Skip to main content

Lekcje kariery, których możesz się nauczyć w pracy w szkole średniej - muza

TaZ o KARIERZE i ZAROBKACH z ESPORTU // TaZ CAREER & ESPORT EARNINGS - Wiktor Wojtas - WNOP #117 (Kwiecień 2025)

TaZ o KARIERZE i ZAROBKACH z ESPORTU // TaZ CAREER & ESPORT EARNINGS - Wiktor Wojtas - WNOP #117 (Kwiecień 2025)
Anonim

Gdy skończyłem 16 lat, wyszedłem i po raz pierwszy znalazłem pracę jako gospodyni w lokalnej restauracji, ekskluzywnej restauracji z owocami morza, która siedziała nad jeziorem. W tym czasie robiłem to tylko dla dodatkowych pieniędzy - gdy jesteś nastolatkiem, koncert boczny jest twoim biletem na nieograniczoną liczbę koktajli i premier filmowych po szkole, więc możesz się założyć, że zamierzałem potraktować tę pozycję poważnie. Ale doświadczenie to dało mi więcej umiejętności, niż kiedykolwiek mogłem sobie wyobrazić na stanowisku, które nie było częścią mojego większego planu kariery.

Tak więc, dla każdego, kto próbuje zamienić wczesną pracę na stanowisko, które świetnie wygląda na CV i brzmi świetnie w wywiadach, sprawdź wszystkie lekcje, które wybrałem:

1. Nauczyłem się być przygotowanym na każdą rozmowę w dowolnym momencie

Jedną z najbardziej stresujących rzeczy, kiedy zaczynałem, był pomysł, że każdy nowy gość jest całkowitą dziką kartą. Kiedy nie wiesz, kto może przejść obok, a Twoim głównym obowiązkiem jest upewnienie się, że ta osoba jest szczęśliwa, nauczysz się zawieszać wszelkie niepokoje społeczne.

Interakcja z nieznajomymi (dzień po dniu) oznacza naukę komunikowania się z szerokim gronem ludzi. Kiedy codziennie ćwiczysz tak dużo, podnosisz umiejętności kilku osób. Zdecydowanie muszę podziękować mojemu czasowi jako gospodyni za dzisiejszą zdolność do otwartej, uczciwej i szczerej komunikacji z większością ludzi, których spotykam. (Lekcja bonusowa: Wystarczy słuchać kogoś, aby poczuł, że ma znaczenie.)

2. Nauczyłem się patrzeć na małe szczegóły w większym obrazie

Niezależnie od tego, czy chodzi o wejście, czy rozmowę telefoniczną, wszystkie rezerwacje przechodzą do jednego systemu i to ja zarządzałem tym harmonogramem, aby uzyskać maksymalne zyski. Dodawanie, zmienianie i usuwanie rezerwacji z wyprzedzeniem oznaczało, że w danym momencie restauracja będzie zajęta (a to oznacza, że nigdy nie przepełnisz rezerwacji w sobotnie wieczory). Sprawa się komplikuje, jeśli ktoś poprosi o konkretny stolik lub określonego kelnera.

Przyjmowanie rezerwacji wymaga sprawdzenia szeregu różnych szczegółów, ale każdy z nich jest pojedynczym ruchomym elementem w ciągu większej nocy, tygodnia lub miesiąca. W najlepszym razie kelnerzy są załadowani stolikami przez całą noc. W najgorszym razie pojedynczy przedział czasowy, 15 minut poza zaplanowanym czasem, może sprawić, że domino będzie bardzo skalistym wieczorem.

Delikatna równowaga tego wszystkiego nauczyła mnie, jak ważne jest żonglowanie myśleniem zorientowanym na szczegóły z celami na dużą skalę. Ta niedoceniana umiejętność pozostała ze mną do dziś: Pamiętając o obu tych rzeczach, zazwyczaj wszystko idzie tak płynnie, jak to możliwe.

3. Nauczyłem się myśleć na własnych stopach

Ze względu na jadłodajnię nad jeziorem stoły do ​​okien i patio są najgorętszym towarem. Z pewnością zdarzały się sytuacje, w których preferencje gości dotyczące stołu były sprzeczne z dostępnymi kelnerami i musiałem negocjować, że za każdym razem prowadziłem grupę do ich stolika.

Za pierwszym razem, gdy przyprowadziłem parę do wyznaczonego miejsca, a oni wyciągnęli ruch „Czy możemy tam zamiast tego usiąść?”, Wpadłem w panikę. To nie tak, że nie chciałem , żeby tam siedzieli; Naprawdę nie wiedziałem, czy mogą . Który kelner, jeśli w ogóle, został ponownie przypisany do tego stołu? Jaki jest status ich innych tabel? Czy ten stolik był zarezerwowany dla innej grupy, która wkrótce się pojawi? Kiedy podporządkujesz się wszelkim zachciankom swoich klientów, nauczysz się dostosowywać do wszystkich rzeczy, które pojawiają się w pracy - a nawet lepiej, jak iść z prądem i nie przejmować się drobiazgami.

4. Nauczyłem się, co to znaczy być liderem

Dzięki ciężkiej pracy w końcu zostałem główną gospodynią, co oznaczało, że byłem przylepiony do recepcji w czasie pracowitych nocy, nadzorując wszystko, jakby to była wyrafinowana gra w szachy. Zawsze działo się milion rzeczy naraz: miejsca siedzące, przychodzące rezerwacje, czasy obrotu stolików, bussing i resetowanie, składane serwetki, rozmowy telefoniczne i wiele innych. Do moich obowiązków należało koordynowanie innych gospodarzy, kierowców i kelnerów, aby upewnić się, że wszyscy są na tej samej stronie.

Możesz się założyć, że powiedzenie 16-latce, aby trzy razy w tygodniu zamawiała grupę dorosłych, zrobi coś dla jej umiejętności przywódczych. Poważnie, nie potraktowanie tego poważnie na początku czyniło cuda dla mojej asertywności. A zmotywowanie całego zespołu do zrobienia czegoś tak małego, jak szybki obrót lub tak dużego, jak zorganizowanie przyjęcia weselnego, uczyniło mnie znacznie silniejszym komunikatorem.

5. Nauczyłem się, że życie nie jest sprawiedliwe

Było to miejsce, które ludzie uwielbiali odwiedzać podczas specjalnych okazji, dlatego często planowano mi pracę w czasie wakacji, kiedy zawsze potrzebowaliśmy jak największej liczby pracowników.

Kiedy byłeś dzieckiem, prawdopodobnie bardzo troszczyłeś się o uczciwość . (W rzeczywistości są szanse, że część z was nadal jest skupiona na tym pomyśle.) Trudno mi było skupić się na pracy w Dzień Matki lub Sylwestra, kiedy wszystko, czego chciałem, to spędzać czas z moimi bliskimi. Jak to może być sprawiedliwe? Ale moja szefowa polegała na mnie, żebym się pojawił, a kiedy odmówiła zmiany, z niechęcią wyczekiwałem dni, które miały być ekscytujące.

Zdziwiłbyś się, gdy dowiedziałem się, że przeżyłem po tym, jak straciłem czas z rodziną lub ze szkolnych tańców. Wiedząc, że życie i tak toczyło się dalej, pomogło mi spojrzeć na to z innej perspektywy i nauczyło mnie wiele o trzymaniu się słowa.

6. Nauczyłem się być odpowiedzialnym

W żadnym wypadku nie byłem idealnym gospodarzem. Czasami sprowadzałem ludzi do niewłaściwego stołu, przepełniałem kelnera lub obsługiwałem wściekłych gości w niewłaściwy sposób. Ale nadal uważam, że krzyczenie na mojego przełożonego - nie to, że krzyczenie jest zawsze najlepszym podejściem - wciąż było dla mnie wielką motywacją do szybkiego stawienia czoła moim błędom i aktywnej poprawy mojej pozycji.

Jedną z najbardziej szanowanych cech każdego pracownika jest odpowiedzialność. Uznanie, że zrobiłeś coś złego, może często szybko eskalować napiętą sytuację. I, co może jeszcze ważniejsze, nauczyłem się, jak nawigować w tych sytuacjach od pomyłki do pomyłki - kiedy przepraszać i iść dalej, a kiedy stanąć w obronie własnej, a nie wycofywać się.

Jeśli taka praca wydaje ci się znajoma, pamiętaj, że nie było to bezwartościowe doświadczenie. Nawet jeśli w tym czasie nie zajmowałeś się swoją karierą (cześć, wydawanie pieniędzy!) , Istnieje szansa, że ​​nadal pomogło ci to na dłuższą metę. Niezależnie od twoich zamiarów, prawdopodobne jest, że wczesna pozycja w restauracji, jako opiekunka do dziecka lub sklep w centrum handlowym jest miejscem, w którym nauczyłeś się umiejętności, które będą przydatne przez całą karierę. Ponieważ bez względu na to, gdzie skończysz, będziesz współpracować z ludźmi (w pewien sposób), a pod koniec dnia Twoja umiejętność radzenia sobie z innymi będzie nieoceniona.