Zgodnie z definicją „sukcesu” Merriam-Webster, każdy, kto jest bogaty, szanowany lub sławny, odnosi sukcesy.
Niektórzy to przeczytają i entuzjastycznie potrząsają głowami tak - inni przewracają oczami. Żadna grupa nie ma racji ani nie ma racji; prawda jest taka, że słowa oznaczają wiele różnych rzeczy dla różnych ludzi.
W rzeczywistości w ramach ostatniej kampanii Readdress Success Strayer University zwrócił się do Merriam-Webster o zmianę oficjalnej definicji.
Proponowany zamiennik? „Szczęście wynikające z dobrych relacji i osiągania osobistych celów.”
Zdecydowanie bardziej podoba mi się ta definicja - nadal obejmuje ona powyższy opis (twoje osobiste cele mogą obejmować zarabianie dużych pieniędzy!), Ale obejmuje również osoby, które myślą więcej niż zwykłe.
Zainspirowało mnie to do opracowania trzech strategii pisania własnej definicji i zrozumienia sposobu definiowania sukcesu.
1. Spójrz na swoje najgłośniejsze osiągnięcia
Weź kawałek papieru i długopis i zapisz pięć osiągnięć, z których jesteś dumny.
Może to: „Spłaciłem pożyczki studenckie za pięć lat”, „Nauczyłem się kodować” lub „Porzuciłem pracę i zacząłem pracować jako wolny strzelec”.
Pamiętaj, że nie muszą to być twoje „największe” osiągnięcia, ale raczej te, które najbardziej pozytywnie odczuwasz. Jasne, wszyscy są pod wrażeniem, że ukończyłeś szkołę wyższego poziomu, ale możesz być bardziej dumny z tego, że pokonałeś lęk wysokości lub przeprowadziłeś się do nowego miasta.
Po osiągnięciu pięciu osiągnięć spróbuj zidentyfikować wspólny wątek lub dwa. Czy wszystkie twoje osiągnięcia wymagały odwagi? Bezinteresowność? Trwałość? Inteligencja? Opiekuńczy, troskliwy?
Wspólne tematy mówią, co określa twoją długoterminową wizję sukcesu. Na przykład moim wspólnym tematem była „kreatywność” - kiedy wymyślam nieoczekiwany lub innowacyjny sposób rozwiązania problemu, odnoszę sukces.
2. Podejmij wyzwanie
Po drugiej stronie artykułu zrób listę rzeczy, które okazały się mniej satysfakcjonujące, niż ci się wydawało.
Dam ci jedną z moich. Od lat pożądam pary obcasów określonego projektanta. Zdecydowałem, że po osiągnięciu pewnego kamienia milowego w pisaniu na własny rachunek kupię buty.
Cóż, nadal jestem bardzo dumny z osiągnięcia kamienia milowego - ale noszenie ich nie daje mi dreszczyku emocji, o jakim myślałam, że tak.
Uznając „sukcesy”, które cię nie uszczęśliwiły, możesz zacząć zastępować definicje społeczeństwa własnymi.
3. Stwórz poziomy sukcesu
Sukces zazwyczaj oznacza osiągnięcie celu, który trwał tygodnie, miesiące, a nawet lata.
Jednak część zdefiniowania własnej wizji tego słowa oznacza określenie, co oznaczałoby to w ciągu najbliższych kilku dni, godzin, a nawet minut.
Wdrożyłem tę koncepcję, dodając nową sekcję do mojej listy rzeczy do zrobienia, zwaną „prawdziwym sukcesem”. Na przykład jedna pozycja to „Weź obiad z przyjacielem”. Inna to „Ćwicz odpowiedzi w rozmowie kwalifikacyjnej przez 15 minut”.
Oba te cele pomogły mi osiągnąć dwie większe wersje sukcesu: „Osiągnąć równowagę między życiem zawodowym a prywatnym” oraz „Znajdź pracę, którą absolutnie kocham”.
Wcześniej nie uważałem się za odnoszącego sukcesy, dopóki nie osiągnę tych ostatecznych celów. Ale zmieniając sam postęp jako sukces, poczułem się znacznie bardziej osiągnięty i dumny.
„Zdefiniuj swój sukces” to jeden z tych celów, który brzmi niesamowicie, ale jest trudny do zrealizowania. Jednak te trzy strategie naprawdę pomogły mi opracować spersonalizowaną definicję, która będzie dla mnie lepsza. Co twoje? Daj mi znać na Twitterze!