Podobnie jak twoje CV i list motywacyjny, wiesz, że profil LinkedIn jest konieczny podczas poszukiwania pracy. To nie tylko świetna platforma dla osób poszukujących pracy, aby zaprezentować swoją pracę, ale ma także dodatkową zaletę polegającą na tym, że rekruterzy pełzają po niej.
Dlatego optymalizacja potencjału profilu ma sens. Jednak zaskakująca liczba osób ignoruje najbardziej elastyczną i, być może, najbardziej przydatną część: sekcję „Podsumowanie”.
Rozumiem jednak. Jest otwarty, a puste płótno może być przerażające. Aby pomóc Ci zrozumieć, co możesz - i powinieneś - mieć w swoim podsumowaniu, oto trzy fantastyczne lekcje (plus trzy świetne przykłady), z których możesz się uczyć.
1. Upewnij się, że Twoja osobowość świeci
Od Jenny Foss
Moje wizytówki mówią takie rzeczy, jak strateg kariery, rekruter i pisarz.
Ale kiedy do tego doszło, jestem znacznie więcej - jestem marketerem, przedsiębiorcą, blogerem, strategiem mediów społecznościowych i maniakiem technicznym (zapytaj mnie o roboty, 18-kołowe lub systemy śledzenia kandydatów, poważnie).
Wierzę też w siłę marki.
Uważam, że my, jako ludzie, nie kupujemy „rzeczy”. Nie podejmujemy decyzji na podstawie funkcji i korzyści. Decyzje podejmujemy na podstawie emocji, „przeczucia” i obietnicy marki.
Kupujemy, kiedy się przeprowadzamy. Kupujemy, kiedy jesteśmy zniewoleni i zaangażowani do tego stopnia, że porzucamy wszystko, co robimy, i mówimy: „Och, do cholery tak. Potrzebuję trochę tego. ”
Uczę ludzi i firmy, jak wywołać tę reakcję. Uczę osoby poszukujące pracy i korporacje poszukujące nowych talentów, jak komunikować swoje marki w niezapomniany, angażujący i wysokiej osobowości sposób, aby przyciągały odpowiednich odbiorców i kierowały je do swoich głównych celów.
Specjalizacje obejmują: strategię poszukiwania pracy, coaching kariery, pisanie CV, rekrutację, metamorfozę LinkedIn, pisanie kopii, outplacement korporacyjny, wystąpienia publiczne / prezentacje, marketing w mediach społecznościowych i branding. Jestem również bardzo dobry w Scrabble i robię średnią margaritę.
Jestem zaraz pod adresem [email protected], jeśli kiedykolwiek chcesz porozmawiać o karierze, poszukiwaniu pracy lub marketingu. Możesz mnie również znaleźć na JobJenny.com.
Podsumowanie Jenny Foss jest niewiarygodne. Udaje mu się wcisnąć tyle osobowości w 250 słów (lub mniej!), Że czuję, że jest bliską przyjaciółką, mimo że nigdy jej nie spotkałem. Tak, LinkedIn to profesjonalna sieć społecznościowa, ale to nie znaczy, że musisz rozmawiać w trzeciej osobie i trwać o tym, ile lat masz doświadczenia.
Po drugie, Jenny (patrz, myślę, że jestem z nią na podstawie imienia) ostrożnie wpleciła w boisko swoje usługi, nie sprawiając, że czujesz się jak coś sprzedanego. Podsumowanie, a nie sekcja doświadczeń, to idealne miejsce, w którym możesz poinformować ludzi, co masz do zaoferowania. W rzeczywistości niekoniecznie musisz zagłębiać się w swoje wrażenia, ponieważ jest on tuż pod podsumowaniem. Zamiast tego zanurz się głębiej w swoje przekonania, motywacje lub wartości - wartości niematerialne, które na ogół trudniej przekazać w twoim doświadczeniu.
2. Upewnij się, że masz silną linię pick-up
Adrian Granzella Larssen
Nie jestem twoim przeciętnym redaktorem.
Oczywiście mam duże umiejętności pisania, sprawdzania poprawności ruchu i korekty własnych wiadomości tekstowych. Ale jestem także kierownikiem projektu, budowniczym społeczności i kierownikiem zespołu (i całkiem niezłym organizatorem imprez, więc powiedziano mi).
Moje doświadczenie, choć obszerne, nie jest tradycyjne. Jako redaktor naczelny i pierwszy oficjalny pracownik The Muse - platformy poszukiwania pracy i kariery, która pomaga milionom ludzi dowiedzieć się, co chcą robić i rozwijać się, kiedy tam dotrą - stworzyłem naszą publikację, The Daily Muse, i szybko rozwijająca się społeczność od podstaw.
W ciągu ostatnich trzech lat zrekrutowałem niesamowity zespół ponad 500 niezależnych pisarzy, ekspertów kariery i twórców stylu życia, zdobył nagrody, takie jak Forbes Top 100 Sites for Women and Top 75 Sites for Your Career, i stworzyłem treści redakcyjne, które czytelnicy naprawdę, prawdziwie miłość. Znacząco zwiększyłem również naszą publiczność (4 miliony UV / miesiąc) i zarządzałem partnerstwami syndykatów z Time, Inc., Mashable i Forbes, aby wymienić (godne uwagi) kilka.
Obecnie nadzoruję wszystkie strategie i tworzenie treści cyfrowych, w tym ponad 50 artykułów / tydzień, filmy, treści markowe oraz platformę edukacyjną Muse, Muse U. Wcześniej pracowałem na innym uniwersytecie, zarządzając drukiem i komunikacją cyfrową oraz strategia redakcyjna Centrum Medycznego George Washington University.
Krótko mówiąc, moja pasja do treści jest połączona z zamiłowaniem do planowania dużych zdjęć i codziennego zarządzania operacyjnego. Nie jestem redaktorem, który chce pisać. Jestem redaktorem, który tak naprawdę chce edytować - i planować, idealizować i prowadzić. To właśnie robię najlepiej i kocham najbardziej.
Kiedy po raz pierwszy zobaczyłem podsumowanie Adriana Granzelli Larssena, przyszło mi do głowy określenie „haczyk, linka i ciężarek”. Nie było mowy, żebym nie przeczytał wszystkiego po pierwszej linii. Jeśli chcesz, aby ktoś poświęcił czas na zapoznanie się z całym podsumowaniem, zastanów się nad napisaniem nieodpartej linii początkowej, a następnie przywiązaniem do niej wszystkiego. Być może stara sztuczka, ale działa.
Jako redaktor naczelny The Muse nie jest zaskoczeniem, że Adrian zebrał imponujące osiągnięcia. Jednak to nie czyni jej streszczenia tak interesującym. To właśnie liczby naprawdę wnoszą ogromny zakres pracy, którą wykonuje. Nie lekceważ, co może zrobić kilka liczb, aby podkreślić swoje umiejętności i doświadczenia.
3. Upewnij się, że połączysz wszystkie kropki
Od Scott R. Murray
Zacząłem pisać poezję i nauczać fikcji. Jestem dobry w słowach i mam historie. Potrzebujesz działającej witryny, rezonującej marki i mediów społecznościowych, które są ludzkie? Mogę pomóc.
Mam ponad sześć lat doświadczenia w wyższej edukacji i akademickiej komunikacji non-profit. Przepracowałem też pięć lat szkoły podstawowej, co daje tysiące godzin pisania. Udoskonaliłem sprytne, jasne i zwięzłe, dzięki czemu mogę tworzyć treści, które informują, zachwycają i inspirują.
Nauczanie nauczyło mnie najbardziej: pracy z ludźmi tam, gdzie są, odkrywania ich potrzeb i pokazania się przygotowani, aby wnieść wartość do ich życia. Prowadzenie klasy wymaga wyobraźni i humoru, aby pasja i odwaga sprawiały, że ludzie byli na bieżąco, a także empatia i cierpliwość w celu dostarczenia użytecznych informacji zwrotnych.
Teraz wykorzystuję te mocne strony do zarządzania udanymi procesami treści, rozwijania zasobów cyfrowych i łączenia wirtualnych społeczności.
Poniżej znajdują się linki do projektów, z których jestem dumny: współpraca w witrynach internetowych, kampanie w mediach społecznościowych, którymi zarządzałem, artykuły prasowe, które napisałem, i wyrazy uznania dla mojej pracy. Widzisz coś, co lubisz? Nie ma mnie w skrzynce odbiorczej. (Lub tweet @strangewander.)
Często przedstawiam Scottowi, jak najlepiej korzystać z LinkedIn, i zawsze używamy jego podsumowania jako modelu. Jego akapity są zwięzłe, a każdy służy wyraźnemu celowi. Scott ma dość niekonwencjonalne pochodzenie dla faceta od komunikacji, ale jakoś udało mu się opowiedzieć jedną spójną historię łączącą jego pisanie, nauczanie, znajomość mediów społecznościowych i wiedzę w zakresie komunikacji.
Właśnie dlatego stale pochwalam się jego streszczeniem i odnoszę się do niego. Podsumowanie to miejsce, w którym możesz połączyć kropki swojego doświadczenia - i jest to przykład dokładnie tego, co zrobiono niesamowicie dobrze.
Istnieje wiele dobrych streszczeń LinkedIn, ale te trzy są po prostu moimi ulubionymi. Zdarza się też, że są dłuższe niż wiele. Być może niekoniecznie trzeba tyle napisać, aby opowiedzieć swoją historię. Ale cokolwiek piszesz, pamiętaj, aby nasycić część swojej osobowości, mieć haczyk i związać to całkowicie. To zrobi różnicę.