Krótko po tym, jak usiądziesz z szefem i porozmawiasz o tym, nad czym musisz popracować i poprawić, zanim przejdziesz do organizacji i otrzymasz większą odpowiedzialność, e-mail z ogłoszeniem o najnowszych promocjach trafia do Twojej skrzynki odbiorczej. Trudno nie być szczęśliwym z powodu awansu twoich kolegów, ale też naprawdę trudno nie żałować siebie. Wszystko, co powiedział twój menedżer, miało sens i nie zaprzeczasz, że nauka narzędzi analitycznych stanowiących główną część pracy zajmuje Ci więcej czasu, niż się spodziewałeś, ale nadal czujesz się sfrustrowany i zirytowany, a nie w nastroju spędzaj wolny czas z pozornie lepszymi współpracownikami.
Nie jest niczym niezwykłym przechodzenie przez okres, w którym kontakty towarzyskie z ludźmi, z którymi pracujesz, wydają się bardziej obowiązkiem niż wyborem. Ale czasem wymówka jest łatwa: planujesz ślub, masz rodzinę w mieście, szykujesz się do przeprowadzki, twój pies jest chory. Gdy powodem, dla którego nie chcesz się spotykać, jest to, że walczysz o pracę, trudniej jest znaleźć sposób na radzenie sobie. O ile nie planujesz rzucić ASAP lub zniszczyć swoje relacje zawodowe poprzez zerwanie więzi ze wszystkimi, musisz znaleźć sposób na sprawne poruszanie się w sytuacji.
Oto co robić:
1. Usiądź
Tylko dlatego, że comiesięczna szczęśliwa godzina była twoją ulubioną działalnością społeczną w miejscu pracy, a teraz myśl o uczęszczaniu i koleżeństwie z kolegami - z których wszyscy wydają się podekscytowani tym kamieniem milowym w pracy lub tamtym i nie mają pojęcia, przez co przechodzisz - sprawia, że jesteś chęć ubiegania się o okładki nie oznacza końca zabawy w pracy, jaką znasz. Pozwól sobie poczuć się odłączonym i zrezygnuj. Nikt nie musi wiedzieć, dlaczego społeczny motyl nagle przestaje istnieć, i nie ma nic strasznie złego w używaniu wymówki „Mam inne plany”, nawet jeśli te inne plany dotyczą ciebie i butelki wina.
Oddalanie się po godzinach od ludzi, z którymi pracujesz, może dać ci miejsce, w którym potrzebujesz, aby przetworzyć to, co się dzieje. Lepiej ominąć funkcję nasiąkniętą alkoholem, niż ryzykować jej przesadzenie i bełkotanie przed nowym współpracownikiem o tym, jak jeździ twój szef.
2. Ufaj komuś
Czy masz pracującą żonę lub męża? Bliski kumpel, któremu ufasz? Stały kumpel współpracujący przy kawie? Okazywanie frustracji w miejscu pracy swojej znaczącej drugiej osobie lub współlokatorze może być skuteczne w różnym stopniu, ale czasami wydaje się, że jedynymi ludźmi, którzy naprawdę rozumieją twoją sytuację, są ci, którzy zgłaszają się do tego samego miejsca każdego dnia. Nie sugeruję, abyś przeszedł walkę przez ogólnodostępny kanał firmy lub przyłączył się do lunchu zespołu marketingowego, gdzie opowiadasz o wielu polach, których nie sprawdzasz według swojego przełożonego, ale nie musisz bądź całkowicie cichy.
Dotarcie do kogoś godnego zaufania i podzielenie się swoimi obawami oraz szefem może sprawić, że poczujesz się lepiej. A jeśli osoba, której zdecydujesz się zwierzyć, ma dobrą radę lub może w jakikolwiek sposób odnosić się do niej, rozważ tę premię. Może odejdziesz od rozmowy z lepszym zrozumieniem tego, co musisz zrobić, aby uzyskać solidne podstawy.
3. Użyj czasu
Zamiast współczuć sobie i całkowicie unikać współpracowników, skorzystaj z czasu, który zwykle spędzasz z nimi w dobrych godzinach lub w długie piątkowe lunche, i załatwisz swoje sprawy zawodowe. Może dostaniesz odstręczeń od bliskich ci osób… - Co, nie wychodząc z nami tej nocy, Jay? Jesteś taki pracoholikiem! ”- prawda jest taka, że jeśli koncentrujesz się na wykonywaniu swojej pracy i wykonywaniu jej dobrze, niewielu z twoich współpracowników będzie się przejmować, jeśli przegapisz spotkanie towarzyskie.
I szokujące, możesz nawet dowiedzieć się, że długie obiady przyczyniły się do dotrzymania terminów. Są chwile, kiedy wychodzę z biura o 18.00 i nie zabijasz się, pracując co tydzień w szalonych godzinach, ale są też takie okresy, w których, aby przyspieszyć i wyprzedzić, musisz zrobić kilka późnych nocy. Możliwe, że nie tylko jesz lunch przy biurku lub brakuje piwa za 5 USD, aby dokończyć raport.
Twoja niechęć do spotkań towarzyskich ze współpracownikami prawdopodobnie nie będzie trwała wiecznie. Gdy minie początkowe rozczarowanie, że promocja nie odbędzie się w przyszłym tygodniu i masz wiele do zrobienia, zanim się tam dostaniesz, zechcesz nawiązać kontakt ze współpracownikami poza dniem pracy. Można się trochę zatrzymać i być mniej towarzyskim motylem, ale pamiętaj, że twoi koledzy są twoimi sprzymierzeńcami. Zainspiruj się ich sukcesami, zamiast być ich urażonym.