Niedawno przeczytałem biuletyn Raghava Harana, specjalisty ds. Poszukiwania pracy i specjalisty ds. Marketingu treści B2B, na temat tego, jak wybrał nowy język w ciągu ośmiu tygodni i ominął wymóg swojej uczelni, że potrzebujesz dwóch lat zajęć językowych, aby ukończyć szkołę.
W swojej historii napisał coś, co bardzo mi się przydarzyło:
przez całe życie mówiono nam, aby „nigdy nie stosować skrótów” i „być cierpliwym”. Gdybym posłuchał rady większości ludzi, zmarnowałbym dwa pełne lata mojego życia na te dodatkowe kursy i dziesiątki tysięcy dolarów na czesne… Po drodze zacząłem widzieć podobne rzeczy w innych obszarach życie - niektórzy włamują się do szybkich awansów w swojej karierze, a inni „wspinają się”. Niektóre osoby dokonują skoków w karierze i prac ziemnych, do których nie zostały zakwalifikowane na papierze, podczas gdy inne czekają na „odpowiednie doświadczenie”… Dowiedziałem się, że ci, którzy boją się trochę „złamać zasady” i przetestować niekonwencjonalne strategie, kończą się marnotrawstwem więcej czasu (a czasem marnuje się więcej pieniędzy) próbując znaleźć sukces.
To prawda, prawda? Widzimy, jak ludzie cały czas łamią zasady w pracy i nie ponoszą konsekwencji, ale są nagradzani za ich odważną naturę. Niektóre zasady muszą zostać złamane, aby pozostawić miejsce na bardziej ekscytujące możliwości.
Cóż, nie każdy z nas ma luksus bycia nieuczciwym. Być może nasza praca wymaga od nas konsekwentnego przestrzegania harmonogramu lub strategii, albo nasz szef jest najeżony postawą.
Jak więc podjąć ryzyko w roli, która ogranicza kreatywność i innowacje? Oto niektóre sytuacje, w których ustalanie własnego porządku dziennego jest w porządku (w granicach rozsądku wcale nie jestem twoim szefem):
1. Gdy nie otrzymasz ścisłych wytycznych
Kiedy szef nie udziela ci szczegółowych instrukcji dotyczących zadania lub interesuje go tylko wynik końcowy - cel przychodów, cel użytkowników, określona liczba nowych klientów - prawdopodobnie nie zależy im na tym , jak się tam dostaniesz, podobnie jak tak długo jak ty.
To powiedziawszy, są pewne zasady, których zdecydowanie musisz przestrzegać. Może jest skrypt dla tego, co możesz, a czego nie możesz powiedzieć potencjalnym klientom, lub grupa ludzi, z którymi tylko ty możesz się skontaktować. Ale jeśli będziesz o tym pamiętać, reszta może zależeć od ciebie, aby wprowadzić trochę innowacji.
2. Kiedy otrzymujesz szansę na rozpoczęcie projektu
Z drugiej strony, jeśli szef daje ci wyraźne pozwolenie na prowadzenie projektu zgodnie z życzeniem, to nie tylko twoje zielone światło, aby stać się kreatywnym, ale także wskazanie, że chce cię zobaczyć - jeśli nie, wymagać od ciebie - podjęcia własność twojej pracy. Oznacza to, że powinieneś łamać zasady, gdy widzisz większy potencjał wzrostu, zarówno dla siebie, jak i dla firmy.
3. Kiedy jest wyraźnie lepsza okazja
Oprócz tego, jeśli widzisz, że Twój zespół traci lepszą okazję, ponieważ utknęli na swojej drodze, może to być Twoja szansa, aby udowodnić, że złamanie zasad jest trochę korzystne dla wszystkich.
Uwaga: ten scenariusz dotyczy mniejszych, mniej znaczących rzeczy - powiedzmy, zmiany rutyny spotkania lub pominięcia terminu na pracę nad czymś ważniejszym. Domyślam się, że nie masz uprawnień do wprowadzania wielkich zmian w strategii działu lub firmy bez pytania o zgodę lub uprzedniego uzyskania wszystkich informacji (ale o tym później).
4. Kiedy stare zasady są przestarzałe
Twoja firma może nieustannie zmieniać swoją koncentrację - szczególnie jeśli jest młoda, mniejsza lub stanowi część ciągle zmieniającej się branży. Oznacza to, że wytyczne, które były ważne miesiąc temu, mogą teraz nie mieć zastosowania. A kiedy stają się przestarzałe, otwiera to drzwi do odkrywania nowych strategii, perspektyw i projektów.
Oczywiście, zanim zrobisz coś niezwykłego, dowiedz się, dlaczego Twoja firma postanowiła zmienić kurs i jakie są nowe zasady, aby nie nakładać się na bieżące procesy lub gonić za nieistotnym snem.
5. Gdy poprosisz o pozwolenie
Wreszcie - i dotyczy to wszystkich powyższych sytuacji - kiedy o coś prosisz, czasami dostajesz to (szalone, wiem!).
Jeśli możesz udowodnić swojemu przełożonemu, że pewne zasady muszą zostać złamane - pomoże to produktywności, pomoże ci lepiej osiągnąć swoje cele, ułatwi współpracę z innymi zespołami - możesz je po prostu przekonać aby zmienić ich sposób, a nawet lepiej, aby ci pomogli. Zdobywając najpierw ich zgodę, ratujesz twarz, jeśli to nie zadziała, i unikasz wypadania za ich plecami.
Oczywiście nawet w takich sytuacjach możliwe jest, że wykonanie skoku spowoduje nieudany projekt lub, co gorsza, zdenerwować szefa. To normalne, że im większe ryzyko, tym większa szansa na porażkę. (A jeśli ci się nie uda, przeczytaj to, aby przezwyciężyć ogromny błąd.)
Ale z drugiej strony, gdy wszystko idzie na lepsze - co zwykle dzieje się po jelitach - nie tylko będziesz dumny, że zrobiłeś skok, ale możesz po prostu przekonać swojego szefa, aby dał ci większą elastyczność i swoboda w pracy.