Rozpoczęcie działalności gastronomicznej zaczyna się od świetnej receptury, ale wiele innych składników jest zaangażowanych w osiągnięcie sukcesu: inteligentny plan biznesowy, skuteczny marketing i płynne operacje, by wymienić tylko kilka. A gdy pracujesz nad tymi wyzwaniami, pomagasz otaczać się ludźmi, którzy mogą pomóc.
Właśnie tym ma być program inkubatora La Cocina w San Francisco. Program pomaga przedsiębiorcom o niskich dochodach upewnić się, że mają oni kontrolę nad wszystkimi aspektami swojej działalności, od księgowości, poprzez zatrudnianie, aż po produkcję wysokiej jakości żywności w dużych ilościach. Co najważniejsze, program oferuje sprzyjające środowisko i możliwość bycia częścią społeczności innych przedsiębiorców branży spożywczej.
Usiedliśmy z Carolą Mulero, koordynatorem ds. Marketingu i wydarzeń w La Cocina, oraz trzema absolwentami programu - Koji Kanematsu i Hiroyuki Adachi z japońskiej restauracji Onigilly i Cristiną Arantes z rzemieślniczej firmy czekoladowej Kika's Treats - aby porozmawiać o wyzwaniach związanych z prowadzeniem biznes spożywczy i jak programy takie jak La Cocina mogą Ci pomóc.
W jaki sposób La Cocina mogła pomóc Ci w rozpoczęciu działalności?
Koji: Wkrótce mieliśmy już produkt, ale w La Cocina nauczyliśmy się go sprzedawać. Program obejmuje cztery aspekty prowadzenia udanego biznesu spożywczego: produkt, marketing, finanse i operacje. W dziale marketingu ktoś z działu marketingu Whole Foods pomógł nam znaleźć najlepszy sposób na przekazanie naszej wiadomości potencjalnym klientom i nauczył nas, jak skutecznie korzystać z mediów społecznościowych. Kiedy opracowywaliśmy produkty, musieliśmy przetestować nasze pomysły w grupach fokusowych.
Cristina: Jedną z moich ulubionych rzeczy, która jest dużą częścią La Cocina, jest bycie częścią grupy ludzi, którzy są na tym samym torze. Jest dużo koleżeństwa i to jest jak duża grupa wsparcia. To poczucie wspólnoty i rodziny było dla mnie bardzo ważne, szczególnie dlatego, że nie mam rodziny w USA. W 2009 roku ukończyłem La Cocina i nadal jestem bardzo zaangażowany.
Kolejnym plusem są wszystkie zasoby, do których program ma dostęp. Mam ogromną kancelarię prawniczą, która pomaga mi pro bono, i nie dowiedziałbym się o tym, gdyby nie pomoc La Cocina. Połączenia z innymi organizacjami są bardzo przydatne. Wreszcie fakt, że organizacja dostaje dużo PR, oznacza dużo PR dla wszystkich zaangażowanych firm. Skontaktowało się z nami wiele osób, które chciały dowiedzieć się o La Cocinie, a potem również chciały dowiedzieć się o mojej firmie.
Jaki jest związek między firmami w programie inkubatora La Cocina? Czy firmy współpracują ze sobą?
Carola: Nasi odnoszący największe sukcesy przedsiębiorcy naprawdę wkraczają w społeczny aspekt tego przedsięwzięcia. Lubią być częścią społeczności i są gotowi uczyć innych. Powiedzą „Och, wiem, jak to zrobić - mogę cię nauczyć”.
Hiroyuki: La Cocina polega na wzajemnym wspieraniu się. Jesteśmy skłonni używać produktów wytwarzanych przez naszych przyjaciół. Niektórzy dostawcy dostarczają nam przepisy, a my nosimy produkty lub składniki źródłowe z innych firm, które były w programie, takie jak napoje z JAMU. Nasze sfermentowane składniki, takie jak nattō, miso i koji, otrzymujemy od Aedan Foods, która jest kolejną firmą z programu La Cocina. To oszczędza nam dużo czasu, które w innym przypadku musielibyśmy sami wytwarzać. Ponadto z dumą mogę powiedzieć: „Hej, mój przyjaciel robi ten produkt”.
Koji: Udostępniamy również informacje, takie jak informacje na temat uzyskiwania pozwoleń na jedzenie. Jeśli mamy pytania, możemy zapytać innego dostawcę.
Cristina: Niektórzy dostawcy składników wymagają minimalnego zamówienia, a ponieważ wszyscy jesteśmy małymi firmami, nigdy nie osiągnęlibyśmy tych minimalnych na własną rękę, więc połączyliśmy nasze zamówienia razem i złożyliśmy jedno. I zawsze wymieniamy informacje o dostawcach i opakowaniach, nawet pracownikach. To ciągła sprawa.
Jakiej rady udzieliłbyś osobie ubiegającej się o program inkubatora?
Cristina: Nawet jeśli masz świetny produkt, nadal musisz nauczyć się różnych aspektów prowadzenia biznesu spożywczego. Na początku, chyba że masz dużo pieniędzy, nie będziesz w stanie wynająć księgowego lub innych specjalistów, którzy pomogą Ci we wszystkich usługach, których będziesz potrzebować - więc musisz to zrobić siebie. La Cocina chce wiedzieć, że znasz wszystkie inne aspekty prowadzenia działalności gospodarczej i że oprócz wspaniałego produktu masz dobry biznesplan.
Carola: Bądź gotów dużo pracować. Wiesz, że umiesz gotować, a to najłatwiejsza część. Ale będziesz gotować dla większej liczby odbiorców i będziesz musiał nauczyć się wszystkiego, od skalowania przepisów do pracy nad aspektem prezentacji i umiejętnościami finansowymi.
Koji: La Cocina lubi unikalne produkty i pasję - bądź pasjonatem swojego produktu!
Jaką radę miałbyś dla kogoś, kto myśli o założeniu własnego biznesu spożywczego?
Carola: Ponieważ pracuję w marketingu, to właśnie podkreślam. Zawsze wykonuj ukierunkowane badania dotyczące Twojego rynku i tego, kto jest Twoją konkurencją w Twoim mieście. Dowiedz się, dlaczego Twoja firma będzie wyjątkowa, aby mieć przewagę konkurencyjną.
Hiroyuki: Przestań narzekać i po prostu ciężko pracuj!