Wyobraź sobie miejsce, w którym urlop ojcowski jest obojgiem rodziców, dzieci otrzymują ubezpieczenie społeczne, opieka zdrowotna jest bezpłatna, a państwo płaci za ślub (przynajmniej kościół i księdza) i pogrzeb. Z amerykańskiej perspektywy trudno to sobie wyobrazić - ale taka jest rzeczywistość w Norwegii. Kraj, w którym mieszka pięć milionów ludzi, ma jeden z najwyższych standardów życia na świecie i został wybrany najlepszym krajem do życia przez prawie 10 lat z rzędu.
Jako wykładowca praw człowieka w nowojorskiej norweskiej instytucji, Gateway College, uczę studentów uniwersytetów, którzy po raz pierwszy doświadczają Nowego Jorku. Wiele z nich pochodzi z małych wiosek lub stolicy Norwegii, Oslo i Nowego Jorku, jest prawdopodobnie jednym z najbardziej intensywnych i otwierających oczy doświadczeń w ich życiu. Wspaniale było patrzeć, jak studenci dorastają w ciągu semestru, i zdawać sobie sprawę, ile lekcji zabiorą z Ameryki do Norwegii.
Ale jednocześnie my, Amerykanie, możemy również wyciągnąć wnioski z norweskiego społeczeństwa. Jest powód, dla którego Norwegia odnosi tak duże sukcesy (i to nie tylko dlatego, że jest krajem naftowym), i twierdzę, że jest kilka lekcji, które powinniśmy wyciągnąć z tego skandynawskiego kraju i zastosować się do naszego myślenia i codziennego życia.
1. Nauka JanteLoven
Koncepcja Jante Law jest szeroko rozpowszechniona w Skandynawii, ale w Norwegii znana jest jako JanteLoven ; kodeks zachowań społecznych podkreślający skromność, kolektywność i równość społeczną. W gruncie rzeczy sugeruje, że nikt nie jest lepszy od innej osoby i że nie powinniśmy się chwalić naszymi umiejętnościami ani być zbyt dumnym.
Trudno wyobrazić sobie JanteLoven w kontekście amerykańskim, ponieważ często jesteśmy tak konkurencyjni i tak skupieni na naszych indywidualnych osiągnięciach i celach (zrobiłem to, zbudowałem to, osiągnąłem to). Cały semestr zajęło mi uświadomienie sobie wyjątkowych zainteresowań każdego ucznia, ponieważ tak naprawdę nie rozmawiali o sobie z obawy przed zbytnim pochyleniem się nad swoją pracą. Studenci nigdy nie powiedzieliby „ja”, powiedzieliby tylko „my”, aby podkreślić kolektyw i społeczność. I muszę przyznać, że trochę się przyzwyczaiłem.
Jako ich profesor upewniłem się, że uczniowie rozumieją amerykański sposób nawiązywania kontaktów i mówienia o swoich osiągnięciach. Ale, jak dowiedziałem się od Norwegów, bycie skromnym i skromnym również ma swoje miejsce. Na przykład, omawiając problemy społeczne, uczniowie rzadko wykorzystują swoje osobiste anegdoty do nawiązania relacji - zamiast tego skupiają się na sposobach skutecznego rozwiązania problemu dla wszystkich. I tak, gdy uczniowie mówili o swoich osobistych doświadczeniach, miałoby to większy wpływ.
2. Świętowanie równości
Norwegia jest również jednym z najbardziej egalitarnych krajów na świecie - pary homoseksualne mają równe prawa w zakresie małżeństwa i zatrudnienia, a Norwegia jest obecnie numerem jeden w rankingu Gender Gap Index Światowego Forum Ekonomicznego. Siła robocza składa się w 75% z kobiet, kobiety zajmują jedną trzecią miejsc w norweskim parlamencie, aw 2003 r. Parlament uchwalił ustawę, według której 40% wszystkich członków zarządu wszystkich firm musi być kobietami.
To także najlepsze miejsce na świecie, aby być matką. Matki mogą otrzymać 10 miesięcy pełnego wynagrodzenia na urlopie ojcowskim, a ojcowie też pomagają - dostają 10 tygodni urlopu ojcowskiego w pierwszym roku życia dziecka.
Statystyki te wyraźnie kontrastują ze społeczeństwem amerykańskim, w którym kobiety zarabiają 70 centów za dolara mężczyzn, plasujemy 55. kraj na świecie pod względem umocnienia politycznego, a rzadko zdarza się, że nie słyszysz o różnicy płci. Chociaż z pewnością jest to coś, czego nie można zmienić z dnia na dzień, moglibyśmy pamiętać o sukcesach Norwegii w tej dziedzinie. Dążenie do równości ułatwia odniesienie sukcesu przez całe społeczeństwo.
3. Docenianie tego, co masz
Ponieważ nasza klif fiskalny jest w mediach w całej Ameryce, chciałbym również argumentować, że moglibyśmy wyciągnąć naukę z Norwegii, która ma fundusz naftowy o wartości 660 miliardów dolarów i nie ma długu publicznego.
To prawda, że ma także jedne z najwyższych podatków na świecie (około 28% podatku dochodowego), które wspierają jego wspaniałe programy społeczne. A koszty utrzymania są najwyższe na świecie (samochód, który sprzedaje za 30 000 USD w Stanach Zjednoczonych, sprzedawałby trzykrotnie więcej w Norwegii). Ale jedną z rzeczy, o których często wspominali studenci, było to, że bieda i głód tak naprawdę nie istniały w Norwegii i jak otworzyło się oczy, aby zobaczyć zakres różnych ekonomii i walk tutaj w Nowym Jorku. Najbardziej uderzyło mnie to, że uczniowie naprawdę zrozumieli swój przywilej i odczuli potrzebę wykorzystania go do pomocy i wysiłków na rzecz rozwoju na całym świecie. I bez względu na to, co sądzisz o rządzie czy podatkach, dobrze jest docenić to, co masz i pomóc tym, którzy mają mniej szczęścia.
4. Ga Pa Tur (spacer)
Ga Pa Tur tłumaczy się „na spacer” - bez żadnego innego celu niż chodzenie. W Norwegii nie ma celu ani pośpiechu - uwielbiają chodzić, piknikować lub po prostu doświadczać życia na zewnątrz. W Ameryce pomysł robienia rzeczy „tylko dlatego” jest czymś, o czym często tracimy z oczu nasz stały kontakt i konkurencyjny tydzień pracy. Z pewnością moglibyśmy przyjąć filozofię Ga Pa Tur - i jestem pewien, że pomogłoby nam to znacznie odstresować i cieszyć się małymi rzeczami w życiu.
Podczas gdy Norwegia ma wiele wspaniałych rzeczy na ten temat, obserwowałem także moich norweskich studentów, którzy byli pochwyceni przez Amerykę i nasze wartości - byli zafascynowani „amerykańskim snem” i zastanawiali się, czy nadal jest to prawdą. Chcieli zrozumieć i świętować amerykańską różnorodność i innowacje, najbardziej uderzyła ich myśl, że możesz być tutaj indywidualnością i robić, co chcesz, kiedy tylko chcesz.
Moi studenci wiele się nauczyli ze swoich doświadczeń w Stanach Zjednoczonych, ale co ważniejsze, zanurzyli się w różnorodności, wyszli ze strefy komfortu i rzucili wyzwanie, aby zrozumieć inny model sukcesu. I wszyscy możemy czerpać korzyści z robienia tego samego.