Skip to main content

Jak szukać pracy, jednocześnie równoważąc inne prace - muza

İçimdeki Fırtına/Burza Wewnątrz Mnie, odcinek 2, napisy PL (Może 2025)

İçimdeki Fırtına/Burza Wewnątrz Mnie, odcinek 2, napisy PL (Może 2025)
Anonim

Moim celem jest bycie pełnoetatowym twórcą treści. Ale kiedy zaczynałem szukać pracy, rutynowo mówiono mi, że nie mam wystarczającego doświadczenia.

To Catch-22: Potrzebowałem pracy, aby zdobyć doświadczenie, ale potrzebowałem doświadczenia, aby zdobyć pracę.

Tak więc znalazłem sposób na stworzenie własnych możliwości i wyróżnienie się. Obecnie pracuję dwa etaty w niepełnym wymiarze godzin w marketingu cyfrowym; Prowadzę blog kariery i kanał YouTube; i zajmuję się pisaniem i edycją wideo na boku. Dla tych z was, którzy stracili liczenie, to sześć koncertów.

Choć może to być bardzo wyczerpujące, zbliżanie się do tych celów zbliżyło mnie do wymarzonej pracy. Mam teraz solidną ofertę pracy, którą mogę zaprezentować przyszłym pracodawcom, oraz różnorodne umiejętności, których inaczej nie rozwinąłbym. Miałem również okazję nawiązać kontakt z kilkoma ekspertami w swoich dziedzinach. Co najważniejsze, mam wystarczające doświadczenie i pewność siebie, aby wyróżniać się jako kandydat do pracy.

Ale to nie znaczy, że było łatwo. Równoważenie pracy jest trudne: muszę zmotywować się do pracy nad projektami po długim dniu w biurze. A zrobienie tego wymaga ode mnie naprawdę skoncentrowania się na zarządzaniu czasem, ponieważ każda godzina w moim dniu musi się liczyć.

Skupiam się na przedsięwzięciach, które wzajemnie się uzupełniają

Jestem tym, co pisarka i przedsiębiorca Emilie Wapnick nazwałaby „multipotencjalizmem”, lubię realizować wiele rzeczy. Ale jeśli moje poboczne występy i staże wymagałyby zupełnie innych umiejętności, byłoby również przytłaczające ubieganie się o pracę.

Pracuję w marketingu cyfrowym i używam tych samych umiejętności do moich zgiełków. Moja praca polega na robieniu zdjęć, nagrywaniu filmów, edytowaniu klipów, blogowaniu i planowaniu postów w mediach społecznościowych - podobnie jak moje osobiste projekty. To oszczędza czas, ponieważ wszystko, czego się nauczę, zapewni mi przewagę na stażach, w moich niezależnych występach i sprawi, że będę bardziej atrakcyjnym kandydatem na stanowiska, na które aplikuję.

Na przykład niedawno zacząłem uczyć się Photoshopa w biurze na nadchodzący projekt dla mojej pracy. Działa to doskonale, ponieważ teraz nie będę musiał tego robić w wolnym czasie - i będę mógł dodać go do sekcji umiejętności w moim życiorysie.

Teraz wiem, że nie dotyczy to wszystkich - być może pracujesz w finansach i jesteś fotografem z boku - ale możesz zidentyfikować umiejętności, które sprawdzą się w obu przypadkach (np. Jeśli możesz poprawić w organizacji), będziesz tylko muszę poświęcić trochę czasu, aby się czegoś nauczyć, ale być w stanie korzystać z tego na całej planszy.

Maksymalizuję czas spędzany w biurze i poza nim

Dopóki moja droga do pracy nie będzie spacerem od mojej sypialni do mojego biurka (cel życia!), Muszę wymyślić sposoby na zwiększenie produktywności. Godzina w pociągu w jedną stronę daje mi możliwość załatwienia sprawy. Spędzam ten czas myśląc (lub projektując) posty na blogu lub słuchając podcastu.

Jeśli jedziesz do pracy, możesz słuchać podcastów (lub audiobooków!). Jeśli tak wcześnie rano wydaje ci się, że to dla ciebie za dużo, możesz także posłuchać muzyki, aby przygotować się mentalnie i zaopatrzyć się w resztę dnia.

Poza moim dojazdem ściskam się w ciągu 20 minut tu i tam w ciągu dnia. Pozwólcie, że poprzedzę to faktem, że mój szef i moja firma są świadomi moich bocznych koncertów i w 100% popieram to, że pracuję nad nimi w przerwach. Wiem, że nie wszyscy mają to szczęście (aw niektórych przypadkach nie jest to wskazane z przyczyn prawnych).

Ale w mojej obecnej sytuacji to działa. Na przykład w moim biurze nie ma ubioru, więc mogę nosić to, co chcę. Pojawiłem się nawet ubrany na fantazyjne wydarzenie, więc mogłem po prostu sfilmować lookbooka podczas przerwy na lunch. Kiedy tak się dzieje, otrzymuję kilka dziwnych spojrzeń, ale tworzę treści dla mojego kanału i zachowuję spójność z dostarczaniem.

Mam znajomego odpowiedzialnego

Żartuję, że moja siostra jest wstrętnym profesorem, który nie zapomni mi, że moje zadania są już niedługo. Ale podoba mi się to w ten sposób, ponieważ kiedy pozwolę jej nad tym, nad czym pracuję, upewnia się, że ją ukończę.

Oczywiście nie jest to tak formalne, jak termin, ale dokuczanie wystarczy, by mnie zmotywować. Pomaga mi również rozwinąć nawyk przestrzegania własnych terminów. Jeśli naprawdę chcesz przeprojektować swoją stronę internetową, przezbroić pewną liczbę lub klientów lub wziąć udział w kursie doskonalenia pewnych umiejętności, powiedz o tym znajomym, którzy będą Cię o tym informować.

Nikt nie może wymyślić, aby cię zawołać? Zarejestruj się w aplikacji takiej jak Stickk.

Pasywnie poszukuję pracy jako część wszystkich moich działań

Każdego dnia poświęcam godzinę na przeglądanie ofert w witrynach mojej firmy docelowej, przeprowadzanie badań i odpowiednie dostosowywanie aplikacji. Ale, jak wszyscy wiemy, udane poszukiwanie pracy to coś więcej niż wypełnianie formularzy online, więc posuwam się o krok dalej. Nawiązuję kontakty z osobami rekrutującymi i menedżerami ds. Rekrutacji na Twitterze lub LinkedIn i szukam wydarzeń, w których będą rozmawiać, więc mogę się z nimi osobiście skontaktować. Raz na dwa tygodnie poświęcam czas na te spotkania.

I znowu wszystkie moje wysiłki się uzupełniają. Kiedy przesyłam nowe treści do mojego bloga, tworzę nowy film lub piszę posta gościa, pokazuję swoją markę osobom, które podejmują decyzje o zatrudnieniu.

SZUKASZ NIESAMOWITEJ FIRMY pokochasz?

Oczywiście, że jesteś! Dobra wiadomość jest taka, że ​​znamy tonę.

Kliknij tutaj, aby je teraz zobaczyć

Kiedy ludzie pytają o to, co robię, często muszę o tym myśleć, ponieważ robię wszystko po trochu. Uważam, że moje dwudziestolatki to czas na eksperymentowanie z różnymi opcjami kariery, prowadzenie przedsiębiorczych przedsięwzięć i budowanie sieci. Żonglowanie wieloma projektami jednocześnie jest inwestycją, ale długoterminowe korzyści (stabilność finansowa, osobiste spełnienie, satysfakcja z kariery, szczęście) znacznie przewyższają koszty.

Dawno minęły czasy, kiedy trzeba było podążać pojedynczą ścieżką, aby osiągnąć sukces zawodowy. W przypadku kreatywnych pasjonatów, takich jak ja, wybór należy do proaktywnego podejścia napędzanego wiarą w swoje umiejętności. Jak powiedział Pat Flynn w swoim podcastie Smart Passive Income: „… chodzi teraz o ciężką pracę, abyś mógł usiąść i czerpać korzyści później”.

Czy żonglujesz wieloma projektami? Jak zarządzasz czasem? Daj mi znać na Twitterze.