Jestem joginem. Ćwiczyłem już jakiś czas. W rzeczywistości jestem wreszcie gotowy, aby zanurkować nieco głębiej - może z weekendowym odosobnieniem lub nawet próbą gorącej jogi (hoo boy!).
Wszyscy do czegoś dochodzą, mam rację? Miejsce, w którym jesteś gotowy przeforsować podstawy i przejść do rzeczy, które zabiorą Cię na wyższy poziom?
Dla wielu moich osobistych klientów brandingowych oznacza to chęć zmiany tego, co robią na LinkedIn, a nie tylko przeglądanie streszczeń.
Oto trzy tajemnice ekspertów LinkedIn, które im udostępniam:
1. Łamią pleśń
Jestem pewien, że słyszałeś radę, aby stworzyć niestandardową wiadomość dla każdego wysłanego żądania połączenia (tutaj jest 10 spersonalizowanych szablonów LinkedIn do zakładek) - ale nie przestawaj! Powinieneś wszystko dostosować .
Weźmy na przykład monit „Dziękuję za poparcie mnie dla…”, który otrzymasz po potwierdzeniu twoich umiejętności przez połączenie.
Po co wysyłanie tej wiadomości tak naprawdę komukolwiek?
Wolałbym w zamian otrzymać kilka rekomendacji umiejętności, a nawet „Hej! Dzięki, że odwiedziłeś mój profil, jak się masz? ”Zamiast robota dziękuję.
I założę się, że twoja sieć czuje się tak samo.
Jeśli naprawdę chcesz wywrzeć wpływ na to, co robisz, dawaj kontaktom ludzki dotyk tak często, jak to możliwe (tłumaczenie: za każdym razem). Od gratulacji z okazji rocznicy pracy po sposób, w jaki akceptujesz prośby o połączenie, dodanie nawet jednej lub dwóch linii osobistych spowoduje wyraźną różnicę.
2. Nie zachowują tego do poszukiwania pracy
Tak, platforma może być potężnym sojusznikiem, gdy chcesz odejść z firmy. Możesz zoptymalizować swój profil, aby przyciągać rekruterów, docierać do innych i organizować wywiady informacyjne, a także przeglądać profile (i dowiedzieć się więcej o) pracownikach Twojej wymarzonej firmy.
Ale jeśli używasz go tylko wtedy, gdy jest czas na poszukiwanie pracy, tracisz poważną siłę ognia w karierze.
Pomyśl o tym: wsłuchanie się w odpowiednie grupy LinkedIn może pomóc Twojemu zespołowi opracować nowe produkty i usługi. Śledzenie wiadomości konkurenta pozwala na bieżąco śledzić największe wygrane i luki rynkowe, które nie wypełniają. Zatrzymanie się przy profilach osób, które otrzymały RSVP na następne spotkanie, daje przewagę przed pierwszym uściskiem dłoni.
Informacje tylko czekają na ciebie, więc głupio byłoby pozwolić, aby twoje konto zbierało kurz, dopóki nie szukasz pracy.
GOTOWY DO PODŁĄCZENIA LINKEDIN NA NASTĘPNY POZIOM?
Oczywiście, że jesteś!
Porozmawiaj dziś z trenerem LinkedIn
3. Myślą o innych
Niektóre osoby traktują LinkedIn jak billboard na cyfrowej drodze - miejsce do publikowania i przekazywania informacji o sobie przechodniom. Ale kiedy się nad tym zastanowić, to trochę jednostronne.
Gotowy, aby uzyskać więcej z tego, co robisz? Oto mentalny zwrot, o który poproszę cię: LinkedIn nie jest billboardem; to tablica ogłoszeń!
Zacznij myśleć o tym jako o dynamicznym miejscu, w którym dzielisz się zasobami, pomysłami - a co najważniejsze! - sobą ze światem. Oznacza to, że nie wystarczy pisać aktualizacje - powinieneś aktywnie komentować i udostępniać również innym. Podejmij proaktywny wysiłek, aby zaangażować się w to, co robią.
Dotyczy to również łączenia. Budowanie bazy kontaktów jest ważne, ale jest to poziom pierwszy. Aby przejść wyżej, musisz pomyśleć o podobnie myślących ludziach, których możesz sobie przedstawić. Zobaczą wartość dodaną do ich sieci - i będą chcieli zwiększyć twoją wartość.
Tak więc, dla każdej prośby o rekomendację lub wiadomości uzupełniającej, którą wyślesz po godzinie koktajlu, zastanów się, w jaki sposób możesz połączyć znane osoby w sposób, który będzie służył wszystkim zaangażowanym. Zrównoważyć działania „me-me-me” z wprowadzeniami „my-my-my!”.
Nie ma wątpliwości, że Twoja siła na LinkedIn leży częściowo w dobrze dopasowanych słowach kluczowych i starannie spreparowanym profilu. Ale treść może cię do tej pory osiągnąć. Aby naprawdę się rozciągnąć - i zobaczyć jeszcze większe wyniki - bądź aktywny na nowe sposoby.