pracowników lub zeszłorocznej sprzedaży - poproś o nią. A jeśli pracujesz, jeśli Twój ankieter nie reaguje szczególnie, popatrz na niego. W przypadku większości ludzi powinieneś być w stanie od razu stwierdzić, czy on lub ona sądzi, że jesteś na niewłaściwej drodze. (Wskazówka: kiwanie głową i uśmiechanie się to dobry znak; zmarszczone brwi, złe.)
Dobry ankieter nawet poprawi cię, jeśli zboczysz ze ścieżki - ale znowu, tylko jeśli pozwolisz mu zobaczyć proces myślenia. Czemu? Ponieważ twój ankieter nie tylko próbuje sprawdzić twoją matematykę - celem wywiadu jest sprawdzenie, jakim byłbyś członkiem zespołu lub pracownikiem, i jak zareagujesz na sprostowanie i zostaniesz poprowadzony z powrotem do właściwej odpowiedzi, powie ci ankieterowi tyle samo (lub więcej) o tobie, co twoje umiejętności podziału.
4. Użyj zdrowego rozsądku
Jeśli popełnisz błąd podczas problemu ilościowego, to nie koniec świata. Ale popełnienie błędu, który wyraźnie daje nierealistyczną odpowiedź - i nie złapanie go - jest znacznie gorsze. Przed udzieleniem odpowiedzi zastanów się, czy Twoja odpowiedź ma sens. Na przykład, jeśli Twoja nowa fabryka może zwiększyć produkcję firmy 20 razy, lub średni koszt na towar wzrasta z 37 do 2 centów po zmniejszeniu kosztów pracy o 10% - prawdopodobnie gdzieś coś przegapiłeś. Użyj głowy, a dużo złapiesz.
Jeśli zdasz sobie sprawę, że popełniłeś błąd, po prostu powiedz swojemu ankieterowi: „Poczekaj, 2 centy za widżet nie mogą mieć racji, pozwól mi to sprawdzić”. W końcu zaimponujesz mu swoją opanowaniem i umiejętnością sprawdzenia własnej pracy. I hej, możesz nawet wywrzeć większy wpływ, niż gdybyś to zrobił właściwie - teraz twój potencjalny pracodawca wie, że zrobiłbyś kontrolę jakości przed wysłaniem pracy do klienta lub kierownika wyższego szczebla.
5. Jeśli popełnisz błąd, zachowaj spokój
Zdarzają się błędy. Tworzy je wiele osób i mimo to często dostają pracę. Problem pojawia się, gdy pozwalasz, aby błąd dotarł do ciebie, i stajesz się mniej opanowany, co może mieć większy wpływ na twoją rozmowę niż faktyczny błąd. Więc po prostu oddychaj, poświęć chwilę i idź dalej. Nie możesz nic zrobić, aby usunąć błąd, ale możesz zachwycić swojego rozmówcę przez resztę dnia.
Wykonywanie matematyki pod obserwacją nie jest ulubioną częścią wywiadu - ale zachowaj spokój, zamyślenie i zaangażowanie, a będziesz w stanie przekształcić sekcję liczbową w okazję do zaprezentowania sposobu myślenia i umiejętności uzyskania konkretnej odpowiedzi . I bez względu na to, co się stanie, nie denerwuj się - w twojej przyszłej pracy jest o wiele więcej niż długi podział i możesz zaimponować osobie po drugiej stronie stołu, nawet jeśli popełnisz błąd.