Skip to main content

Sieci horyzontalne: jak łączyć się z własnymi rówieśnikami - muza

RetroAhoy: Quake (Kwiecień 2025)

RetroAhoy: Quake (Kwiecień 2025)
Anonim

W naszych karierach zawsze koncentrujemy się na patrzeniu w górę - awans, podwyżka, większe biurko. Dlatego łączymy się z ludźmi, którzy są wyżej na drabinie niż my.

I chociaż jest to (oczywiście) dobre, niedawno odkryłem, że warto patrzeć na ludzi obok nas.

Pomysł nawiązywania kontaktów z rówieśnikami - czyli „nawiązywanie kontaktów horyzontalnych” - nie jest nowy, ale kiedy zacząłem rozmawiać o tym z przyjaciółmi, byłem zaskoczony, jak niewielu z nich to zrobiło. Dlatego postanowiłem zrobić eksperyment: spędziłem tydzień tylko na nawiązywaniu kontaktów z rówieśnikami, których zdefiniowałem jako osoby w wieku jednego lub dwóch lat i na tym samym poziomie stażu pracy.

Jasne, ktoś w twoim wieku może nie być w stanie zaoferować takich samych błyskotliwych korzyści jak ważny starszy kontakt (lub nawet zaprosić cię na kawę), ale to nie znaczy, że nie przynoszą innych dużych korzyści.

1. Mogą udzielać kluczowych informacji

Jedna z moich przyjaciół rozważała ofertę pracy od konkretnej firmy medialnej, dopóki nie porozmawiała z kilkoma rówieśnikami, którzy tam pracowali - i zrezygnowała, ponieważ środowisko było tak surowe. Ludzie ci przekazali jej spostrzeżenia, których nie spotkały pracowników wyższego szczebla, z którymi się spotkała, po prostu ze względu na ich pozycję na parterze. Nic dziwnego, że skończyła na innej pracy.

Wspaniałą rzeczą w utrzymywaniu kontaktów sieciowych na tym samym poziomie, co Ty, jest to, że mogą one dostarczyć cennych informacji, na które ktoś starszy lub bardziej doświadczony może nie mieć już pojęcia. Podczas mojego tygodnia rówieśniczych kontaktów nauczyłem się wszelkiego rodzaju poufnych informacji na temat firm, w których pracowali ludzie, kadry kierowniczej, dla której pracowali, oraz możliwości, które nadchodziły.

2. Dostają, skąd pochodzisz

Skromny przechwałka: Mam mentorów w każdym wieku. To jest zajebiste. Jednak z biegiem czasu odkryłem, że są pewne rzeczy, których moi starsi, bardziej doświadczeni mentorzy nie rozumieją o zmaganiach, z którymi się obecnie spotykam.

Pracuję w mediach i oczywiste jest, że branża jest teraz zupełnie inna niż 20, a nawet pięć lat temu. Jakkolwiek może to być dziwne, jeśli chodzi o SEO lub promowanie treści za pośrednictwem mediów społecznościowych, o wiele łatwiej jest komuś na moim poziomie odnosić się do niego niż w przypadku wybitnego, nagradzanego dziennikarza. Chociaż zdecydowanie patrzę na moich bardziej doświadczonych mentorów, cieszę się, że mam również więcej młodszych mentorów.

3. Trzymają Cię realistyczne

Stare powiedzenie mówi, że nie można porównywać pierwszego rozdziału z czyimś rozdziałem 20. Zastraszanie - i nierozsądne - jest patrzenie na osobę, która jest dyrektorem wyższym w firmie (i jest o 30 lat starsza od ciebie) i pyta: „Dlaczego jestem Jeszcze mnie tam nie ma?

Rozmowa z ludźmi w twoim wieku daje bardziej realistyczne oczekiwania co do tego, gdzie jesteś i gdzie powinieneś być. Podczas mojego tygodnia rówieśniczych kontaktów czułem natchnienie - i ulgę - widząc, dokąd chcą iść ludzie w moim wieku. Hej, robię kilka rzeczy dobrze i to dobrze wiedzieć!

4. Będą pod napięciem

I najbardziej oczywisty powód, dla którego warto nawiązać kontakt z rówieśnikami: pewnego dnia będą dowodzić. Nie wszystkie z nich (chyba że masz jak dotąd najbardziej wykrętną sieć), ale wystarczy, że warto je teraz poznać. W końcu łatwiej jest „wchodzić” w relacje z ludźmi, zanim stają się duże i ważne. Pomyśl o nich jako o swoich osobistych, niedługo sławnych gwiazdach - chcesz być osobą, która ich znała, zanim zdobyli Oscara.

Jeśli nauczyłem się czegoś z mojego tygodnia pracy w sieci poziomej, to każdy ma coś do przyniesienia. Usiądź wygodnie, zrelaksuj się i bądź otwarty na osoby z mniejszą liczbą osiągnięć LinkedIn niż Ty.