Skip to main content

3 błędy, których nie możesz popełnić w nowej pracy - muza

20190919 Ministry of Enterprise lecture on Brexit (Kwiecień 2025)

20190919 Ministry of Enterprise lecture on Brexit (Kwiecień 2025)
Anonim

Pierwsze dni nowej pracy są zawsze połączeniem zabawy i zamieszania. Jesteś podekscytowany, aby rozpocząć coś zupełnie nowego, ale nie znasz jeszcze ukształtowania terenu - a to często prowadzi do wielu niewinnych błędów.

Może pójdziesz do niewłaściwej sali konferencyjnej na sesję szkoleniową, a może przypadkowo wysłałeś e-mail „desk4help” zamiast „helpdesk” z pytaniem o swój komputer. Tego rodzaju błędy są prawie oczekiwane dla każdego, kto rozpoczyna nowy koncert, ale oto kilka wpadek, których po prostu nie można winić za to, że nie czujesz się komfortowo w nowym otoczeniu.

1. Ciągle zapominacie o nazwiskach swoich kolegów

Być może myślisz: „To szalone. Jak pomylenie Cheryl z Brandonem sprawiłoby, że wyglądam źle? Wciąż jestem nowy, pamiętasz? ”Chociaż może to być skrajny przykład, mieszanie nazwisk współpracowników nie jest świetnym pomysłem, zwłaszcza jeśli nie jest to Twój pierwszy dzień w pracy.

Łatwo byłoby pomyśleć, że jest to niewinny błąd, który możesz popełniać w kółko, ale zastosujmy to do (potencjalnie) realnej sytuacji. Masz pytanie na temat swojego pierwszego projektu jako członka zespołu i potrzebujesz jak najistotniejszych informacji. A potem idziesz i pytasz Cheryl o te szczegóły. Tyle że nazywa się Brandon. Prawdopodobnie nie sprawi, że zechce zeskoczyć ze swojego miejsca i pomoże ci, jeśli spotkałeś się więcej niż kilka razy. A jeśli tak się dzieje, nie zdziw się, jeśli ci ludzie w końcu cię stroją.

2. Próbujesz wprowadzić niepotrzebne zmiany, nawet jeśli nie jesteś na bieżąco

Oto pułapka, w którą wpadłem podczas poprzedniej pracy. Byłem tak podekscytowany, że od razu zacząłem myśleć o sposobach, w jakie cały zespół mógłby zoptymalizować swój proces, cóż, prawie wszystko. A ponieważ czasami mam duże usta, nie wahałem się mówić o moich pomysłach. Co jest w porządku, z wyjątkiem faktu, że w tym momencie wciąż miałem wiele do nauczenia się o firmie, dynamice zespołu i tym, jak (z powodzeniem) robiono to w przeszłości.

Kiedy to mi przyszło do głowy, zdałem sobie również sprawę z dwóch innych rzeczy. Po pierwsze, byłem wielkim palantem dla ludzi, którzy właśnie mnie zatrudnili, aby zostać częścią zespołu. Po drugie, zobaczyłem, że nie spieszyłem się z uznaniem faktu, że grupa wykonała całkiem niezłą robotę przed moim przybyciem. Wiele z moich pomysłów zostało już poddanych procesowi prób i błędów. Tak więc, starając się być idealnym zatrudnieniem, zacząłem całkiem nieźle. Ale kiedy cofnąłem się i ponownie skupiłem uwagę na nauce, jak się to robi, zanim zaoferowałem milion i jedną sugestię, wszyscy zaczęli się do mnie rozgrzewać.

3. Nie mówisz wystarczająco dużo

Założę się, że uważasz, że jest to całkowicie sprzeczne z poprzednim błędem. I do pewnego stopnia możesz mieć rację. Zastanów się też, jak łatwo usiąść podczas spotkań zespołu, a nawet podczas zwykłych rozmów w kuchni. Nie sugeruję, że jeśli jesteś introwertykiem, to od ciebie zależy po prostu „pokonanie tego”. Zachęcam cię jednak do zabrania głosu, jeśli masz dobry pomysł, że zachowujesz się tylko dlatego, że myślisz nowa osoba w zespole nie powinna przekraczać swoich granic.

Nie zapominaj, że zostałeś zatrudniony, ponieważ twój szef (i wiele innych osób) pomyślał, że jesteś niesamowity, a co ważniejsze, zaoferowali ci ofertę, której nie można odmówić, ponieważ byli podekscytowani, że dostali twój wkład w niektóre krytyczne rzeczy. Dlatego, chociaż powinieneś unikać próby wysadzenia wszystkiego, co grupa zrobiła w przeszłości, nie bój się sugerować czegoś, co Twoim zdaniem pomoże posunąć zespół do przodu.

Wiem, że masz wiele rzeczy do zmartwienia, kiedy zaczynasz nową pracę. Jest wiele drobiazgów, których musisz nauczyć się szybko, aby przyspieszyć i stać się wiarygodnym członkiem organizacji. Ale chociaż zapewne zostanie ci wybaczone wiele rzeczy, nie polegaj na usprawiedliwieniu „jestem wciąż nowy” na wszystko, co może pójść nie tak. Czasami te błędy są wyłącznie na tobie - ale to jest OK, ponieważ fakt, że to czytasz, jest dowodem na to, że jesteś gotów potwierdzić i wyciągnąć wnioski z wszystkiego, co nie poszło dokładnie tak, jak pierwotnie byś chciał.