Większość z nas prawdopodobnie kłamałaby, gdybyśmy powiedzieli, że nigdy nie ułatwialiśmy sobie pracy. Że nigdy nie przeszliśmy przez wszystkie nasze „absolutnie obowiązkowe”, sprawdziliśmy naszą listę „do zrobienia” i pomyślałem: „Nie, wracam wcześniej do domu”. Nawet najtwardsi pracownicy zasługują na te dni.
Ale jest też kilka okoliczności, w których nie powinieneś wybiegać do pracy, nawet jeśli nic nie wydaje się nieuchronne. Ponieważ w takich przypadkach podnosisz stopy, ryzykujesz, że utrudnisz życie innym. I to nie sprawia, że ktoś myśli o tobie zbyt czule.
Zanim przejdziesz do tempomatu, oto niektóre z najczęstszych przykładów zwodniczo relaksujących chwil w biurze.
1. Kiedy Twoje ostateczne miesiące będą w przyszłości
Jeśli twój projekt nie jest przewidziany, jak tylko skończysz czytać ten artykuł, nie mówię ci, abyś anulował wszystkie swoje plany na dzisiaj, aby go zrealizować. Ale choć wydaje się, że masz cały czas na świecie, aby dokończyć pracę, łatwo jest też poczuć się zbyt komfortowo, odkładając go na inną okazję. W końcu prawdopodobnie masz więcej pilnych zadań do wykonania w tym momencie. (Na przykład obiad lub joga).
Bądź jednak ostrożny. Znowu nie wzywam was, żebyście teraz rozwinęli projekt. Ale powinieneś utworzyć listę rzeczy do zrobienia, która określa wszystkie niezbędne kroki - i do każdego kroku należy dołączyć oś czasu. W ten sposób możesz odkryć, że rozpoczęcie pracy już teraz byłoby dla Ciebie ogromną korzyścią. To nie tylko zmniejszy stres, ale także pokaże szefowi i członkom drużyny, że nie zostawisz ich na lodzie.
2. Kiedy każdy inny przygotowuje się do wyjścia
Gdy zobaczysz, że wszyscy wokół pakują się na weekend, łatwo założyć, że możesz zrobić to samo. Jeszcze bardziej powszechne jest myślenie, że nawet jeśli coś jest należne w tej chwili, nikt i tak dzisiaj tego nie przeczyta. Oczywiście możesz mieć rację. Ale prawda jest taka, że twoi koledzy z drużyny mogliby teraz wyjść na cały dzień, wiedząc, że jutro rano zapytają cię o twoją dostawę.
Nie zamierzam kłamać. Współpracownicy obiecali mi różne rzeczy w dniach, kiedy wszyscy w biurze biorą oddech - a w wielu przypadkach nie uważałem za konieczne, aby kontynuować to do następnego dnia. Ale było wiele innych przypadków, w których potrzebowałem czegoś w piątkowe popołudnie, tylko po to, żeby zostawić je do wyschnięcia.
Więc nawet jeśli masz wrażenie, że osoba, z którą pracujesz, nie odpowie ci natychmiast, jeśli jest to należne, jest to należne. Widok współpracowników, którzy wybierają się na drinki Happy Hour, nie jest dobrym powodem do rezygnacji z produktywności.
3. Kiedy szukasz nowej pracy
Prawdopodobnie są tam przyjaciele, którzy czytają to i myślą: „Bogaty, jesteś Eksponatem A, kiedy chciałeś nowego koncertu”. A dla tych z was, którzy znali mnie, gdy byłem młodszy, nie jestem tutaj, aby wam to powiedzieć jesteś w błędzie. W rzeczywistości piszę to teraz z powodu błędów, które popełniłem, gdy szukałem wyjścia z poprzednich firm.
Nawet jeśli czujesz, że zamierzasz zrezygnować następnym razem, gdy twój szef wyśle ci pasywnie-agresywny e-mail, nie daje ci to licencji na rozpoczęcie próżnowania na obecnej pozycji. Nie oznacza to, że nie powinieneś szukać czegoś nowego.
Wręcz przeciwnie. Ale weź to ode mnie - poczujesz się o wiele bardziej dumny, jeśli zakończysz tę pracę z najwyższą możliwą nutą. Jest wiele powodów, aby to zrobić, ale jednym wielkim samolubnym jest to, że twoi współpracownicy mogą okazać się cennymi kontaktami na drodze. I głupio jest palić most tylko dlatego, że skończyłeś pracę.
W pracy zdarzają się sytuacje, w których można całkowicie zdjąć stopę z pedału. Ale są też sytuacje, w których pomysł nie jest tak dobry, jak myślisz. Zanim odetchniesz, sprawdź, co się dzieje. Jeśli nie ma nic ważnego dla misji, a sprawy w biurze są nieco luźne, śmiało i dołącz do nas. Ale jeśli masz zaangażowanie, wypełnij je, nawet jeśli oznacza to trochę trudniejszą pracę, niż myślisz .