Skip to main content

Drodzy wszyscy: przestańcie mówić, że porażka jest konieczna do sukcesu

Mateusz Grzesiak - Motivational Speech - Mowa Motywacyjna - Berlin 2014 (Kwiecień 2025)

Mateusz Grzesiak - Motivational Speech - Mowa Motywacyjna - Berlin 2014 (Kwiecień 2025)
Anonim

Przez ostatnią dekadę startupy technologiczne były kilkanaście groszy. Słyszymy (kilka razy dziennie dla tych z nas, którzy śledzą blogi technologiczne i serwisy informacyjne) o sukcesach takich jak Netflix, Snapchat i Vine. Słyszymy o milionach (lub miliardach) dolarów, które te zakłócenia są „warte”, nawet jeśli niektóre z nich tak naprawdę nie zarabiają ani grosza (co dla mnie nie oznacza wprost sukcesu, ale to już inna historia!).

Słyszymy także o spektakularnych niepowodzeniach - przychodzą mi na myśl Solyndra, Amp'd i Color - a wielu założycieli uważa porażkę za koszt prowadzenia działalności, a nawet za odznakę honoru. W zeszłym roku Blake Mycoskie, założyciel i „główny dawca obuwia” w butach TOMS został opisany w artykule, w którym cytowano go: „Chociaż bolało, zdałem sobie sprawę, że porażka jest nieuniknioną częścią myślenia wielkiego i podążania za tym, co ty” naprawdę pasjonuję się tym. ”I choć mam nadzieję, że założyciele, którzy ponieśli porażkę, odnajdą szalony sukces w innych przedsięwzięciach, to zgadzam się z najnowszym artykułem Jamesa Surowieckiego z New Yorkera, w którym wyjaśnia, że ​​w oparciu o badanie z 2009 roku wspierane przez przedsięwzięcia„ przeszłe niepowodzenia naprawdę tylko przewidują przyszłe niepowodzenia ”.

Dlaczego więc nie podjąć kroków, aby nie zawieść? Założyciele nie muszą „przewidywać porażki”, jak zasugerowano w innym artykule, który ostatnio czytałem (tym razem w Entrepreneur ). Ta myśl jest przerażająca! Jeśli więc jesteś młodym właścicielem firmy lub „przedsiębiorcą”, pamiętaj o tych wskazówkach, podążając drogą do sukcesu.

1. Określ punkt bez powrotu - i bądź gotów dobrze się obrócić, zanim go osiągniesz

Aby zapobiec osiągnięciu punktu bez powrotu, musisz mieć znaczniki mil oznaczające potencjalne katastrofy przed sobą. Na przykład, jeśli stracisz X procent bazy klientów, czy firma będzie w stanie swobodnego spadku? Lub, jeśli stracisz Y procent swoich przychodów, czy nie będziesz w stanie płacić podatków lub listy płac, zagrażając rentowności firmy? Żadna z tych rzeczy nie powinna się wydarzyć z dnia na dzień - powinieneś być w stanie zobaczyć, jak nadchodzą z daleka.

Czerwone flagi będą różne dla każdej firmy i będziesz musiał je ponownie ocenić w miarę rozwoju, ale na długo zanim dojdziesz do niemożliwego do odzyskania punktu, powinieneś mieć jakieś ostrzeżenie i trochę czasu na rozpoczęcie działania. Działania mogą obejmować współpracę z konsultantem, ewentualnie zatrudnienie nowego personelu, testowanie nowych rynków, zmianę cen i tym podobne - po prostu upewnij się, że zrobisz to, zanim będzie za późno. Błędy niekoniecznie oznaczają zgubę i powinieneś je postrzegać jako możliwości uczenia się i odskocznię na drodze do sukcesu.

2. Przygotuj plan naprawy

Po ustaleniu punktu, w którym nie ma powrotu, sporządzić plan naprawy, który wdrożysz, gdy tylko uderzysz w jeden z określonych wcześniej progów prędkości. Jeśli zaczniesz tracić klientów, być może nadszedł czas, aby wydzielić jedną część swojego najbardziej udanego produktu. Jeśli produkt zawiedzie, być może zaoferujesz usługę. Jeśli masz mało gotówki, być może potrzebujesz linii kredytowej, którą trzymasz tylko na wypadek sytuacji kryzysowych. Jeśli jesteś młody, być może część twojego planu naprawczego oznacza powrót do domu z rodzicami lub zatrudnienie współlokatora, aby co miesiąc oszczędzać pieniądze.

Mój plan naprawy jest raczej strategią i obejmuje ciągłe testowanie nowych pomysłów i produktów. Nigdy nie byłem facetem, który ma wszystkie moje jajka w jednym koszyku: to zbyt ryzykowne. Oczywiście większość mojego czasu i energii przeznaczam na moją główną działalność, ale opracowuję też inne produkty, na które, jeśli nadejdzie czas, będę mógł się skupić, wciąż przynosząc pieniądze z mojego głównego koncertu.

3. Spróbuj przewidzieć, czego będą chcieli Twoi klienci

Jedynym sposobem, aby dowiedzieć się, co działa dla twoich klientów (i dlatego zachęci ich do powrotu), jest przetestowanie i poprawienie istniejących produktów i usług. Nie mogę tego wystarczająco podkreślić! Nawet w czasach, gdy wszystko działa płynnie, zacznij myśleć o sposobach poprawy tego, co robisz. Na przykład, kiedy ShortStack zaczął się w 2010 roku, wszyscy uwielbiali Facebooka i każda firma odczuwała potrzebę posiadania strony na Facebooku. Nasze oprogramowanie służyło do tworzenia aplikacji, zwłaszcza konkursów, na Facebooku.

Pośpiesz się o kilka lat i wszystko się zmieniło. Tak, Facebook nadal jest największym graczem w mediach społecznościowych, ale wielu właścicieli firm już się na nim natknęło. Nie spodziewaliśmy się tego dokładnie, ale gdy inne platformy mediów społecznościowych nabrały rozpędu, zobaczyliśmy możliwość udoskonalenia naszego produktu dla ludzi, którzy już nas lubili, ale niekoniecznie chcieli ograniczać się do korzystania z niego na Facebooku. Nowa wersja naszego produktu umożliwia użytkownikom prowadzenie kampanii - konkursów, promocji, zapisów do newslettera i tym podobnych - gdziekolwiek chcą (w tym oczywiście na Facebooku).

Najważniejsze jest to, że rynki stale rosną i zmieniają się, a to, co kochają twoi klienci i klienci dzisiaj, może nie działać tak dobrze za sześć miesięcy. Częścią twojego zadania powinno być przewidywanie ich potrzeb.

4. Bądź elastyczny

Co łączy Kodak, Tower Records i Blockbuster? Ich liderzy nie planowali z wyprzedzeniem (patrz nr 3), a co gorsza, nie udało im się obrócić, gdy było zupełnie jasne, że słabe startupy mogą potencjalnie podnieść swój przemysł. Zasadniczo nie były elastyczne. Jeśli nie możesz wymyślić wielu sposobów na „zmianę” swojego pomysłu na biznes, jeśli nie zadziała to tak, jak się spodziewałeś, to zapytam, czy pomysł jest naprawdę realny.

To sprowadza mnie z powrotem do nowej wersji oprogramowania mojej firmy, która akurat jest w fazie beta, kiedy to piszę. Mógłbym założyć zupełnie nową firmę i zostawić opłacalną „wersję Facebooka” samego oprogramowania. Ale ponieważ tak wiele zainwestowaliśmy w testowanie, treść, PR, marketing i rozwój, nie miało to sensu. Zamiast tego dostosowujemy się. Zabawne jest to, że nasi użytkownicy nie poprosili nas o to, ale widzimy możliwość udoskonalenia naszego produktu i zaoferowania wielu dodatkowych korzyści naszym obecnym użytkownikom oraz wprowadzenia całej gamy nowych - wszystko dlatego, że elastyczność jest nasze DNA.

5. Poszukaj okazji, aby dowiedzieć się o swoich klientach, abyś mógł ulepszyć swój produkt

Jedną z rzeczy, która sprawia, że ​​moja firma jest wyjątkowa, jest to, że każdy, w tym ja, obsługuje bilety obsługi klienta. Chociaż są prezesi lub założyciele, którzy mogą sądzić, że kontakt z klientami jest pod nimi, tutaj właśnie dowiaduję się najwięcej o zdrowiu mojej firmy. Obsługa klienta to miejsce, w którym słyszymy skargi i komplementy i otrzymujemy większość naszych żądań dotyczących funkcji. Oczywiście to są rzeczy, o których muszę wiedzieć, dlatego warto codziennie odwiedzać nasze biuro pomocy technicznej, aby sprawdzać puls użytkowników. Wracając do pierwszego punktu, gdybym zobaczył ciąg biletów krytykujących pewną cechę naszego produktu lub nawet zauważył trend skarg na naszych agentów obsługi klienta, byłyby to dla mnie czerwone flagi.

Czasami korzystamy z SurveyMonkey, aby zadawać naszym użytkownikom proste pytania na temat tego, jak korzystają z naszego produktu i jakie rodzaje firm prowadzą. Dowiadujemy się również sporo o naszych użytkownikach na Facebooku i Twitterze. Wreszcie, używamy własnych kampanii społecznościowych do zbierania adresów e-mail w zamian za niektóre oferowane przez nas bezpłatne zasoby (eBooki, pliki PDF i tym podobne). Przeszukanie wszystkich tych danych w celu uzyskania informacji o naszych klientach, a zwłaszcza o tym, jak korzystają z naszego produktu, ma zasadnicze znaczenie dla naszego sukcesu.

Media będą nieustannie relacjonować historie prezesów, którzy zginęli, ale powstali ponownie, ponieważ wszyscy uwielbiają dobrą historię powrotu. Pamiętaj tylko, że ludzie chcą czytać o sukcesie, a sukces jest na ogół zarezerwowany dla ludzi, którzy ciężko walczą, by nie upaść.
Ostatnia myśl: Chociaż media również promują historie sukcesu z dnia na dzień, nie ma powodu sądzić, że startup, w który zainwestowałeś kilka lat, nie odniesie sukcesu. Jednym z moich ulubionych cytatów jest Ben Chestnut, założyciel MailChimp, który powiedział: „Mój nocny sukces zajął mi 10 lat”.