Skip to main content

Dlaczego powinieneś iść na ten wywiad (nawet jeśli nie chcesz)

Rozmowa kwalifikacyjna - pytania, odpowiedzi, przykłady (Kwiecień 2025)

Rozmowa kwalifikacyjna - pytania, odpowiedzi, przykłady (Kwiecień 2025)
Anonim

„Ugh, zostałem wezwany na rozmowę kwalifikacyjną w piątek, ale tak naprawdę nie chcę iść”, jęknął do mnie przyjaciel w zeszłym tygodniu. W chwili desperacji w poszukiwaniu pracy złożyła wniosek o kilkanaście prac - z których niektóre były jedynie nieznacznie zainteresowane - i została oddzwoniona przez jedną z tych firm. „Po prostu nie sądzę, że to dla mnie odpowiednie”.

Brzmi znajomo? Większość z nas była w pewnym momencie. Być może początkowo byłeś podekscytowany tym stanowiskiem, ale po przeprowadzeniu dalszych badań lub znalezieniu innych możliwości, po prostu już go nie interesujesz. Może przyjaciel naciska na ciebie, byś „po prostu idź porozmawiać z rekruterem!” W nowej firmie, do której dołączyła. A może po prostu wolisz spędzić ten cenny pół dnia wolny na masażu zamiast siedzieć w pozbawionej okien sali konferencyjnej.

Rozumiem i ja też tam byłem. Ale dam ci tę samą radę, jakiej udzieliłem mojemu przyjacielowi: i tak idź.

Zgadza się. Nawet jeśli sama myśl o prasowaniu kombinezonu przesłuchań powoduje, że czujesz się chory, istnieją co najmniej trzy dobre powody, dla których powinieneś go ssać i iść. (Oprócz tego, że wiesz, możesz natknąć się na menedżera ds. Rekrutacji w dół drogi).

Możesz znaleźć ukryty klejnot

Kilka lat temu rekrutujący zadzwonił do mnie, aby przeprowadzić wywiad w małej publikacji na temat opieki zdrowotnej. Czy to była moja wymarzona praca? Nawet nie blisko - w rzeczywistości brzmiało to trochę nudno. Ale miałem do tego kwalifikacje i szukałem nowej pracy, więc i tak zdecydowałem się na rozmowę kwalifikacyjną. „Powinno to być szybkie” - skomentowałem męża, wychodząc za drzwi. „Jestem prawie pewien, że to miejsce będzie do bani”.

Ale wiesz co? To nie było do bani - ani trochę. W rzeczywistości biuro było wspaniałe, ludzie, którzy tam pracowali, byli wspaniali, a firma dobrze się bawiła i zaczynała w klimacie, który kochałam. Stanowisko było na mojej drodze - a gdybym zdmuchnął wywiad, nie skorzystałbym z okazji.

Prawda jest taka, że ​​nie można oceniać książki po okładce, a mianowicie pozycji na podstawie opisu stanowiska. Ten „nudny” koncert firmowy może sprawić, że znajdziesz się pośrodku genialnego i kochającego zabawę zespołu, lub pozycja non-profit, która „prawdopodobnie nie zapłaci dużo” może cię zaskoczyć. Miałem wielu przyjaciół, którzy przeszli przez rozmowy kwalifikacyjne na stanowiska, o których myśleli, że nie byli zachwyceni i skończyli z niesamowitymi ofertami pracy, których nie mogli odmówić.

Praktyka czyni mistrza

OK, więc nie każda pozycja będzie ukrytym klejnotem. Jednak niezbyt ekscytująca rozmowa może być świetną praktyką w znalezieniu wymarzonej pracy. W końcu, nawet jeśli opracowałeś bezbłędne odpowiedzi na „Opowiedz mi o sobie” i „Jakie było ostatnie wyzwanie, z którym się spotkałeś?” I recytowałeś je współlokatorowi więcej razy, niż chciałaby policzyć, nic nie przebije umiejętności w praktyce.

Co więcej, możesz spotkać się z sytuacjami podczas rozmowy kwalifikacyjnej, o których nawet nie pomyślałeś, aby się przygotować. Zwłaszcza jeśli od jakiegoś czasu nie szukałeś pracy, możesz nie zdawać sobie sprawy, że testy pisemne są teraz normą w swojej dziedzinie lub że wielu pracodawców chce, abyś spotkał się na przykład z osobami, którymi zarządzasz. Im więcej ustawień wywiadu, osobowości ankietera i pytań do wywiadu, na które jesteś narażony, tym bardziej będziesz przygotowany, kiedy w końcu znajdziesz niesamowite spotkanie ze swoją wymarzoną firmą.

Otrzymasz informacje poufne

Wreszcie, pomyśl o każdej rozmowie kwalifikacyjnej jako okazji do dopracowania tego, czego tak naprawdę poszukują menedżerowie ds. Rekrutacji. Zwracając uwagę na konkretne pytania, które zadaje ankieter, dotyczące twojego pochodzenia, a umiejętności, którymi najbardziej się interesuje, dadzą ci poczucie, jak błyszczeć w przyszłych wywiadach.

Na przykład, jeśli udzielasz wywiadu na koncert marketingowy, a panel jest pod dużym wrażeniem twoich umiejętności technicznych - może to być coś, na czym można się skupić następnym razem. Jeśli menedżer ds. Rekrutacji jest zdezorientowany pewnym aspektem swojego CV, możesz dopracować tę sekcję przed złożeniem wniosku o inne stanowisko. (Kiedyś ankieter wskazał literówkę w liście motywacyjnym - zdecydowanie nigdy więcej nie popełniłem tego błędu!)

Ponadto, ryzykując, że będziesz brzmiał jak prześladowca, wywiad to świetna okazja, aby uzyskać trochę informacji o tym, jak robią to inne firmy. Podczas niemal każdego wywiadu, który przeprowadziłem, zbierałem ciekawą ciekawostkę, którą mogłem zabrać z powrotem do mojej obecnej pracy, pytając: „Z jakiego rodzaju systemów korzysta tu zespół?” Lub „Jak sobie poradziłeś? z niektórymi ostatnimi zmianami w naszej dziedzinie? ”Bezpłatne, łatwe porady branżowe - i nie musisz mówić szefowi, skąd go masz.

Nie, pójście na rozmowę, na której nie jesteś całkowicie podekscytowany, nigdy nie będzie aż tak ekscytujące. Ale jeśli traktujesz godzinę (dwie, trzy lub trzy), jesteś tam jako doświadczenie edukacyjne, zdecydowanie warto poświęcić czas. I - weź to ode mnie - możesz być zaskoczony i znaleźć koncert, który naprawdę kochasz.