Zobacz CV Jamiego
Zatrzymaj na jednej stronie!
Wszyscy trzej z naszych życiorysów niemożliwych kandydatów weszli z dwustronicowymi życiorysami - i skondensowaliśmy każdego z nich do strony. Nasze rozumowanie było takie samo jak powyżej - chcesz się upewnić, że wszystko, co ważne, znajduje się na pierwszym planie i jest centrum dla menedżera ds. Zatrudnienia. Większość rekruterów nie przejdzie na drugą stronę (a niektórzy, o których wiemy, automatycznie wyrzucą dwustronicowe CV do kosza!).
Sekret skrócenia? Cóż, dwie rzeczy. Najpierw sprawdź, czy jest miejsce, z którego nie korzystasz dobrze. W CV Katherine Smith formatowanie, które wybrała dla tytułu i nagłówków sekcji, zajęło sporo miejsca - a dzięki wyeliminowaniu niektórych linii i podziałów mogliśmy dać jej więcej miejsca na stronie, nie tracąc przy tym wyczucia formatowania.
Zobacz CV Katherine
Po drugie, skondensuj pociski. Bez względu na to, jak długo byłeś w pracy lub ile tam osiągnąłeś, nie powinieneś mieć więcej niż 6-7 pocisków w danej sekcji. Czemu? Ponieważ bez względu na to, jak dobre są twoje pociski, rekruter po prostu ich nie przebije. Osoby rekrutujące często przeglądają twoje CV - a podczas przeglądania strony nic nie rzuca się w oczy jak początek nowej sekcji. Z drugiej strony, gdy pojawia się długa lista, naturalną tendencją jest przeskakiwanie jej końca i przejście do następnej sekcji.
Wybierz więc najlepsze osiągnięcia i dopracuj sformułowania na nich (więcej o tym za chwilę). Następnie odetnij resztę - zawsze możesz o tym porozmawiać w swoim wywiadzie. Na przykład przed i po, spójrz na doświadczenie Smith Real Estate w życiorysie Jamiego Lee - które wzięliśmy z 17 kul do siedmiu.
Zobacz CV Jamiego
Chodzi o najważniejsze informacje, a nie Play-by-Play
Nie musisz dzielić się każdą rzeczą, którą zrobiłeś w pracy w swoim CV. W rzeczywistości nie powinieneś. Chcesz opowiedzieć historię i kontrolować jej przebieg - wybierz więc osiągnięcia, które pomogą ci opowiedzieć tę historię, i spraw, by były to twoje kule.
Na przykład w życiorysie Katherine Smith chcieliśmy opowiedzieć historię, w której założyła pierwszy dział marketingu swojej firmy, zrekrutowała zespół, a następnie opracowała strategię marketingową, która doprowadziła do 20% wzrostu sprzedaży i dotarła do 60 000 odbiorców. Wszystkie te punkty znajdują się w obu wersjach jej życiorysu - różnica polega na tym, że w ostatecznej wersji pociski są tworzone i rozkazywane do opowiedzenia historii, podczas gdy w oryginale przypominają raczej zbiór niezależnych punktów danych o osiągnięciach Katherine.
Zobacz CV Katherine
Pamiętaj też, że jeśli opowiadasz fascynującą historię - to nie w porządku, jeśli nie podasz liczby rekrutowanych obserwujących na Twitterze. Jeśli prowadziłeś dużą kampanię na Twitterze, która zaowocowała imponującym pozyskaniem użytkowników, to z całą pewnością udostępnij to i podziel się liczbami. Ale jeśli kierujesz zintegrowaną strategią mediów społecznościowych, możesz podkreślić strategiczny rozwój tego planu lub szczególnie imponujące wyniki na Facebooku - i zrezygnować z tego numeru na Twitterze, nawet jeśli nie jest zły. I to jest w porządku.
Podobnie, nie pozwól, aby żadne z twoich doświadczeń zajmowało więcej miejsca, niż na to zasługują. W życiorysie Hannah Fitzgerald ograniczyliśmy jej doświadczenie w nauczaniu przedszkolnym do dwóch linijek - dając jej więcej miejsca na rozwinięcie jej osiągnięć, które były bardziej adekwatne do stanowisk filmowych i rozrywkowych, do których się stosuje. Uwzględniliśmy cztery najbardziej imponujące festiwale filmowe, w których brała udział, ale daliśmy im własną sekcję, abyśmy mogli skompresować wszystkie te wspaniałe informacje do pięciu linii (w porównaniu do 15 linii w jej oryginalnym życiorysie).
Zobacz CV Hannah
Kiedy dajesz własne CV przeróbki, kluczem nr 1 jest postawienie się w roli menedżera ds. Zatrudnienia. Czy twoje CV jest czyste, zwięzłe i przekonujące? Czy wysyła - głośno i wyraźnie - wiadomość, że jesteś odpowiednią osobą do pracy? Spójrz na swoje CV krytycznym okiem i mając na uwadze te czynniki, a na pewno zostaniesz zauważony.