Rutyna w pracy jest błogosławieństwem i przekleństwem. Może zapewniać ramy, które zwiększają produktywność i dokładność. Może jednak także uniemożliwić nam prowadzenie, wprowadzanie innowacji i rozważanie kreatywnych rozwiązań. Tak, robi się tak strasznie tak szybko.
Co najgorsze, rutyna w twojej roli może spowodować uruchomienie autopilota, co prawie nieuchronnie prowadzi do niezadowolenia z pracy i apatii.
Jeśli nie masz pewności, czy masz idealną rutynę lub czy planujesz zagospodarowanie przestrzenne każdego dnia, oto pewne pewne oznaki, że jest to ta ostatnia. I zanim zaczniesz martwić się, że jedyne, co możesz zrobić, to zaakceptować bycie zombie lub porzucenie pracy, przedstawiłem rozwiązania, które pomogą ci wyjść z tego na obecnej pozycji.
1. Opis pracy nie zmienił się
Pierwszym sygnałem, że możesz być na autopilocie, jest to, że opis stanowiska przez długi czas pozostawał w bezruchu. Badania pokazują, że pozostawanie zaangażowanym i szczęśliwym w pracy wymaga czegoś, co nazywa się „ciągłym uczeniem się” i rozwojem.
Jeśli więc przyjrzysz się swojej rutynie, która nie zmieniła się znacznie w ostatnim kwartale, istnieje szansa, że już się nie uczysz.
Często szkolenia i rozwój mogą zepsuć się na margines, gdy praca jest wyjątkowo duża. Celem może być ukończenie jak najwięcej, zamiast nauczyć się, jak to zrobić lepiej lub wprowadzić coś nowego. Z czasem ta krótkowzroczna strategia zamieni się w samozadowolenie, apatię i nudę.
Otrząśnij się z tego
Podążaj za swoją ciekawością i początkowymi emocjami, które kiedyś miałeś dla swojej pracy. Wróć do pierwszych kilku tygodni i części pracy, o których najbardziej chciałeś się dowiedzieć. Czy jest coś, o czym zapomniałeś i mógłbyś wrócić na swój talerz?
Na przykład, jeśli Twoim początkowym celem jako partnera marketingowego było również poznanie długoterminowej strategii mediów społecznościowych (a nie tylko planowanie aktualizacji), możesz wdrożyć nowy sposób prowadzenia Facebooka. Możliwość pracy nad nowymi projektami zmusza twój mózg do korzystania z jego niesamowitych możliwości uczenia się - i wyciąga cię z tego monotonnego cyklu.
2. Unikasz możliwości przywództwa
Być może minął już miesiąc miodowy bycia nową osobą w zespole, ale nadal wahasz się przed zaproponowaniem prowadzenia projektu (dużego lub małego). Nawet jeśli jesteś w pełni przeszkolony i zdolny, trzymasz się bezpiecznych cieni, w których rutynowa praca może się przesuwać i nie być oceniana. Są chwile, w których każdy członek zespołu musi podjąć pracowitą pracę, aby inni mogli sobie poradzić, a jeśli w tych chwilach unikniesz możliwości ćwiczenia swoich umiejętności przywódczych, jesteś na autopilocie.
Otrząśnij się z tego
Oto, w jaki sposób możesz ulepszyć swoją grę: zaoferuj, aby przejąć inicjatywę w kolejnym projekcie, który nadejdzie. Jeśli twój menedżer ci to oferuje, to dlatego, że on lub ona myśli, że jesteś w stanie. Po prostu podnieś rękę i zacznij - nawet jeśli jest to po prostu propozycja poprowadzenia zespołu przez cotygodniowe spotkanie. Mówiąc i przyjmując odpowiedzialność, rzucasz sobie wyzwanie, aby każdego dnia podchodzić z większą intencją i odpowiedzialnością.
A kiedy wyznaczasz sobie cele związane z sukcesem swojego zespołu, zdrowy poziom oczekiwania i presji może zachęcić cię do działania z większą władzą - często skutkując lepszym produktem końcowym.
3. Stresujesz się, gdy rutyna zostanie przerwana
Umiejętność przystosowania się jest kluczową umiejętnością dla rozwoju i sukcesu w miejscu pracy. Zestresowanie się drobnymi zmianami lub prośbami w ciągu dnia może potwierdzić, że korzystasz z niezdrowej ilości rutyny.
Pedagog i autor Bruna Martinuzzi omawia książkę Laurence Gonzalesa „ Codzienne przetrwanie: dlaczego inteligentni ludzie robią głupie rzeczy” i to, co opisuje jako „scenariusze behawioralne” z procedur, które ostatecznie automatyzują podejmowane przez nas działania. I chociaż te skrypty pomagają uprościć nasz świat i zwiększyć wydajność, to także, słowami Martinuzzi, „odwracają naszą uwagę od ważnych informacji napływających do nas z naszego środowiska”.
Tak więc, jeśli jedno nieoczekiwane połączenie telefoniczne zwiększy poziom kortyzolu i wprawi cię w stan niepokoju, istnieje prawdopodobieństwo, że popadłeś w rutynę, która negatywnie wpływa na twoją zdolność do adaptacji, ustalania priorytetów i rozwiązywania problemów.
Otrząśnij się z tego
Na szczęście istnieje kilka sposobów, aby temu zaradzić.
- Zrób sobie przerwę na lunch co tydzień i odkryj nowe miejsce. Zaplanowanie siebie w nowych środowiskach pomoże ci pozostać w otwartym umyśle przez resztę dnia.
- Dołącz lub rozpocznij przyjazną konkurencję w pracy (np. Comiesięczne wyzwanie zdrowotne lub związane z pracą). Wystarczy odrobina konkurencyjnej energii, aby przejść poza strefę komfortu i zwiększyć zdolność dostosowywania się i próbowania nowych rzeczy.
- Każdego tygodnia poproś szefa o spotkanie i omówienie priorytetów i strategii. Ten czas może zachęcić Cię do idealizacji i myślenia na wyższym poziomie, a tym samym wprowadzenia nowych rozwiązań lub procesów do rutynowych zadań.
Jak widać, istnieje tak wiele możliwości zmiany harmonogramu - nie wahaj się go wypróbować.
Poświęcenie czasu na powrót do pracy może pomóc Ci zidentyfikować potencjalne obszary wzrostu lub zmiany, których mogłeś uniknąć. Podejmij wyzwanie, wyłączając autopilota i kierując swoją wizję z powrotem do obecnego i zaangażowanego stanu umysłu. Twoja kariera będzie ci wdzięczna.