Skip to main content

5 znaków, które powinieneś uciec z wywiadu i nigdy nie oglądać się za siebie

Zginęła podczas egzaminu na prawo jazdy (UWAGA! TVN) (Kwiecień 2025)

Zginęła podczas egzaminu na prawo jazdy (UWAGA! TVN) (Kwiecień 2025)
Anonim

Powszechny aforyzm związany z poszukiwaniem pracy zauważa, że ​​„rozmowa kwalifikacyjna dotyczy zarówno rozmowy z firmą, do której się ubiegasz, jak i rozmowy z menedżerami ds. Rekrutacji, którzy przeprowadzają z tobą wywiad”. Ale wszyscy wiemy, że tak nie jest. Przeważnie mamy zbyt obsesję na punkcie szukania i odgrywania roli, aby zastanowić się, czy rzeczywiście chcemy określonej pracy.

Jeśli jednak spędzasz cały swój czas próbując przeprowadzić proces wywiadu, możesz przeoczyć jakieś przeczuwające oznaki tego, co ma nadejść. Pozwólcie, że przez chwilę będę zwiastunem złych wieści i powiem wam, że jeśli zignorujecie niewygodne prawdy podczas procesu wywiadu, nie potrwa to długo, zanim będziecie nieszczęśliwi. W rzeczywistości możesz zacząć od nowa poszukiwanie pracy. Horror!

Na następnej rozmowie, jeśli chcesz tę wypłatę, przyjrzyj się uważnie. A jeśli zobaczysz którąś z tych głównych czerwonych flag, zastanów się długo przed podpisaniem kropkowanej linii.

1. Ankieter mówi złe rzeczy o firmie

Podczas wywiadu większość menedżerów ds. Rekrutacji zachowuje się dobrze - ubierają się trochę, sprzątają to miejsce i pokazują najlepsze strony firmy. Tak więc, jeśli Twój ankieter korzysta z okazji, by pozwolić sobie na sesję upominkową na dowolny temat, od swojej roli po kulturę firmy, twoje podejrzenia powinny zostać podniesione.

Oczywiście, niektórzy ludzie są po prostu słabszymi stronami, ale ciągłe skargi mogą również wskazywać, że niezadowolenie jest tak wszechobecne, że przenika każdy aspekt miejsca pracy. Najlepszym rozwiązaniem jest ominięcie tego zlewu negatywności.

2)

Polecono mi poprzednią pracę przez znajomego. W mojej ostatniej rozmowie z firmą kierownik ds. Rekrutacji zapytał mnie: „Więc wiesz i nadal chcesz tu pracować?” I zaśmiał się z niedowierzaniem. „Oczywiście, że tak!” Powiedziałem iz niecierpliwością odrzuciłem ten komentarz, próbując przekonać ją, jak bardzo chcę tej pracy.

I tak zrobiłem. Ale już tam nie pracuję, a teraz aż za dobrze rozumiem, dlaczego zadała to pytanie. Nie było tajemnicą, że większość kolegów na moim poziomie gardziła każdą chwilą spędzoną w firmie i uciekała jak najszybciej.

Chociaż moja sytuacja może być skrajna, zwróć uwagę na wszelkie komentarze, takie jak: „Na pewno chcesz tę pracę?” Lub „Na pewno poradzisz sobie z trudnymi klientami?”. Jeśli Twoi ankieterzy wydają się zaskoczeni, że tak naprawdę chcesz tę pracę, może ona być znakami rzeczy, które nadejdą.

3. Kwestionujesz kompetencje ankietera

Na świecie jest wielu ludzi - niektórzy sprytni i, bądźmy szczerzy, niektórzy nie tacy sprytni. Nawet ludzie z tej ostatniej grupy często wchodzą w świat biznesu, rozpoczynają profesjonalne przedsięwzięcia i zatrudniają nowych kolegów.

W szczególności, jeśli Twój ankieter jest osobą, z którą będziesz się codziennie zgłaszać, upewnij się, że jest on kimś, kogo możesz szanować i uczyć się od niego. Jeśli on lub ona wydaje się niestabilny, nie wie, jak odpowiedzieć na wiele twoich pytań, lub wygląda na zdezorganizowanego lub nieintuicyjnego, nie odrzucaj go na bok. Prawdopodobnie nie chcesz regularnie pracować z tego typu menedżerem.

4. Ankieter naciska, abyś natychmiast podjął rolę

Jeśli ankieter lub menedżer ds. Rekrutacji zachowuje się tak, jakby twoja pozycja była tykającą bombą zegarową, prawdopodobnie powinieneś pobiec na wzgórza. Istnieją wyjątki, szczególnie w bardzo poszukiwanych dziedzinach, takich jak bankowość czy inżynieria - ale z reguły ekstremalna presja na podjęcie pracy zazwyczaj wskazuje, że firma lub zespół zatrudniający jest w pewnym trybie zarządzania kryzysowego.

Cofnij się o krok i oceń, dlaczego zespół tak desperacko cię zatrudnia i dlaczego tak bardzo starają się sprzedać ci pracę. Wiemy, że jesteś niesamowity, ale upewnij się, że nie znajdujesz się w sytuacji, w której szukają kogoś - kogokolwiek! - do wypełnienia roli.

5. Obrót jest szalony wysoki

Nie mogę tego wystarczająco podkreślić: zrób wszystko, co w twojej mocy, aby zbadać obrót w firmie. Jeśli ludzie często mówią o poszukiwaniu nowych możliwości lub powrocie do szkoły wyższej, zadaj to pytanie. Jeśli kierownik ds. Zatrudnienia wspomina, że ​​w ubiegłym roku stanowisko to zostało obsadzone przez czterech różnych pracowników, zapytaj dlaczego.

Po pierwsze, wysokie obroty prawie zawsze sygnalizują duży problem w środowisku zarządzania lub pracy. Co więcej, w niektórych firmach - w tym w mojej poprzedniej roli, która, o ile jeszcze nie wiadomo, była najgorsza - w modelu biznesowym wbudowano niesamowicie wysokie obroty. Co kilka lat duże grupy analityków odfiltrowują inne przedsięwzięcia zawodowe lub edukacyjne. Firma spodziewała się tego exodusu i utworzyła swego rodzaju „zespół farmy”, pełen stażystów, którzy zastąpiliby grupy odchodzących analityków przy początkowych wynagrodzeniach.

Nie rozpoznałem tego, dopóki nie było za późno, ale była to cenna lekcja: jeśli chcesz rozwijać się w firmie, upewnij się, że jest to nawet możliwe, i że nie działa na zasadzie „spalenia i odejścia” Model.

Nawet jeśli nie jesteś zadowolony ze swojej obecnej pozycji, nie skacz na nową okazję, jeśli nie jest to świetna okazja. Poświęcając dodatkowy czas i starając się odkryć czerwone flagi podczas procesu rozmowy, możesz mieć pewność, że Twoja następna praca będzie właściwym krokiem na dłuższą metę.