Niedawno chłopak przyjaciela wrócił ze swojego centrum kariery w college'u i powiedział mi, że otrzymał następującą radę: Można włożyć życiorys do pracy.
Czy zrobiłeś tylko plwocinę? Podobnie jak ten facet.
Przekonałem się, że jeśli chodzi o czas, jaki ludzie spędzają w swoich centrach kariery w college'u, odpowiedzi są bardzo różne. Niektóre osoby były tam cały czas, a inne mówią: „Czekaj, mieliśmy jedną z nich?” Jedno jest jednak pewne: chociaż ludzie, którzy tam pracują, mogą być bardzo pomocni, niektórzy dali swoim studentom trochę naprawdę dziwaczne porady na przestrzeni lat. (Zobacz powyżej, jeśli nie jesteś na to sprzedany.)
Wiedząc, że chłopak mojego przyjaciela nie był sam, skontaktowałem się z dziesiątkami ludzi, aby porozmawiać o absurdalnych rzeczach, które doradcy zawodowi powiedzieli im na studiach. Oto sześć najpopularniejszych i najbardziej wartych uwagi, które nadal możesz uważać za prawdziwe.
Kłamstwo 1: Twoje CV może mieć kilka małych kłamstw
Tak, nadal utknąłem w tym. Jasne, wszyscy jesteśmy prawdopodobnie winni niewielkiej ozdoby w naszych życiorysach. (Ten jednorazowy, wypełniony GIF-em firmowy e-mail świąteczny, który zmienił się w „Utworzono kluczowe materiały komunikacyjne dla całej firmy” …)
Jednak ten doradca zawodowy powiedział facetowi powyżej, że leżenie w życiorysie było w porządku, ponieważ nie był to prawnie wiążący dokument . Tak, dobrze to usłyszałeś: możesz powiedzieć w CV, co chcesz, ponieważ pracodawca nie może cię o to pozwać. Bardzo chciałbym usłyszeć, jak to się skończyło z ludźmi, którzy tego próbowali.
Ale tak naprawdę: nie próbuj tego. Jeśli czujesz potrzebę kłamania, aby postawić stopę w drzwiach, prawdopodobnie nie masz kwalifikacji.
Kłamstwo 2: Listy przewodnie powinny być zawsze formalne
Wydaje się to oczywiste, ale warto je powtórzyć: każda dziedzina i firma jest inna pod względem standardu branżowego dla listów motywacyjnych. Twoje zgłoszenie powinno być nie tylko spersonalizowane dla każdego stanowiska, na które aplikujesz, ale również powinno być napisane w celu zilustrowania kultury konkretnej organizacji i branży. Chociaż ogólne szablony mogą pomóc Ci zacząć, nie powinieneś wypełniać różnych pustych miejsc i na tym poprzestać.
Zamiast tego powinieneś poświęcić czas na zbadanie firmy, określenie kultury, znalezienie nazwiska menedżera ds. Zatrudnienia i stworzenie listu motywacyjnego, który pozwoli Ci wyróżnić się w najlepszy możliwy sposób.
Kłamstwo 3: staż najprawdopodobniej zmieni się w etat, jeśli dobrze zagrasz w swoje karty
To jest to, co słyszałem od wielu ludzi, z którymi rozmawiałem. Rozumiem, że doradcy zawodowi chcą napełniać ludzi nadzieją, ale niestety nie jest to żadna gwarancja ani nawet poważne prawdopodobieństwo. Oprócz oczywistego faktu, że potrzeby (i budżety) każdej firmy są różne, istnieje mnóstwo czynników, które wpływają na to, czy staż może przerodzić się w pracę, w tym między innymi:
- Czy stażysta rzeczywiście wykonuje dobrą robotę
- Czy firma ma zasoby do wynajęcia, gdy stażysta chce znaleźć pracę na pełny etat
- Niezależnie od tego, czy zatrudnienie tej osoby pasuje do tego, czego firma chce teraz
Chociaż staż podyplomowy ma wiele zalet, jest to ważna decyzja (z dużymi konsekwencjami finansowymi) i dlatego nie należy go lekceważyć.
Kłamstwo 4: Jeśli chcesz odnieść sukces, musisz podążać określoną ścieżką kariery
Pewnej przyjaciółce, która obecnie pracuje jako copywriter cyfrowy, powiedziano jej, że musi zdobyć doświadczenie w druku przed pracą w cyfrowym copywritingu, ponieważ „tak to robiono w przeszłości”. Facepalm . Każda osoba ma nieskończoną liczbę możliwości wspinania się po drabinie kariery, więc boksowanie ludzi nie czyni jej żadnej przysługi.
Nie wspominając już o tym, że zmiana kariery jest obecnie nie tylko opcją, ale w 100% osiągalna, jeśli masz na to ochotę. W 2016 roku naprawdę nie ma czegoś takiego, jak utknięcie na jednej ścieżce, ponieważ na tym właśnie specjalizowałeś się na studiach.
Kłamstwo 5: LinkedIn to jedyne profesjonalne miejsce do pracy w sieci online
Nic nie może być dalej od prawdy! Pomiędzy Twitterem, Facebookiem, Instagramem i tym, kto wie, ile niszowych witryn sieciowych jest tak wiele innych miejsc na spotkania z profesjonalistami.
Chociaż powinieneś mieć profil (i to w tym dobry), powinieneś również poświęcić trochę czasu, aby dowiedzieć się, gdzie spędza się Twoja branża. W końcu nie możesz spotkać odpowiednich ludzi, jeśli nie wiesz, gdzie prowadzą rozmowy. Pamiętaj tylko: nawet jeśli znajduje się w bardziej nieformalnym środowisku, nadal nic nie wychodzi - nigdy nie publikuj niczego, czego nie chciałbyś, aby zobaczył przyszły kierownik ds. Zatrudnienia.
Kłamstwo 6: Absolwenci pozwolą ci na skróty, ponieważ poszedłeś do tej samej szkoły
Przyjaciel, który pracuje dla odnoszącej sukcesy firmy medialnej, powiedział mi niedawno, że zaczął napływać do niego losowy student z jego macierzystej uczelni, pytający o pracę w tej publikacji - tylko po to, aby się przekonać, ponieważ doradca zawodowy obiecał im, że „zdobędzie punkty te prace. ”Um, co?
Chociaż prawdą jest, że wielu absolwentów lubi pomagać uczniom i absolwentom ostatnich lat, dość zarozumiałe jest wierzyć, że ktoś po prostu rzuci pracę każdemu, kto powie: „Chodziliśmy do tej samej szkoły!” Zamiast tego sięgnij po krótki e-mail, który zawiera konkretne pytania i bądź otwarty na to, co mogą ci zaoferować absolwenci. Och, i utrzymuj nazwę uczelni w jednym wierszu. Szanse na to, że najbardziej nie przyniosą ci pracy na pełny etat na miejscu, ale wielu zgodzi się umówić na kawę lub przynajmniej wskoczyć na rozmowę, co z kolei może prowadzić do większych możliwości.
Podsumowując: Uczęszczanie na ten sam uniwersytet może postawić stopę w drzwiach, gdzie inaczej by tego nie było, ale nie będzie to dobre rozwiązanie.
Podczas gdy niektóre z nich mogły cię zszokować, inne mogą sprawić, że poczujesz się głupio, ponieważ uwierzyłeś im przez te wszystkie lata. Nie martw się: wszyscy tam byliśmy. Chodzi mi o to, że od lat nie korzystał z rad, tylko obudził się pewnego dnia i powiedział: „Hę, co ja sobie myślałem?” Zamiast martwić się, że źle postępujesz, skoncentruj się na tym, aby wszystko było dobrze teraz.