W zeszłym roku wraz z moimi współpracownikami zbudowaliśmy kabinę. Była na miesięcznym urlopie i wiedząc, że będzie potrzebowała całej pomocy, na którą mogła się skupić po powrocie, uzbroiliśmy się w kartony, nóż, rolkę taśmy i butelkę wina (oczywiście ) i zbudował jedno z naszych największych osiągnięć naszego zespołu redakcyjnego.
Ale to, co stało się z planem Wrighta, polegało na tym, że ludzie, podobnie jak wiele innych rzeczy, osiągnęli skrajność - firmy zaczęły stawiać pracowników w niewiarygodnie bliskich miejscach. A kiedy dochodzimy do skrajności z jednej strony, zwykle robimy to z drugiej strony, co prowadzi nas do: kabiny.
Powiedz mi więcej o kabinach
„… Kabina została stworzona jako sposób na uratowanie pracowników przed znużeniem otwartymi planami biurowymi. Zasadniczo pracownicy nienawidzili otwartego planu. Było głośno i rozpraszało uwagę i nie dawało im prywatności. Co najważniejsze, dzięki temu poczuli się jak kolejny trybik w maszynie ”- mówi autor Good & Co, Alec Recinos.
Brzmi znajomo?
W 1960 r. Herman Miller założył Herman Miller Research Corporation, która została utworzona w celu rozwiązywania problemów z meblami. To Miller stworzył pierwszą kabinę biurową. Z nimi było poczucie organizacji. Były nawet dla nich ulgi podatkowe.
To było świetne, dopóki nie było. Częściowo dzięki popkulturze kabina zyskała zły rap (pomyśl: Przestrzeń biurowa ), stając się synonimem masowych zwolnień, fuzji i niestabilnych środowisk pracy. Plus, z prywatnością i ciszą, wynikały wady - takie jak niewidzenie słońca przez cały dzień i bycie otoczonym przez morze szarości.
Wyszukaj „smutną kabinę” na dowolnej stronie z fotografiami, a na pewno znajdziesz takie klejnoty. Zdjęcia dzięki uprzejmości Getty Images.
Ale pyta Recinos: „skoro kabina sama w sobie była rozwiązaniem dla otwartego planu, dlaczego projektanci i kierownicy biur ponownie mieliby powrócić do otwartych projektów biurowych?”
Odpowiedź: firmy z branży nowych technologii chciały „zhakować” status quo i wierzyły, że otwarte biura są rozwiązaniem problemów komunikacyjnych. To „spowodowało, że to, co wcześniej uważano za wady projektowania biura na otwartym planie - hałas, rozproszenie uwagi i chaos - było postrzegane jako pozytywne cechy” - dodaje.
Jak myślimy o ich projektowaniu dzisiaj?
„Miejsca do przebicia są bardzo ważne. A kiedy projektuję biura, jest to jedna z pierwszych rzeczy, o które ludzie proszą ”- mówi Tina Rich, projektantka w Homepolish. „Chodzi tylko o to, aby mieć miejsca, aby towarzyszyć różnym rodzajom ludzi lub grupom, a także różne działania. Może jeden obszar to salon z sofą, drugi jest bardziej formalny i jest to sala konferencyjna lub dwuosobowa budka telefoniczna. To pozwala ci mieć trochę samotności, jeśli jej potrzebujesz. ”
Sposób, w jaki Rich podchodzi do aranżacji wnętrz, jest nie tylko estetyczny, ale także praktyczny - podobnie jak Wright w latach XX wieku. W grę wchodzi akustyka, a Rich zastanawia się, gdzie powinny zostać umieszczone zespoły, na podstawie częstotliwości rozmów przez telefon lub spotkania. Dodaje wykończenia, które pochłaniają dźwięk, takie jak dywany, zasłony lub akustyczne płytki ścienne. Stworzy poczucie „postrzeganej prywatności” za pomocą partycji biurkowych. Postawi na łatwy dostęp do rynków zbytu.
Kiedy współpracuje z firmami, zadaje pytania, aby poznać ich przebieg pracy: „Ile miejsc potrzebujesz? Ile osób jest w każdym dziale i kto musi siedzieć obok siebie? Które zespoły są najgłośniejsze, a które potrzebują więcej ciszy? Gdzie jest wpis i gdzie będą się gromadzić ludzie? ”
Cel? Zminimalizuj wady.
Zdjęcia dzięki uprzejmości Getty Images.
Porozmawiajmy o wadach
Myślę, że tytuł tego artykułu w Chicago Tribune 2018 doskonale podsumowuje: „Otwarty plan biurowy to katastrofa”.
Autor, Jeff Pochepan, cytuje jedno z badań, które stwierdza, że „54% twierdzi, że ich środowisko biurowe jest„ zbyt rozpraszające ”.
Oczywiście istnieje wiele informacji na temat tego, dlaczego . Artykuł w BBC wspomina, że wiele drobnych zakłóceń - niekontrolowane czynniki, takie jak rozmowy telefoniczne, współpracownicy na czacie i dźwięki spacerujących ludzi - zwykle się sumują.
Brak prywatności nie tylko zabija produktywność. Niedawny artykuł FastCo Design omawia badania, w których odkryto, że otwarte biura prowadzą do „subtelnego rodzaju seksizmu”, w którym kobiety są często oceniane przez mężczyzn na podstawie wyglądu, zarówno fizycznego, jak i emocjonalnego, na co dzień. To oczywiście nie jest dobre.
Ale to nie wszystko złe…
Bogactwo otwartych biur, Rich twierdzi, że nawet w najbardziej zatłoczonych miejscach - na przykład w Nowym Jorku, gdzie znajduje się Rich - można stworzyć poczucie wzniosłości. Nagle ludzie czują się bardziej komfortowo, trochę mniej przytłoczeni pracą:
„A w otwartym biurze wszyscy mają dostęp do okien. W ostatnim biurze, które zaprojektowałem, klient zachwycił się tym, że mieli mnóstwo okien i ton światła. ”
„Spędzamy tyle czasu w biurze. Nie musi być sterylny i funkcjonalny - dodaje. Salony, kuchnie, kanapy, zakamarki okien - to wszystko część otwartego planu biura, który oferuje pracownikom przestrzeń, w której mogą odejść od biurka i odetchnąć.
I wszyscy są na tym samym poziomie. Rich zauważa, że w wielu biurach, które zaprojektowała, dyrektorzy i dyrektorzy generalni nie mają własnych biur: „Są częścią zespołu, są tam i siedzą obok siebie ze wszystkimi”. I to ma sens pracy zespołowej - bez względu na to, gdzie stoisz, wkraczasz.
To było pierwotnie zamierzone, kiedy Wright zaprojektował kwaterę główną wosku Johnson, prawda? Miejsce, w którym pracownicy byli traktowani i traktowani jak ludzie, a nie trybiki.
Wszystkie te badania nauczyły mnie, że zawsze będą problemy z przestrzeniami, w których pracujemy (lub czasem obwinimy te miejsca za nasze większe problemy zawodowe). Ale możemy również zrobić wszystko, aby znaleźć praktyczne rozwiązania - takie jak sugestie, które tu podsumowaliśmy.
Lub zawsze możesz kupić kartonowe pudełka.