Robienie notatek jest zawsze zagadką.
Z pewnością nie jest to łatwe wyjście, ale po niesamowitym spotkaniu lub inspirującej konferencji nie możesz sobie przypomnieć niczego, czego się nauczyłeś. Robienie obszernych notatek wymaga jednak czasu - i często oznacza, że gromadzisz więcej informacji, niż kiedykolwiek będziesz czytać ponownie.
A co, jeśli powiem ci, że istnieje 30-sekundowe rozwiązanie (większości) twoich problemów z notowaniem?
Robyn Scott przedstawia elegancki pomysł na Medium: Natychmiast po wykładzie, konferencji, spotkaniu lub innym ważnym doświadczeniu poświęć 30 sekund na spisanie najważniejszych punktów. to jest to! To brzmi tak prosto - prawie bezużyteczne ćwiczenie - ale po kilku miesiącach wypróbowania, Scott dzieli się swoim doświadczeniem i wieloma korzyściami:
Uczysz się lepiej słuchać i zadawać lepsze pytania: po przyzwyczajeniu się do 30-sekundowej recenzji zaczyna ona zmieniać sposób zwracania uwagi, czy to podczas słuchania rozmowy, czy uczestniczenia w dyskusji. To tak, jakby nauczyć się rozpoznawać prostą melodię wśród kakofonii dźwięku. W miarę słuchania bardziej skupionego i zadawania lepszych pytań, które podpowiadają przydatne odpowiedzi, Twoja 30-sekundowa recenzja staje się bardziej przydatna.
Ponadto, mówi, pomaga interpretować informacje i decydować, co naprawdę ma znaczenie, uchwycić niuanse w rozmowach i lepiej pomóc innym.
I chociaż Scott ostrożnie zauważa, że nie jest to robienie notatek - w rzeczywistości, nawet jeśli robisz notatki, powinieneś również spróbować 30-sekundowej recenzji - zgadzamy się, że jest to jeszcze lepszy nawyk. Jest czas i miejsce na obszerne notatki, na przykład kiedy szef przedstawia ci szczegóły dotyczące zadania. Ale przez większość czasu wystarczy 30 sekund.
Zaczniemy próbować 30-sekundowej recenzji - a ty? Tweetnij nas @dailymuse i powiedz nam, jak idzie!