Skip to main content

Dlaczego tworzenie sieci prowadzi do sukcesu - jak stworzyć sieć - muza

209-ty Warsztat Poszukiwaczy Wiedzy Luty 1, 20181, 2018 (Kwiecień 2025)

209-ty Warsztat Poszukiwaczy Wiedzy Luty 1, 20181, 2018 (Kwiecień 2025)
Anonim

Będę pierwszy, który to przyzna: gdy wszystko jest zajęte w pracy (OK, a kiedy nie?), Kuszące jest trzymanie głowy w dół - wczesne wchodzenie do biura, zamawianie na wynos na lunch i załamywanie się pod koniec dnia na kanapie z Netflixem.

Ale choć wiele można powiedzieć o ciężkiej pracy, ludzie odnoszący największe sukcesy powiedzą ci, że to tylko ułamek tego, czego potrzebujesz, aby uzyskać przewagę.

Wcześniej w tym tygodniu podczas nagrody WiCi New York Women in Communications, która uhonorowała dziewięć wschodzących gwiazd w branży, Mara Schiavocampo, korespondentka ABC News, została zapytana o najlepszą radę, jaką kiedykolwiek otrzymała. Udostępniła tę historię:

Pewnego dnia skontaktowałem się z jednym z moich mentorów, aby uzyskać informacje zwrotne na temat mojej pracy… i spodziewałem się, że opowie mi o mojej pracy - mojej obecności przed kamerą czy coś w tym rodzaju. Ale jej pytanie brzmiało: „Z kim ostatnio jadłeś lunch? Z kim rozwijasz relacje? Kto wie o tobie poza pracą? Kto wie, jakie są twoje zainteresowania, jaka jest twoja rodzina?

Rozmawiała ze mną przez półtorej godziny, a konkluzją tej rozmowy były relacje. Jeśli skupisz się na relacjach - ujawnianiu się ludziom, poznawaniu ludzi, wszystko inne się ułoży. I odkryłem, że to prawda w kółko.

Oczywiście nie jest to dla ciebie żadna wiadomość: bez względu na to, czy starasz się o awans w swojej obecnej pracy, czy próbujesz znaleźć nową, znając ludzi, którzy będą cię wspierać, uważaj na ciebie i poręcz się Ty daleko. To, co może być trudne, polega na wciśnięciu całego tego regularnego budowania relacji w harmonogram.

Oto kilka rzeczy, które uważam za pomocne: Po pierwsze, zaplanuj w tych czasach, o których wiesz, że będą mniej nerwowe. Chociaż często trudno mi uciec na lunch w ciągu tygodnia, okazuje się, że w piątki można zjeść posiłek poza biurem - nie wspominając już o miłej uczcie. Często też planuję spotkania przy kawie podczas przerwy w środku dnia (networking i kofeina - bonus!). Inna strategia: połącz sieć z czymś innym, co robisz. Często zapraszam współpracowników lub kontakty zawodowe na imprezy po pracy, do których się wybieram, lub poproszę współpracownika o dołączenie do mnie na spacer do Starbucks po południu.

I na koniec, zawsze pomaga sobie przypomnieć (lub przypomnieć - dzięki Mara!), Że praca w sieci jest tak samo ważna, jak reszta pozycji na liście rzeczy do zrobienia. Może nawet więcej.