Są dni, kiedy czuję się trochę dziwnie. Nie chory, nie zmęczony, nie rozproszony, po prostu niezdolny do skupienia się. Chcę pracować, ale kiedy siadam, żeby zacząć, nie mogę się zmusić, żeby to zrobić.
Mogę tylko nazwać to uczucie funkiem . Prawdopodobnie też to poczułaś - i prawdopodobnie albo znalazłeś sposób, aby się od tego odeprzeć (za to gratuluję) lub, co bardziej prawdopodobne, walczyłeś cały dzień, aby z tym walczyć i udało ci się wykonać mierną pracę jako wynik.
Nie mogę powiedzieć, że jest sposób, aby całkowicie uniknąć tego uczucia, ale mogę powiedzieć, że z doświadczenia można walczyć, kiedy to się dzieje - dzięki czemu możesz wrócić do pracy wypoczęty i gotowy do pracy.
1. Dowiedz się, co się dzieje
Może istnieć konkretne wytłumaczenie - ledwo spałeś przez cały weekend, pracujesz nad tym projektem zbyt długo, nie wiesz od czego zacząć, tak naprawdę nie chcesz zaczynać. Lub może nie być żadnego prawdziwego powodu.
Biorąc to pod uwagę, chociaż warto wiedzieć, dlaczego jesteś w funku, uważam, że jeszcze ważniejsze jest wiedzieć, w jakim jesteś rodzaju . Kiedy skupiasz się wyłącznie na powodach, jest to bardziej gra z winy… nienawidzę wstawać tak wcześnie do pracy ”„ „Ten projekt jest dla mnie zbyt trudny” - i kończysz raczej narzekaniu niż rozwiązywaniu problemu.
Ale kiedy odkryjesz to, co - fizyczny (głowa jest ciężka, nie możesz patrzeć w jedno miejsce dłużej niż sekundę, odczuwasz prawdziwy ból głowy) i umysłowy (twoje myśli są pomieszane, nie możesz wskazać emocje) - możesz łatwiej skierować problem bezpośrednio i dostosować się do siebie. A kiedy już będziesz w tym stanie, będziesz mógł iść naprzód z tym , jak zamierzasz sobie z tym poradzić.
2. Porozmawiaj
Po pierwsze, proponuję porozmawiać o tym, co odkryłeś w kroku pierwszym - przyjacielowi, współpracownikowi, a nawet sobie (po prostu ostrzegaj ludzi wokół ciebie, jeśli są w biurze). Jak zapewne nauczyłeś się z doświadczenia, wypowiadanie się na głos pomaga w przetwarzaniu. Kiedy wypowiadamy nasze myśli, ujawniamy namacalne odczucia na zewnątrz i nagle łatwiej jest sobie z tym poradzić niż w naszych głowach.
Więc spróbuj. Usiądź z kolegą i powiedz mu, z czym się zmagasz, lub idź na spacer i porozmawiaj o tym ze sobą.
3. Zabij (dodatkowe) rozrywki
Podczas przetwarzania będziesz chciał usunąć każdą przeszkodę. Na przykład pisząc ten artykuł, zminimalizowałem zakładki w mediach społecznościowych, zabiłem niepotrzebne programy i zwiększyłem rozmiar dokumentu tekstowego do pełnego ekranu.
W ten sposób jedyną rzeczą przede mną był (bardzo pusty) dokument Word. Mogłem zacząć czuć się wszędzie, ale kiedy zwróciłem uwagę na ten jeden, prosty projekt, mój umysł stał się wyraźniejszy i bardziej czujny.
I nauka to popiera! Badania pokazują, że zewnętrzne czynniki rozpraszające negatywnie wpływają zarówno na ilość, jak i jakość twojej pracy.
Poświęć chwilę, aby zobaczyć, co odciąga Cię od głównego celu - czy to twoi gadatliwi współpracownicy, czy twoja obecna lista odtwarzania? Czy to tekst, na który czekałeś od znajomego lub zegar na górze ekranu komputera? Cokolwiek to jest, wyeliminuj to.
4. Użyj karty „Get Out of Funk Free”
Jeśli udało ci się przejść przez pierwsze trzy kroki i nadal czujesz się mgliście, zachęcam cię do zrobienia bardzo potrzebnej przerwy. Nawet jeśli dopiero zaczynasz pracę, nawet jeśli jesteś zalany, nawet jeśli masz termin.
Ponieważ nic dobrego nie zostanie zrobione, jeśli nadal będziesz się tak czuć, więc równie dobrze możesz być produktywny, skupiając się na sobie . Rzecz w tym, że przerwa nie oznacza wzięcia całego dnia wolnego. To może nie oznaczać nawet godziny wolnego.
Więc sprzeciwiaj się wszystkim, co zaleciłem powyżej i poddaj się wszelkim rozproszeniom: słuchaj tej piosenki, baw się ulubioną zabawką na biurku, napij się kawy z przyjacielem, napisz do tej osoby, na którą czekałeś, naprawdę nic nie jest poza limitem. Rozważ te rzeczy jako część karty „Get out of funk free”.
Oto haczyk: musisz wyznaczyć sobie limit czasu. I nie, to nie może być cały dzień. Spróbuj 30 minut, maksymalnie 60. Ponieważ nawet gdy jesteś w funku, wciąż masz pracę do zrobienia - co prowadzi mnie do następnego punktu.
5. Zrezygnuj i przejdź dalej
Kiedy wszystko zostało już powiedziane i zrobione, wciąż jesteś w pracy, ten termin wciąż się zbliża, a twój szef nadal potrzebuje tej prezentacji. Nie mogę ci powiedzieć, żebyś całkowicie się poddał i poszedł do domu.
Ale mogę powiedzieć, że może dzisiaj nie w dniu, w którym chcesz podjąć się tego wielkiego projektu. Zamiast tego zajmuj się przyziemnymi zadaniami - e-mailami, harmonogramami, szybkimi zadaniami, które nie wymagają wiele przemyśleń - i możesz wrócić gotowy na większe rzeczy, jasne i wcześnie rano.
Kiedy w końcu oczyścisz umysł i wykonasz pracę, upewnij się, że poklepałeś się po plecach. Ponieważ nie jest to łatwe do przebicia i chcesz pamiętać na przyszłość, że możesz to zrobić. Przypomnij sobie, jak się czułeś i ile udało ci się osiągnąć pomimo tego. Następnie pielęgnuj poczucie spełnienia i rzuć sobie wyzwanie, aby zachować pewność siebie jutro.
Aha, i wiedz o tym: nawet najmądrzejsi ludzie mają dni wolne, to dzięki temu, jak pracują (i wokół nich), są w stanie stworzyć naprawdę wyjątkową pracę.