Wiesz, że ważne jest, aby zabierać głos w pracy. Ale bądźmy szczerzy: przyczyniasz się z nadzieją, że twoje pomysły zostaną potraktowane poważnie.
Trudno jest się tak czuć, jeśli twój szef stale ich strzela i idzie w innym kierunku. I tylko pogarsza to sytuację, jeśli nie jest to tylko różnica zdań, ale wydaje ci się, że są one błędne.
Kiedy jesteś w tym momencie, wszystkie rozwiązania mogą wydawać się drastyczne: Czy akceptujesz fakt, że będziesz nienawidzić codziennej pracy? Czy usiądziesz i zastanawiasz się, dlaczego za każdym razem nie zgadzasz się z szefem? A może rezygnujesz i szukasz przełożonego, z którym spotkasz się oko w oko?
Zanim przejdziesz do jednej z tych opcji, bądź ze sobą szczery: