Nie jest tajemnicą, że posiadanie dobrego mentora jest ważnym czynnikiem sukcesu w twojej karierze. Wszyscy wiemy, że ich potrzebujemy i prawdopodobnie mamy całkiem niezły pomysł, kogo byśmy wybrali, gdybyśmy mieli taką szansę.
Ale jak często rozmawiamy o tym, którzy mentorzy wychodzą z umowy? Oprócz satysfakcji z oglądania byłego podopiecznego, który odniósł sukces w swojej karierze, co naprawdę motywuje wielkich liderów do dzielenia się ciężko wypracowanymi sekretami z kimś innym?
Ostatnio miałem zaszczyt być w sytuacji, która pozwoliła mi osobiście odpowiedzieć na kilka z tych pytań. Przyjaciel i kolega - którego nie jestem pewien, powiedziałbym nawet, że prowadzę mentoring, gdyby sama nie użyła tych słów - napisała do mnie list, dziękując mi za wszystkie rady, którymi się podzieliłem podczas ekscytującego i trudnego czasu w niej kariera.
Biorąc pod uwagę, że była przyjaciółką, jest to rada, którą chętnie i chętnie udzielam, i na początku tak naprawdę nie widziałem w tym nic więcej niż tylko dwóch przyjaciół dzielących się przemyśleniami na temat danej sytuacji. Ale jej wdzięczność wyraźnie wyraziła znacznie więcej i wtedy nauczyłem się prawdziwych korzyści z bycia mentorem.
Wiesz więcej niż myślisz
Każdego dnia mamy do czynienia z sytuacjami, które grożą udowodnieniem, że nie wiemy, co do cholery robimy (na przykład telefony od wściekłych klientów). Niezależnie od tego, czy jesteś po studiach, czy jesteś w pracy od dziesięcioleci, to uczucie (niestety) nigdy całkowicie nie zniknie.
Dopóki nie zaczniesz kogoś mentorować.
Widząc, że ktoś skorzysta z twojej rady, zastosuj ją i odniesiesz sukces, to niezbity dowód, że zarobiłeś kilka pasków. Mój przyjaciel ma zupełnie inną branżę, a jego stanowisko nie istniało kilka lat temu, nie mówiąc już o rozpoczęciu mojej pierwszej pracy. Jednak była w stanie przetłumaczyć i zastosować się do moich rad dotyczących własnej sytuacji - a to powiedziało mi głośno i wyraźnie, że moje doświadczenie jest cenne i że wiem o wiele więcej, niż sobie przypisuję.
Ktoś
Prawie w każdym miejscu, w którym pracowałem, powiedziano mi, że każdy ma politykę „otwartych drzwi” i że pracownicy są zachęcani do przesyłania opinii i dyskusji. Ale w rzeczywistości było odwrotnie. Szefowie i koledzy lubili mówić, że chcą mojej opinii, ale w większości przypadków była to dekoracja okna, a tak naprawdę uważali, że pomysły wszystkich, ale własne, były okropne. I, szczerze mówiąc, może to czasem zniechęcać.
Kiedy kogoś mentorujesz, tak nie jest. Przyznaję, początkowo trudno było uwierzyć, że ta młoda kobieta - utalentowana sama w sobie - naprawdę chciała wiedzieć, jak poradzę sobie z sytuacją, gdybym był w jej butach. Ale kiedy zaczęła relacjonować, jak poszło, i nadal pytała, zacząłem zdawać sobie sprawę, że ona - i prawdopodobnie wiele innych osób - naprawdę obchodziło to, co myślałem.
Osiągnąłeś kamień milowy w swojej karierze
Uświadomienie sobie, że wiesz coś lub dwa, i że ktoś tam chce o tym usłyszeć, to wspaniałe uczucie. Ale oprócz korzyści z przekazywania swoich doświadczeń, co jest w twojej karierze? Tak, korzystasz z własnych doświadczeń, aby dzielić się spostrzeżeniami ze swoim podopiecznym - ale nie robisz nic z tego tylko dlatego, że próbujesz uzyskać awans lub zaimponować swojemu szefowi. Robisz to, ponieważ po prostu chcesz pomóc komuś innemu - mam nadzieję, że ktoś ci pomógł.
Osiągnięcie tego punktu w karierze oznacza, że osiągnąłeś ważny kamień milowy. Dla mnie po raz pierwszy naprawdę czułem się jak lider. Tak, zarządzałem już dużym zespołem, zatrudniałem, zwalniałem i rozdawałem podwyżki i promocje, ale po raz pierwszy zrozumiałem, jak bardzo moje doświadczenie może przynieść korzyści komuś innemu. Nagle wszystkie te długie godziny, ciężka praca i trudne sytuacje przyczyniły się do czegoś większego ode mnie - i nie miało to nic wspólnego z moją wypłatą ani tytułem.
Stanie się mentorem oznacza poziom dojrzałości, empatii i doświadczenia, które nie zdarzają się z dnia na dzień. Nie było to coś, co chciałem zrobić, ale kiedy to się stało, ogarnęła mnie duma i poniosła odpowiedzialność. W tym momencie widziałem siebie jako jednego z moich poprzednich mentorów, co było zaszczytem, którego nigdy nie spodziewałem się osiągnąć.
Bycie mentorem to ważna praca - musi tak być, jeśli ciągle mówimy wszystkim, aby ją znaleźli, prawda? A to oznacza, że ci, którzy podejmą się tej roli, powinni być gotowi i gotowi przyjąć tę odpowiedzialność. Ale kiedy to zrobisz - wiedz, że nagrody wykraczają daleko poza sukces twojego podopiecznego. Przekonasz się, że twoja kariera również jest wzmocniona przez czas poświęcony na relację mentorską.