Skip to main content

Od sterowni do kabiny: jak zmieniałem branże

CplusE #71 - Chłodnia (Może 2025)

CplusE #71 - Chłodnia (Może 2025)
Anonim

Jako dzieci wszyscy jesteśmy pytani, co chcemy robić, kiedy dorosniemy. I tak długo, jak pamiętam, moją odpowiedzią było zawsze: „być dziennikarzem”. Nie wiem nawet, jak to słowo po raz pierwszy weszło do mojego słownictwa, ale pamiętam, jak oglądałem Nightly News w NBC w szkole podstawowej, myśląc: „To to. Właśnie to chcę robić. Byłem jedną z niewielu osób w 12. klasie, która dostosowała moje poszukiwania do zawodu przez całe życie. Moi rodzice uważali się za szczęściarzy (zwłaszcza, gdy odkryliśmy, że najlepsza szkoła dziennikarska w kraju znajduje się zaledwie kilka stanów od mojego rodzinnego miasta).

Po ukończeniu studiów licencjackich z dziennikarstwa na University of Missouri, szybko przeniosłem się do Nowego Jorku, miejsca narodzin głównych sieci informacyjnych i światowej sławy publikacji. Mekka dziennikarska. Przebywałem tam przez pięć lat, realizując swoją wymarzoną pracę i nawiązując współpracę ze wspaniałymi mentorami i niepowtarzalnymi szansami w życiu.

Aż stało się coś dziwnego: nie chciałem już tego robić. Dziwne godziny, brak świąt Bożego Narodzenia i Święta Dziękczynienia z moją rodziną, maleńkie wynagrodzenie - to, co kiedyś było snem, stało się rzeczywistością i nie spełniło moich oczekiwań. Niepokojące było to, że wziąłem sobie do serca sentyment starego Nowego Jorku „jeśli dam radę”. Odszedłem, aby zrobić to gdzie indziej, robiąc coś zupełnie innego, i nie mogłem być szczęśliwszy. Oto jak to zrobiłem i o czym należy pamiętać, jeśli również chcesz coś zmienić.

Odrabiam zadanie domowe

Po bezpośrednim omówieniu kryzysu finansowego z 2008 roku wiedziałem, że chcę wejść do świata marketingu i komunikacji usług finansowych. Podobnie jak w przypadku wiadomości, wciąż mogłem uczyć się czegoś nowego każdego dnia i doskonalić swoje rzemiosło, ale miałem również możliwość spędzania wakacji z rodziną. Ale w zasadzie zaczynałem karierę od zera. Od czego miałam zacząć?

Zacząłem od poszukiwania przyjaciół i znajomych, którzy pracowali na podobnych stanowiskach (zwykle podczas lunchu - moja uczta), pytając ich o to, co kochają i czego nienawidzą w swojej pracy. Nie było mowy o żadnym temacie - była to ważna, zmieniająca życie decyzja, a ja chciałem drobiazgowości. Dlaczego najpierw zajęli to stanowisko? Co im się podobało? Jakie były największe wyzwania? Czy było miejsce, by rosnąć tam, gdzie byli i czy było to coś, co mogli zobaczyć przez długi czas? Dlaczego lub dlaczego nie?

Oczywiście każda praca jest dobra i zła, ale chciałem wiedzieć, czy dobro jest wystarczająco dobre, aby przeciwdziałać złu. Miałem szczęście, że ludzie chcieli być ze mną bardzo szczerzy. A kiedy otrzymałem odpowiedzi, których potrzebowałem, wiedziałem, że jestem gotowy na zmianę.

Ten etap badań jest kluczowy. Łatwo jest wyidealizować nową i inną pracę, ale zmiana kariery to ogromna inwestycja twojego czasu (i często pieniędzy). Ważne jest, aby upewnić się, że trawa jest naprawdę bardziej zielona, ​​zanim naprawdę zdecydujesz się na ten ruch.

Wznów przeróbkę

Moim kolejnym wyzwaniem było przełożenie umiejętności, które zdobyłem z jednej dziedziny, jako idealnego dopasowania do mojej nowej kariery. Po tym, jak dowiedziałem się więcej o tym, czego potrzeba, aby odnieść sukces w marketingu finansowym i komunikacji, dopracowałem kilka kluczowych linków: po pierwsze, zrozumiałem różne koncepcje finansowe po wieloletnim badaniu ich jako dziennikarza finansowego. Miałem także wyjątkową perspektywę, by wiedzieć, czego reporterzy wymagają od publicystów, na przykład, które stanowiska działają, a które nie. Umieściłem te elementy na papierze jako punktory w moim CV i punktach w liście motywacyjnym, a także poprosiłem znajomych w komunikacji marketingowej, aby byli dla mnie referencjami, co, jak mam nadzieję, zwiększy moją wiarygodność.

I wiesz co? Przekonałem się, że zamiast ignorować moje CV, ponieważ nie miałem tradycyjnego doświadczenia, pracodawcy byli ciekawi mojej ścieżki kariery i powodów, dla których dokonałem zmiany. Po opowiedzeniu mojej historii i potwierdzeniu moich kwalifikacji odkryłem, że większość miejsc chciała mieć nowe spojrzenie na biuro.

Zastanów się więc, jak możesz zaoferować tę nową perspektywę na nowej ścieżce kariery - bez względu na to, co robisz, na pewno będzie coś z twojej poprzedniej pracy, która nie tylko będzie mogła zostać przeniesiona do nowej pracy, ale będzie bardzo ekscytująca dla przyszłych pracodawców.

Powrót do szkoły

Po nawiązywaniu kontaktów (dużo!) I wielu rozmowach z potencjalnymi pracodawcami zabezpieczyłem swoją pierwszą pracę na początku kariery.

Ale wkrótce zdałem sobie sprawę, że lądowanie w pierwszej pracy to tylko połowa sukcesu. Jako dziennikarz wiedziałem wiele o mojej branży i umiejętnościach, których potrzebowałem, aby się rozwijać i odnosić sukcesy. Ale zupełnie nowa dziedzina przyniosła również nową krzywą uczenia się i pomyślałem, że dobrym pomysłem byłoby poszerzenie mojej wiedzy o świecie marketingu.

Nie chciałem zaciągać żadnych pożyczek studenckich, więc zdecydowałem się na edukację w niepełnym wymiarze godzin, pracę w ciągu dnia i chodzenie na zajęcia w nocy. Tak, to było duże zobowiązanie, ale dodatkowa wiedza specjalistyczna pomogła mi szybciej przyspieszyć, uczyniła mnie lepszym zasobem dla mojego nowego zespołu i - jako bonus - dała mi większą pewność, że mam rację tam, gdzie należę.

Oczywiście robienie czegoś zupełnie innego nie zawsze wymaga ukończenia studiów wyższych. Moja przyjaciółka uzyskała certyfikat kopiowania w programie rozszerzenia miejscowej szkoły państwowej, gdy odkryła, że ​​jej nowa praca wymaga wielu korekt. Zajęcia online i konferencje branżowe są również świetnymi opcjami. Zapytaj innych w swojej dziedzinie, co zrobili, aby przyspieszyć rozwój zawodowy i opracować plan edukacji zawodowej.

Lekcja pokory

Powinienem również zauważyć, że nowa ścieżka kariery będzie trochę niepewna. Pięć lat pracy w tej samej pracy dawało mi dużą pewność siebie - znałem tajniki i potrafiłem poradzić sobie z każdą sytuacją, która pojawiła się na mojej drodze. Ale to się zmieniło, kiedy zacząłem od nowa na obcym terytorium. Nagle nie zawsze byłam pewna siebie i swoich umiejętności, a to było naprawdę pokorne.

Próbowałem sobie przypomnieć, że nie jest łatwo nauczyć się czegoś nowego i że nie byłem najlepszy z najlepszych pierwszego dnia mojej pierwszej pracy. Szukałem również kilku osób w mojej nowej firmie, na których mogłem polegać, jeśli chodzi o uczciwe opinie i pomocne porady. Znalezienie tych mentorów i systemów wsparcia jest kluczowe i znacznie ułatwi rozwój oraz nauczenie się zaufania do instynktów w nowym środowisku.

Zmiana kariery wymaga czasu, poświęcenia i całej nauki. Ale weź to ode mnie: kiedy znajdziesz nową pracę i pracujesz nad nową karierą - jest to w 100% tego warte.