Skip to main content

Man down: co zrobić, gdy twój szef zostanie zwolniony

IT GOT STUCK IN HIS EYE! (Kwiecień 2025)

IT GOT STUCK IN HIS EYE! (Kwiecień 2025)
Anonim

Nie pamiętam dokładnie, ilu menedżerów miałem przez lata, ale było ich całkiem sporo. I jak możesz sobie wyobrazić, niektórzy byli fantastycznymi mentorami i pomogli mi ukształtować moją karierę, podczas gdy inni - powiedzmy tylko, że klasa tworzenia lalek voodoo była całkowicie tego warta.

Ale dobre czy złe, większość z nas polega na naszym szefie, jeśli chodzi o pewien poziom wskazówek, odpowiedzialności i ciągłości. Co więc się stanie, gdy pewnego dnia przyjedziesz do pracy, tylko po to, by zostać poinformowanym, że twój kierownik właśnie został wyprowadzony z budynku? Nawet jeśli marzysz o tym dniu od miesięcy, nagłe zniknięcie jej z obrazu może być poważnym zakłóceniem wydajności, zarówno dla ciebie, jak i twojego zespołu.

Przez lata widziałem różnego rodzaju reakcje na ten scenariusz - i jak można się spodziewać, było kilka, które okazały się lepsze niż inne. Jeśli ci się przydarzy, oto trzy kroki, które poleciłbym zebrać się i przepłynąć dalej.

Nie panikuj

Za pierwszym razem, gdy jeden z moich szefów „odpuścił”, moją natychmiastową reakcją była panika. Założyłem, że jeśli mój szef, który miał całe to wspaniałe doświadczenie i wiedzę, mógł zostać wyrzucony do krawężnika, ja również. Przez kilka pierwszych dni po ogłoszeniu martwiłem się i ostatecznie popełniłem głupie błędy jako wynik.

Oto, o czym należy pamiętać: dlaczego twój szef został zwolniony z postu, nie ma z tobą nic wspólnego. Gdyby tak było, zostałbyś zwolniony razem z nią, prawda? Czy to możliwe, że ostrzał twojego szefa jest zapowiedzią nadchodzących wydarzeń? Oczywiście, że jest. Ale nawet jeśli twoja firma sprząta dom, ostatnią rzeczą, jakiej pragniesz, jest to, aby przełożeni postrzegali cię jako nerwowy wrak. A jeśli okaże się to odosobnionym incydentem, twój niepokój może zaszkodzić Twojej reputacji istniejącemu zarządowi, nie wspominając już o nowym szefie.

Jak mówi przysłowie, zachowaj spokój i kontynuuj.

Stań się widoczny

Po uspokojeniu nerwów, następną rzeczą, którą musisz zrobić, to powiadomić swoją obecność. Szefowie często służą jako bufor między swoimi zespołami a wyższym kierownictwem, szczególnie w większych firmach. Jest więc duża szansa, że ​​przełożeni tak naprawdę nie rozumieją, co robisz, albo, co gorsza, nawet nie wiedzą, kim jesteś.

Ale kiedy nastąpi wstrząs, wszyscy będą uważnie obserwować twój zespół, aby upewnić się, że przejście jest jak najbardziej płynne. Daje to rzadką możliwość wkroczenia w światło dzienne i upewnienia się, że wszyscy, od wiceprezesa po dyrektora generalnego, wiedzą, jak cenny jesteś.

Teraz widziałem, jak koledzy wykorzystują strzelanie szefa jako okazję do chwalenia się przeszłymi projektami, tworzenia fantazyjnych prezentacji i przypominania wszystkim, gdzie chodzili do szkoły - ale nigdy nie widziałem, żeby ta praca była niczyja. Dla mnie zadziałało proste równanie:

Przybądź wcześnie, spóźnij się, bądź pozytywny.

Przejdę do dodatniej części równania poniżej, ale pierwsze dwie części są ważnymi podstawami na początek. Chcesz mocy, które pozwolą ci ciężko pracować i przyspieszyć, aby pomóc zespołowi i firmie dostosować się podczas przejścia.

Teraz, dla jasności, nie sugeruję, abyś spędzał więcej godzin w tygodniu z 40 do 60. Upewnij się, że dostałeś się trochę wcześniej niż wszyscy inni, i zostań trochę później. Zapytaj o inne projekty, które możesz podjąć. Bez wątpienia będzie dużo dodatkowej pracy, a jeśli nie, jestem gotów się założyć, że Twoja skrzynka odbiorcza może użyć czyszczenia. Być może nie rozwiązujesz globalnego kryzysu finansowego ani nie leczysz raka, ale pokażesz, że jesteś oddany firmie i to jest praca, którą warto wykonać.

Unikaj Boss-Bashing

Wydaje się niepisaną zasadą, że w momencie, gdy ktoś odchodzi z firmy, rękawiczki zrywają się, a negatywność i plotki nieuchronnie wychodzą. Chociaż może to być naturalna reakcja (i prawdopodobnie jest to mechanizm radzenia sobie), wskakiwanie na modę z bossami nigdy nie jest dobrym pomysłem.

Jak zapewne już wiesz, komentarze umożliwiają rundę w biurze (i poza nim), a w końcu znajdą drogę do kogoś ważnego. Możesz nie myśleć, że dyrektor generalny dba o to, jak młodszy pracownik czuł się z osobą, którą właśnie zwolniła, ale prawdopodobnie się mylisz. Możliwe, że ta decyzja nie była łatwa - nawet jeśli szef na to zasłużył - i zredukowanie zdarzenia do plotek biurowych oznacza, że ​​nie traktujesz sytuacji tak poważnie jak ona. Wielkim błędem. Chcesz, aby pozostali kierownicy cię zauważyli, ale nie chcesz, żeby to było dla twoich płodnych plotek.

A jeśli znajdziesz się w otoczeniu innych, którzy zdecydują się plotkować o twoim byłym szefie (lub czymkolwiek innym w tej sprawie), uprzejmie sobie wybacz. Nawet jeśli sam nie plotkujesz, przechodzień łatwo podsłucha dyskusję i przejmie winę przez skojarzenie.

Zamiast tego bądź pozytywny i wykonuj swoją pracę. Nie musisz przesadzać (nie chcesz, aby ktokolwiek myślał, że jesteś szczęśliwy, że szef był w puszce) - po prostu staraj się być zrównoważony i pracowity jak zawsze.

Zobaczysz, jak twoja uczciwa część bossów przychodzi i odchodzi z biegiem lat, i nigdy nie jest łatwo patrzeć, jak ktoś odchodzi wbrew jej życzeniom. Ale to, jak sobie poradzisz po zmianach w zarządzaniu, będzie głośno mówić o twoim profesjonalizmie, dojrzałości i poświęceniu dla firmy.

Sprawdź więcej z Tygodnia katastrofy w miejscu pracy