Wszyscy słyszeliśmy standardowe porady dotyczące wideokonferencji: wybierz lokalizację, w której nie będzie Ci przeszkadzać, mów wyraźnie, nie wielozadaniowo. Są to wszystkie filary etykiety wideokonferencji 101 i słusznie. Ale omówienie podstaw nie zawsze wystarcza - jeśli naprawdę chcesz zrobić jak najlepsze wrażenie, czas przejść kurs dla zaawansowanych.
Moja firma niedawno odkryła, co ludzie myślą o wideokonferencjach, i nieumyślnie odkryła pewne znaczące „najgorsze praktyki”. Jak się okazuje, wiele z nich jest tak powszechnych, że nawet nie zauważyłeś, że są problematyczne. Ale na szczęście, przy zwiększonej samoświadomości i praktyce, te złe nawyki można łatwo zlikwidować - co sprawia, że tym bardziej prawdopodobne jest, że wyjdziesz ze spotkań, wyglądając jak profesjonalista. Sprawdź kilka najczęściej spotykanych rękawów dla zwierząt, które znaleźliśmy, a także kilka wskazówek, jak je naprawić.
1. Obnoszenie się ze swojego zbliżenia
Możesz być zaskoczony, gdy dowiesz się, że większość ludzi woli słyszeć, jak ich koledzy zjadają lunch lub nawet oczyszczają zatoki podczas rozmowy wideo, niż gdy siedzą zbyt blisko kamery. Ale ma to sens - ujęcie z góry nie jest najbardziej pochlebnym kątem, a posiadanie olbrzymiej pływającej głowy zdominowanej przez twoje pole widzenia może być dość rozpraszające. Nawet jeśli nie jesteś obecny osobiście, jeśli zbytnio pochylisz się przed kamerą, możesz sprawić, że twoi koledzy poczują się tak, jakby ich prywatna przestrzeń została zaatakowana.
To naturalne, że pochylasz się, gdy jesteś zainteresowany lub, oczywiście, próbując lepiej słyszeć. Ponieważ nie działa to tak dobrze podczas wideokonferencji, złagodź swoją tendencję do tego, dostosowując głośność do odpowiedniego poziomu przed rozpoczęciem spotkania (jeśli twój dźwięk jest słaby, zawsze możesz wziąć pod uwagę głośniki) i umieszczając swoje wideokonferencje urządzenie oddalone o stopę od ciebie, kładąc ręce na kolanach lub u boku, abyś nie miał ochoty przyciągać go bliżej.
2. Primowanie zamiast przygotowania
Większość z nas zna walkę w ostatniej chwili, aby załatwić sprawę przed spotkaniem. W przypadku spotkania osobistego może to oznaczać kilka szybkich czynności do załatwienia, ale w przypadku wideokonferencji często oznacza to szalone podejście do przygotowania kamery. Prawie połowa ankietowanych martwiła się bardziej tym, jak wyglądają, niż tym, co przyniosą do (wirtualnego) stołu, a pełna jedna trzecia spędza więcej czasu na przygotowaniu się niż na samym spotkaniu. Ale biorąc pod uwagę, jak często ludzie narzekali na nieprzygotowanych uczestników, prawdopodobnie nie jest to najlepszy sposób wykorzystania twojego czasu.
Nie zrozum mnie źle. Nie sugeruję, abyś zmienił się w pełnoprawnego sloba (proszę, nie dołączaj do 11% osób, które biorą udział w rozmowie wideo bez spodni), ale pamiętaj, że twoi koledzy częściej zauważają twoje słowa i pomysłów niż jakiekolwiek worki pod oczami lub rozczochrane włosy, na które się stresujesz. Pomiń czas lustra i zamiast tego przejrzyj swój plan i notatki.
3. Odpoczynek twarzy suki (poważnie)
Jednym drobnym zastrzeżeniem dla całej sprawy „ludzie nie dbają o to, jak wyglądasz”: Podczas gdy twoje cechy fizyczne nie mają większego znaczenia, twój wyraz twarzy ma znaczenie. 32% procent respondentów wymieniło ogólny wyraz twarzy jako rzecz, którą najbardziej zauważają w rozmowach z kolegami. A jeśli jesteś jednym z 26% uczestników konferencji wideo cierpiących na RBF, warto o tym pamiętać.
Twój naturalny wyraz to kolejna z tych rzeczy, których nie możesz łatwo zmienić - a poza tym tynkowanie uśmiechu na twarzy 24/7 byłoby po prostu przerażające - ale istnieje wiele sposobów, aby zapewnić uczestników rozmowy wideo, że „ nie jestem bezinteresowny ani osądzający. Kiwając głową na to, co ktoś mówi, dając pozytywne opinie, gdy jest to uzasadnione i tak, uśmiechając się od czasu do czasu, może przejść długą drogę w kierunku znalezienia się bardziej sympatyczny niż sugeruje RBF.
4. Nawiązywanie kontaktu wzrokowego… ze sobą
Jeśli nie zgadłeś do tej pory, samoświadomość i próżność mają duży wpływ na wideokonferencje. Może więc nie jest zaskoczeniem, że 30% ankietowanych przyznało się do spędzania ponad połowy czasu na rozmowach wideo, patrząc na własną twarz. Oczywiście, kilku ludzi zrobiło to po prostu, aby sprawdzić, jak dobrze wyglądają, ale w dużej mierze było to spowodowane obawą przed złym wyglądaniem przed kamerą. Jest rzeczą oczywistą, że kiedy większość spotkania spoglądasz głęboko we własne oczy, nie możesz pozostać w pełni obecny i zaangażowany.
Jeśli masz problem ze skupieniem wzroku na gościach, spróbuj przykleić go po twarzy na ekranie. Nadal możesz zastanawiać się, jak wyglądasz, ale będzie to o wiele mniej niż w twoim umyśle.
To zabawne, że coś tak (pozornie) podstawowego, jak interakcja z kolegami na spotkaniu, może być tak dopracowane. A kiedy okaże się, że jesteś winny takich fałszywych pasów, łatwo możesz się pobić za głupie błędy lub poczuć się nieodpowiedni. Ale jeśli jest jedna rzecz, którą, mam nadzieję, nauczyłeś się, to fakt, że jesteśmy o wiele surowsi niż inni. Ostatecznie Twoi koledzy wybaczą sporadyczne błędy w wideokonferencjach. Ale kiedy już to robisz, równie dobrze możesz dążyć do poprawy. Bez względu na to, jak zaawansowany jesteś w swojej karierze, komunikacja nie jest znacznikiem, który możesz po prostu odhaczyć z listy rzeczy do zrobienia - jest to umiejętność na całe życie, którą nieustannie budujesz.