Skip to main content

Zwolnienie mnie doprowadziło mnie do znalezienia ścieżki kariery - muza

Parlament UK omawia agresywne mikrotransakcje i Lootboksy z EA i Epic Games (Może 2024)

Parlament UK omawia agresywne mikrotransakcje i Lootboksy z EA i Epic Games (Może 2024)
Anonim

Podczas pierwszego roku po studiach Tristana Layfielda pracował jako technik badawczy na uniwersytecie niedaleko Detroit. Osiem miesięcy później wziął piątek wolne, aby odwiedzić Chicago z przyjacielem. Przed wyjazdem przedstawił swój arkusz czasu pracy.

Jednak w ten czwartek system miał usterkę. Mógł tylko rejestrować regularne godziny pracy, a nie wolne. Ta technologiczna awaria występowała regularnie - większość pracowników uniwersytetów tego doświadczyła. Niemniej jednak zrobił zrzut ekranu, aby pokazać swojemu szefowi, kiedy wróci.

„Będąc naturalnie sceptycznym człowiekiem, zdecydowałem, że muszę zacząć się ukrywać, dokumentując różne rzeczy” - wyjaśnia Layfield. (Co, szczerze mówiąc, nigdy nie jest złym pomysłem.)

Pomimo dowodów został zwolniony w następny wtorek. Cóż, w pewnym sensie.

Upomniany za niepoprawne rejestrowanie godzin Layfield przywołał wadę systemu. Ale to naprawdę nie pomogło. Oprócz tego problemu, uważali również, że jego wydajność nie była równa, ponieważ jeden z jego ostatnich eksperymentów laboratoryjnych został zanieczyszczony.

Z pełną przejrzystością Layfield czuje, że jego szef szukał powodu, aby pozwolić mu odejść. Chociaż miał okazję przedstawić swoją sprawę organowi sądowemu, HR wyjaśnił, że jeśli przegra, będzie mu naprawdę trudno znaleźć tam inną pracę. Gdyby jednak zrezygnował tego dnia, miałby większe szanse na innym stanowisku uniwersyteckim.

Layfield wybrał opcję drugą. W końcu rezygnacja lub ryzyko odcięcia od największego źródła rekrutacji w społeczności. Jako nowy absolwent z niewielkim doświadczeniem nie mógł ryzykować.

Nie był pewien, jak iść naprzód, ale wiedział, że musi - nawet wiedząc, jak niesprawiedliwa była jego sytuacja.

„Dałem sobie jeden dzień na litość”, dzieli się Layfield. Powiedział do siebie: „Możesz płakać tyle, ile chcesz i mieć tyle uczuć, ile potrzebujesz. Ale kiedy obudzisz się jutro, czas na działanie.

Zdjęcie Layfield prowadzącego program letni dla Centrum Młodzieży Miejskiej i Rozwoju Rodziny w Detroit dzięki uprzejmości Tristana Layfielda.

Tak więc w drugim dniu bezrobocia usiadł ze swoimi współlokatorami. Chciał - i musiał - być z nimi szczery. Utrata wypłaty wpłynęła na jego zdolność do płacenia czynszu, i to również wpłynęłoby na nich. Czy byli gotowi mu pomóc? Byli.

Następnie zwrócił się do rozmowy odbywającej się w jego głowie. Ten, który powiedział mu, że był porażką i nigdy więcej nie znajdzie pracy.

„Musiałem to wszystko uciszyć”, dzieli się. „Te myśli, problemy i problemy nie były w stanie opłacić rachunków. Musiałem skupić się na celu. I w tym momencie celem było zarabianie. ”

Bycie szczerym z przyjaciółmi nie tylko pomogło mu utrzymać dach nad głową, ale także pomogło mu znaleźć pracę. Jedna z przyjaciół zachęciła go do złożenia wniosku do domu towarowego, w którym pracowała. Przeprowadził wywiad, a następnie wiedział, że sprzedaje męskie meble - krawaty, garnitury i inne profesjonalne ubrania.

Sprzedaż detaliczna nie była marzeniem Layfielda, ale z pewnością oderwała się od niej. Cztery miesiące po rozpoczęciu kierownictwo sklepu awansowało go na stanowisko szefa działu obuwia męskiego i dziecięcego. Niedługo potem został szefem działu kosmetyków.

Zdjęcie Layfield prowadzącego warsztaty kariery na Uniwersytecie Michigan dzięki uprzejmości Clyde Barnett III.

Pewnego dnia podniósł wzrok i zdał sobie sprawę, że samozadowolił się. To, co zaplanował jako krótkoterminową naprawę, zmieniło się w 18 miesięcy.

Więc ponownie przyspieszył poszukiwania, mając nadzieję, że wyląduje coś, co wiązałoby się z nauką - tematem, który był zainteresowany, odkąd jego babcia nauczyła go kursów w szkole podstawowej - rozmawiając z ludźmi i sprzedając rzeczy. W końcu dostał hit od Thermo Fisher Scientific, firmy biotechnologicznej, która dostarcza sprzęt laboratoryjny na całym świecie. Pewnego dnia po rozmowie podczas przerwy na lunch dostał pracę jako specjalista od stron.

„Wtedy moja kariera naprawdę zaczęła się rozwijać” - mówi Layfield. „Właśnie tam zacząłem myśleć o sobie i naprawdę czuć się profesjonalistą”. Przebywał w Thermo Fisher przez prawie pięć lat, stając się kierownikiem i ostatecznie zarządzając 23 osobami w trzech różnych stanach.

Zwolnienie lub zwolnienie nie jest zabawne. Nawet nie blisko. Ale w przypadku Layfield wszystko się udało.

„Gdyby tak się nie stało, prawdopodobnie nadal prowadziłbym badania”, mówi Layfield. „Ale moja kariera byłaby w stagnacji - nie ma miejsca na rozwój w tej dziedzinie, chyba że wrócisz do szkoły.”

Obecnie pracuje jako kierownik projektu w IBM Watson Health, wdrażając narzędzia opieki zdrowotnej dla pracodawców i upewniając się, że klienci spełniają wymagania ustawy Affordable Care Act. Layfield, wypalony zarządzaniem dużym zespołem i ciągłym podróżowaniem, chciał podobnej roli przy mniejszych obowiązkach kierowniczych. Gdy znalazł tę okazję na LinkedIn, wiedział, że będzie to dobre dopasowanie i że jego umiejętności będą się dobrze przenosić. Ponadto założył własny biznes coachingowy, w którym pomaga osobom z CV, listami motywacyjnymi, profilami LinkedIn i innymi.

Co do porady, którą dał innym zwolnionym? „Połknij swoją dumę i podejmij pracę, która zapłaci rachunki”, mówi Layfield. „Czasami musisz zrobić kilka kroków do tyłu, aby przejść dalej”.

Pełne ujawnienie: Tristan Layfield pracuje dla IBM, który jest bieżącym klientem Muse.