Niezależnie od tego, czy jest to pisarz, którego posty na blogu są zawsze powiązane, prelegent, którego warsztaty są zawsze na miejscu, czy wielkie nazwisko w branży, o której zawsze się troszczyłeś, wszyscy mamy ludzi, których podziwiamy i chcieliby się z nimi skontaktować po to, by powiedzieć „Hej, jesteś świetny”.
Oczywiście wysyłanie „poczty od fanów” wydaje się być trochę przestarzałe, a tego rodzaju e-maile mogą łatwo okazać się przerażające lub samolubne (w końcu, gdy większość ludzi wysyła komplementy pocztą e-mail, zwykle chcą w zamian przysługi).
Jak więc pokazać komuś, że po prostu wyciągasz rękę, by powiedzieć, że podoba ci się jego praca bez zła? Oto cztery proste wskazówki, o których należy pamiętać.
1. Krótko mówiąc
Rozmawiałem z przyjacielem, który niedawno opublikował artykuł na ustalonej stronie internetowej, o tym, jak otrzymywała kilka listów od fanów w swojej skrzynce odbiorczej. Listy od fanów, które były - czekaj na to - mają od dwóch do trzech stron. Choć doceniała fakt, że jej pisanie znaczyło coś dla ludzi, długość tych e-maili sprawiała, że odpowiadanie na nie było przytłaczające.
W końcu, jeśli ktoś wysyła ci jakąkolwiek formę korespondencji, ogólnie chcesz dopasować tę osobę pod względem długości i głębokości. Ale niezwykle trudno jest dopasować dwie lub trzy strony głębokiego, niosącego duszę materiału. Jak osoba ma odpowiedzieć na ciebie szybko, nie wyglądając na nieczułego („Wiem, że napisałeś wartościową powieść o swoich uczuciach, ale chciałem tylko podziękować”)?
Jeśli kontaktujesz się z kimś wyłącznie w celu powiedzenia, jak bardzo podziwiasz jego pracę, podaj krótki e-mail; trzymaj się od czterech do sześciu zdań. Jest o wiele mniej onieśmielające (i znacznie bardziej prawdopodobne, że spotka się z odpowiedzią).
2. Bądź konkretny
To, że Twój adres e-mail jest krótszy, nie oznacza, że musisz zwlekać z zawartością. Wysyłając wiadomość e-mail do kogoś jako fana, sprecyzuj, co lubisz („Naprawdę podobał mi się Twój artykuł”) i dlaczego („Twój artykuł naprawdę wiele dla mnie znaczył, ponieważ ___”).
Wspaniałą rzeczą w byciu krótkim i konkretnym jest to, że czytelnik wie, co szczególnie ci się podobało i dlaczego się z tym łączyłeś. To nie tylko sprawia, że twoja wiadomość jest bardziej autentyczna, ale pozwala komuś stworzyć bardziej unikalną odpowiedź i otwiera mu szansę na rozpoczęcie naturalnego dialogu z tobą.
3. Nie proś o nic
Jest to prawdopodobnie najważniejsza cecha listu od fanów, która oddziela go od e-maila sieciowego: nie pytaj o nic od osoby, z którą się kontaktujesz, bez względu na to, jak mała. Z mojego doświadczenia (które poniżej zobaczysz więcej), im mniej poprosisz o coś od nieznajomego, tym bardziej prawdopodobne jest, że coś otrzymasz.
Pomyśl o tym z perspektywy osoby otrzymującej Twój e-mail: On lub ona (podobnie jak wielu z nas) prawdopodobnie spędza cały dzień na otrzymywaniu mnóstwa próśb o robienie różnych rzeczy; od tego przede wszystkim jest adres e-mail. Jeśli już, Twój e-mail będzie wyróżniał się jako jedyny, który o nic nie prosi. Dlaczego więc nie być trochę innym?
4. Nie kontynuuj śledzenia
Jednym wielkim błędem, jaki popełniłem podczas wysyłania wiadomości od fanów, jest niepokój, jeśli nie otrzymają wiadomości e-mail w ciągu kilku dni. Pamiętaj, że wiele osób jest niesamowicie zajętych, a jeśli kontaktujesz się z kimś, kto jest szczególnie sławny lub „ma teraz chwilę”, może być trudniejsze niż zwykle, aby wrócić do ciebie w odpowiednim czasie .
Co więcej, obserwacje zwykle pochodzą od osób, które czegoś chcą, więc jeśli celem e-maila jest tylko powiedzenie, jak bardzo podziwiasz czyjąś pracę, odpowiedź zwrotna nie powinna być tym, czego szukasz. Pomyśl o odpowiedzi jako o dodatkowej premii.
Cokolwiek robisz, nie kontynuuj śledzenia. Przyjazny nacisk może być przerażający lub samoobsługowy, więc pozwól, aby wiadomość e-mail została odtworzona.
Szablon poczty fanowskiej
Łącząc wszystkie te elementy, jak może wyglądać e-mail od fanów? Oto jeden, który niedawno wysłałem dziennikarzowi ds. Edukacji, który moim zdaniem publikuje świetną pracę:
Ten e-mail jest krótki i konkretny, nie wspominając o niezwykle łatwym i szybkim do napisania. Właściwie otrzymałem odpowiedź od pisarza dwa dni później i ostatecznie wymieniliśmy serię e-maili na temat programu non-profit, z którym ona pracuje. Całkiem fajnie, prawda?
Wiadomości od fanów nie muszą być przerażające; chodzi przede wszystkim o to, jak wykorzystać podziw w prostym e-mailu, który nie jest trudny do wymuszenia połączenia lub prośby o przysługę.
I bądźmy szczerzy: kto nie lubi mieć fanów?