Wciąż mam ciepłe wspomnienia z ukończenia college'u. Pogoda była idealna, moja czapka pozostała na głowie i udało mi się zdobyć miejsce w pobliżu moich przyjaciół, mimo że klasa kończąca studia była ogromna.
Potem pojawił się młot od naszego mówcy, który powiedział nam, że ponieważ rynek pracy jest tak zły, wszyscy powinniśmy zabrać każdą firmę, która by nas zatrudniła. Może dlatego, że nie chciałem mieszkać z rodzicami na zawsze, a może dlatego, że jestem podatny na to, że ktoś mówi do mikrofonu, ale wziąłem tę radę do serca i szybko skończyłem w pracy w miejscu, w którym nie lubić.
Jasne, zarobiłem wystarczająco dużo pieniędzy, aby wyprowadzić się na własną rękę, ale szybko nauczyłem się, że „weź to, co możesz dostać” to naprawdę kiepska rada pracy. A ponieważ nie chciałbym, abyś tak szybko się osiedlił, oto trzy powody, dla których uważam, że powinieneś poczekać na właściwą pozycję, nawet jeśli wydaje się, że twoje poszukiwania trwały wiecznie, nawet gdy nienawidzisz swojej obecnej pozycji, a nawet kiedy zostałeś zwolniony.
1. Spiesz się z każdą częścią poszukiwania pracy
Czasami rzeczy układają się na swoim miejscu, a twój wymarzony koncert po prostu wyląduje ci na kolanach. Ale jeśli jesteś podobny do mnie, poszukiwanie pracy zajmie trochę czasu.
I to jest w porządku, co trudno uwierzyć, gdy wszyscy wokół ciebie pogodzą się z pomysłem, że powinieneś wziąć wszystko, co możesz.
Wpadłem również w tę pułapkę. Tak naprawdę wpadłem tak mocno w tę pułapkę, że przyspieszyłem pierwsze poszukiwania po studiach i przyjąłem stanowisko w trakcie rozmowy kwalifikacyjnej, nie negocjowałem wynagrodzenia, a co najgorsze opuściłem tego dnia wiedząc, że prawdopodobnie nienawidzę tego.
Co zamiast tego zrobić
Oprócz wzięcia głębokiego oddechu i dokładnego przemyślenia każdej otrzymanej oferty, ważne jest, aby zadać sobie kilka pytań, zanim zaczniesz szukać. Może jest branża, w której chcesz się włamać, a może odkryjesz, że nadal nie wiesz, co chcesz zrobić ze swoim życiem.
Dobrą wiadomością jest to, że nie ma złych odpowiedzi, ale kiedy zorientujesz się, gdzie aktualnie stoisz, będziesz w stanie stworzyć plan, który pomoże ci uniknąć ubiegania się o pracę, którą możesz odczuwać pod presją, nawet jeśli przyjmiesz wiesz, że nie spodoba ci się praca.
2. Po drodze skorzystasz ze złych rad
Jest jedna uniwersalna prawda o każdej osobie, którą kiedykolwiek spotkasz: wszyscy mają opinię na temat twoich wyborów. Niektóre zaoferują dobre sugestie, a niektóre powiedzą ci, że powinieneś zacząć karierę finansową, nawet jeśli chcesz zostać pisarzem.
Możesz słuchać rad, które ci ludzie dają, ale powinieneś także słuchać jelit. Wiesz, co jest dla Ciebie najlepsze (przynajmniej przez większość czasu).
Co zamiast tego zrobić
Oto coś, co uważam za pomocne podczas mojego ostatniego polowania: Zabierz ze sobą notatnik, gdy będziesz uczestniczyć w wydarzeniu sieciowym, targach pracy, a nawet spotkasz się z kimś w sieci na kawę i zanotujesz wszelkie porady, które chcesz rozważyć później. Po powrocie do domu wróć do notatnika i ponownie sprawdź otrzymane wskazówki.
Przekonasz się, że niektóre mają sens, a niektóre należy przekreślić najgrubszym piórem Sharpie, jaki masz na biurku. Co najlepsze, będziesz miał w zwyczaju nie reagować na żadne złe porady, które otrzymasz na miejscu.
ZAPRASZAMY PRACĘ, KTÓRĄ UWIELBIAsz
A nasi trenerzy kariery mogą pomóc Ci go znaleźć (i wylądować).
POZNAJ NASZE TRENERY WYSZUKIWANIA PRACY3. Mógłbyś w końcu robić coś, czego nienawidzisz przez długi czas
Bardzo wcześnie nauczyłem się, że powiedzenie „przynajmniej dostaję wypłatę” jest doskonałym znakiem, że powinieneś zacząć szukać nowej pracy. A jednak, mimo że znajdowałem się w pozycji, która mi się nie podobała, zostałem przez kilka lat.
Czemu? Ponieważ wyprowadziłem się z domu, aby kontynuować karierę, której nie kochałem, i nagle musiałem zapłacić rachunki. A ponieważ przywrócenie wszystkich moich rzeczy do domu moich rodziców nie było opcją, te obowiązki nie znikały.
Co zamiast tego zrobić
Ilekroć zaproponujesz koncert, uprzejmie zaakceptuj i poproś o chwilę na rozważenie całego pakietu. I w tym czasie nie bój się prowadzić listy zalet i wad osób, którym ufasz (o ile nie są to ci sami ludzie, którzy każą ci wziąć to, co możesz dostać).
Często nawet mówienie rzeczy, o których myślisz, może rzucić dużo światła na to, czy powinieneś to zaakceptować.
Trudno nie słuchać ludzi, którzy mówią, że żadna oferta pracy nie jest złą ofertą pracy. W końcu pochodzi z dobrego miejsca. Ci ludzie próbują tylko upewnić się, że nie umrzesz z głodu, co oczywiście jest miłym sentymentem.
Jednak to, że wyszukiwanie może być czasami trudne, nie oznacza, że powinieneś czuć się zobowiązany do skakania przy pierwszej okazji. Wiesz, czego szukasz w następnej (lub nawet pierwszej) pracy, więc zaufaj sobie i nie bój się czekać na odpowiednią okazję.