Skip to main content

3 lekcje, których możesz nauczyć się od początkującego urzędnika

Leslie T. Chang: The voices of China's workers (Kwiecień 2025)

Leslie T. Chang: The voices of China's workers (Kwiecień 2025)
Anonim

Trudno nie współczuć nowym pracownikom w biurze. Przez pierwsze kilka dni często są bardzo zdenerwowani - nie mają pojęcia, gdzie coś jest, co powinni robić ani czy spełniają oczekiwania.

Na szczęście jesteś tutaj, aby pomóc. Pracujesz w firmie od kilku lat, co oznacza, że ​​znasz ukształtowanie terenu. Masz wszystkie informacje, których potrzebują nowicjusze biurowi, aby odnieść sukces na nowych stanowiskach.

Ale tak jak Ty, szkolenie nowego pracownika nie jest ulicą jednokierunkową. Jest tak naprawdę kilka rzeczy , których możesz nauczyć się od zupełnie nowego pracownika - rzeczy, które mogą faktycznie przyspieszyć twoją karierę.

1. Nigdy nie przestawaj zadawać trudnych (i oczywistych) pytań

Po kilku latach pracy w tym samym miejscu niektóre rzeczy stają się normą. Robisz rzeczy w określony sposób, ponieważ zawsze tak robiłeś - bez zadawania pytań.

Pewnego dnia, na przykład, uczestniczyłem w spotkaniu w całym dziale, gdzie rozmawialiśmy o wynikach ostatnich targów, w których uczestniczyliśmy. Prowadzący ten program opowiadał o naszym nowym bajecznym pokazie, przekąskach i napojach, które rozdaliśmy oraz o liczbie osób, które przeszły przez nasze stoisko - i na koniec szybko przeleciał nad faktem, że wygenerowaliśmy zaledwie 300 leadów z wydarzenie.

Natychmiast po spotkaniu nasz najnowszy członek zespołu podszedł do naszego szefa i zapytał: „Czy to normalne? Trzystu potencjalnych klientów wydaje się być całkiem niewielką liczbą jak na to, co zainwestowaliśmy w udział w programie. ”

Miała rację - ale nikt inny nie poruszył tej kwestii, ponieważ była to po prostu norma. W wielu biurach nowi pracownicy często są jedynymi chętnymi do kwestionowania tego, z czym wszyscy inni się nauczyli.

Wyciągnięta lekcja

Nowi pracownicy często wykraczają poza to, co reszta zespołu uważa za „normalne”. Aby lepiej zrozumieć swoją rolę i misję działu, zadają najbardziej oczywiste pytania - po prostu dlatego, że są ciekawi.

Ale szczerze mówiąc, to powinien robić każdy pracownik. Nawet najbardziej doświadczeni pracownicy powinni móc krytycznie spojrzeć na procesy i wyniki swojej firmy i zadać sobie pytanie: „Co moglibyśmy robić lepiej?”

2. Nie bój się ryzykować

Pisałem wewnętrzny biuletyn mojej firmy skierowany do pracowników przez około rok, kiedy zatrudniliśmy nowego pisarza w moim dziale i postanowiłem przenieść na nią to zadanie. Byłem zachwycony - wewnętrzny biuletyn wydawał się dość nudny; to był taki żart, że nikt w firmie tego nie przeczytał.

Aby przekazać projekt, przygotowałem się na spotkanie z nowym pracownikiem i wyjaśniłem jej, jak co tydzień go kompilowałem, a także gdzie znalazłem historie - ale zanim zdążyłem zacząć, dzieliła się pomysłami na temat tego, co chciała zrobić z tym. W rzeczywistości zaczęła już rozmawiać z ludźmi z innych działów, aby dowiedzieć się, o czym chcą przeczytać w biuletynie i jak może to poprawić.

To była całkiem pobudka. Przez rok robiłem absolutne minimum, aby co tydzień wydawać biuletyn, ale nowy pracownik - który był w dziale tylko przez tydzień - starał się ryzykować i zrobić coś innego.

Wyciągnięta lekcja

Przestrzeganie status quo może cię ominąć, ale prawdopodobnie nie zapewni ci przewagi . Nowi pracownicy często przynoszą nowe pomysły i nie boją się sugerować sposobów postępowania w inny sposób - i często lepiej. Ale kiedy osiedlisz się w pracy, możesz łatwo osiąść na swój sposób i pozwolić, aby Twoja innowacja i kreatywność zajęły drugie miejsce.

Zamiast tego powinieneś starać się spojrzeć na swoje projekty i zadania oczami nowego pracownika, zadając sobie pytanie: „Gdyby nie było żadnych zasad, jak bym do tego podszedł?”

3. Nie ma czasu do stracenia

Jak często widzisz nowych pracowników wygłupiających się na Facebooku lub wyciągających telefon w celu odebrania wiadomości tekstowej? Prawie nigdy. Wprawdzie może to częściowo wynikać z tego, że nie są pewni, jakie są normy biurowe dotyczące telefonów komórkowych i mediów społecznościowych - ale w przeważającej części dlatego, że chętnie wypełniają swój czas znaczącą pracą.

Nowi pracownicy chcą robić wszystko, co trzeba. Zaczynają od listy rzeczy do zrobienia, a kiedy to się kończy, pytają współpracowników i szefa, w czym jeszcze mogą pomóc. I nawet jeśli nie przyniesie to żadnych dodatkowych zadań, wymyślą coś przydatnego do zrobienia. Pewnego dnia nowy pracownik w moim biurze miał kilka minut do stracenia, więc zaczął szukać w Internecie najnowszych artykułów, które wspominały o naszej firmie - jeden w niezbyt pozytywnym świetle. Wysłał go e-mailem do mojego szefa i reszty zespołu, pytając, jak najlepiej zwrócić się do klienta, który to napisał.

Co bym zrobił Prawdopodobnie wyciągnąłem telefon, żeby przewijać Instagram.

Wyciągnięta lekcja

Oczywiście częścią korzyści z bycia wieloletnim pracownikiem jest to, że wiesz, co jest do zaakceptowania - a może kilka minut na Twitterze lub Facebooku jest w porządku. Naprawdę miło jest odetchnąć od pracy tak często w ciągu dnia.

Lekcja jest taka, że ​​bez względu na to, jak długo byłeś w firmie, powinieneś wciąż być głodny - chętny do nowych projektów i obowiązków, chętny do pomocy, gdziekolwiek jest to potrzebne, i napędzany, aby pomóc firmie w każdej wolnej chwili mieć. Taka motywacja i przywództwo przyczynią się do rozwoju Twojej kariery.

Fajnie jest patrzeć w dół, ale nie bądź zbyt wygodny. Uwzględnienie zapału i zuchwałości nowego pracownika może być tylko impulsem do rozwoju kariery.