Jako menedżer łatwo skupić się wyłącznie na swoim zespole - poznać ich, dowiedzieć się, jak ich szkolić i, miejmy nadzieję, zdobyć ich zaufanie i szacunek.
Ale, prawdę mówiąc, twoja misja nie kończy się na tym - ponieważ codzienne skupienie powinno być na zespole, twoje przywództwo jako całość powinno również dążyć do większego celu, jakim jest rozwój firmy.
Jednak wiele osób, szczególnie jeśli jesteś nowym przywódcą, omyłkowo skupia się tylko na pierwszej połowie tej misji. Może się wydawać, że robisz rzeczy, które przynoszą ogromne korzyści poszczególnym pracownikom - podczas gdy w rzeczywistości mogą nie być najlepszymi rzeczami dla całego zespołu lub firmy.
Byłem tam, zarówno jako kierownik, jak i pracownik, więc czytaj dalej trzy z tych błędów i dowiedz się, jak nauczyłem się zmieniać sposób myślenia, aby objąć moją większą rolę jako szefa.
1. Gościnność
Kilka lat temu zarządzałem firmą, która przede wszystkim zatrudniała studentów, którzy przeważnie pracowali w niepełnym wymiarze godzin między zajęciami. A skupiając się przede wszystkim na egzaminach i zarabianiu pieniędzy na boku, nie zawsze wydawali się brać tę pracę tak poważnie, jak się spodziewałem. Wołali z sobotniej zmiany w ostatniej chwili, kiedy zdobyli bilety na mecz piłki nożnej, a kiedy nadciągała wiosenna przerwa, prawie wszyscy już kupili bilety na samolot do Cancun - zanim zatwierdzono ten czas wolny.
I najczęściej mój zespół zarządzający i ja przyjmowaliśmy każde pojedyncze żądanie. Czy urlopowicze to uwielbiają (a zatem i nas)? Absolutnie. Ale kiedy dodatkowe obciążenie spadło na pracowników, którzy nie zarezerwowali ucieczki na plażę - sytuacja trochę się załamała. Pozostawieni pracownicy zaczęli odczuwać urazę do innych pracowników, nasi klienci byli ciągle zmieniani w stosunku do ich próśb, a my gasiliśmy ogień po pożarze. Wszystko dlatego, że powiedzieliśmy wszystkim: „Pewnie, sprawimy, że będzie działać”.
Jako kierownik zadowolenie pracowników jest jednym z twoich głównych priorytetów. Ale w rzeczywistości możesz nie być w stanie spełnić każdego żądania przez cały czas. Jako lider swojej firmy musisz także pamiętać o najlepszym interesie organizacji. Czy wpłynie to na twoich klientów, jeśli wyrazisz zgodę na WOM? Czy produktywność spadnie, jeśli pozwolisz na dzień pracy z domu? Czy twój personel nie dotrzyma ważnego terminu, jeśli pozwolisz pracownikowi spóźnić się? Jeśli tak, możesz zadowalać swoich pracowników, ale nie wypełniasz ogólnych obowiązków kierownika.
2. Bocznica z najsłabszym
Wkrótce po objęciu mojej pierwszej roli kierowniczej miałem za zadanie przeprowadzić wywiad z kandydatami na otwarcie w moim zespole. Znałem podstawy tego, czego szukać w CV kandydata - odpowiedni poziom doświadczenia, wykształcenia i umiejętności - ale podczas wywiadu często pozwalałem innym rzeczom przeszkadzać w identyfikacji cech, których naprawdę chciałem Nowy pracownik.
Na przykład za każdym razem, gdy kandydat mówił mi, jak bardzo chciałby pracować, jak bardzo pasjonował się branżą i jak ciężko pracował, natychmiast mu uwierzyłem. Rozpoznałem to samo pragnienie w wersji po studiach, tak desperacko chcąc po prostu dać szansę - bo kiedy to miałem, wiedziałem, że mogę wystarczająco ciężko pracować, aby udowodnić swoją wartość.
I tak wyszedłem na kogoś, kto nie miał odpowiedniego pochodzenia ani odpowiedniego doświadczenia i dał mu pracę - ponieważ naprawdę tego chciał. Pomyślałem, że dzięki temu stałem się współczującym liderem i widziałem w tym szansę, by pochwalić się moimi umiejętnościami zarządzania; Trenowałem i mentorowałem tego nowego pracownika, dopóki nie był pracownikiem materiału miesiąca.
Jak można się domyślić, sprawy nie potoczyły się tak, jak się spodziewałem. Pomimo tego, jak bardzo powiedział mi, że chce występu, nie miał obiecanej etyki pracy, nie był skłonny zrobić tego, co było potrzebne, aby nauczyć się umiejętności do pracy, i miał problemy z podstawowymi funkcjami. W końcu musiałem pozwolić mu odejść.
Oczywiście są też takie historie jak moja, które idą w drugą stronę. Ale chodzi o to, że jeśli pozwolisz, aby emocje obezwładniły twój zdrowy rozsądek w trakcie rozmowy kwalifikacyjnej, możesz skończyć z wyrzeczeniem się w twojej firmie - i musiałbyś zatrudnić znacznie częściej, niż planowałeś. Aby stać się świetnym menedżerem, który zatrudnia gwiazdorskich wykonawców, musisz nauczyć się rozpoznawać, co naprawdę sprawi, że ktoś awansuje na szczyt.
3. Przesunięcie krytyki
W jednym z moich pierwszych zadań związanych z zarządzaniem mój szef był również całkiem nowym liderem. To była jej własna firma - założyła ją kilka lat wcześniej - i nigdy wcześniej nie pełniła funkcji kierowniczej.
Podobnie jak wszystko inne, co robiła w interesach, wydawała się naturalna. Była świetną osobą, a pracownicy ją kochali. Każdego ranka witała wszystkich optymistycznie i z przyjemnością opowiadała im o wszystkich ekscytujących wydarzeniach związanych z biznesem.
Ale kiedy pracownicy nie spełniali standardów, nie chciała stracić tego pozytywnego nastawienia. Więc kiedy usiądzie z nimi, aby omówić ich słabnący występ, przykryje to czymś znacznie mniej surowym. Na przykład, gdy jeden pracownik zaczął otrzymywać negatywne opinie od wielu klientów, określiłaby swoją dyscyplinę jako: „Czy wszystko jest w porządku? Ostatnio nie wyglądałeś na siebie i martwię się - czy chciałbyś wziąć kilka dni wolnego?
Mój szef pomyślał, że jest świetnym menedżerem, utrzymując pozytywne spotkanie i ratując pracownika przed zawstydzeniem lub obroną. W końcu jednak wyszła ze spotkania, myśląc, że ma świetnego szefa, który się o nią troszczył - ale nie miała pojęcia, że nie spełnia standardów.
To naturalne, że jako nowy menedżer zmaga się z bezpośrednią krytyką. Ale ukrywając krytykę, Twoi pracownicy mogą nie rozumieć zakresu problemów z wydajnością - co oznacza, że poprawa może być niewielka lub żadna. I choć może to w krótkim czasie utrzymać zadowolenie pracowników, nieuchronnie skończysz z niespełnionymi celami i brakiem postępów w swojej firmie na dłuższą metę.
Teraz nie musisz rządzić żelazną ręką ani rezygnować ze szczęścia pracowników, aby osiągnąć cele firmy - gdyby tak było, kto zdecydowałby się zostać menedżerem? Chodzi o uzyskanie dobrych relacji ze swoim zespołem, ale jednocześnie pamiętając o ostatecznych celach firmy. Gdy to zrobisz, wszyscy odniosą sukces.