Skip to main content

Jak znaleźć „wejście” w swojej wymarzonej firmie - szybko - muza

GDYBY NIE LYOTO MACHIDA TO NIE POSZEDŁBYM W TEN SPORT - KACPER FORMELA O SWOIM IDOLU (Kwiecień 2025)

GDYBY NIE LYOTO MACHIDA TO NIE POSZEDŁBYM W TEN SPORT - KACPER FORMELA O SWOIM IDOLU (Kwiecień 2025)
Anonim

Słyszałeś raporty. Pracodawcy dzisiaj bardziej niż kiedykolwiek opierają się na własnych pracownikach, aby pomóc im znaleźć i rekrutować wyjątkowe talenty. Czemu? Ponieważ w wielu przypadkach jest to szybsze, tańsze i przynajmniej teoretycznie bardziej prawdopodobne, że spowoduje to zatrudnienie, które wyróżnia się na tym stanowisku i dobrze dostosowuje się do kultury firmy zatrudniającej.

To obiecująca i fajna wiadomość dla tych z nas, którzy wydają się znać wszystkich i nie boją się prosić naszych ludzi, aby służyli jako „w” wymarzonej pracy. Ale co z tymi z nas, którzy nie znają wielu ludzi? Kto przenosi się do nowego miasta, zmienia karierę, czy po prostu nie jest olśniewającymi ekstrawertykami?

Jak dostać się do tej grupy ludzi, którzy najprawdopodobniej zostaną wzięci pod uwagę jako pierwsi, zamiast musieć podążać stadem innych za pośrednictwem aplikacji online?

Przypnijcie swoją gumkę, ludzie, już niedługo zaczniemy od małej sieci. Chcesz być w klubie „w”? W takim razie musisz się pojawić w grze. Musisz znaleźć kogoś w tej firmie, którą uwielbiasz, i szybko (i nie obrażaj) przyłóż się do niego.

Oto sześć kroków do kultywowania „wejścia” w interesującej firmie.

Krok 1: Wyścig do pola wyszukiwania na LinkedIn

Nie mamy lepszego narzędzia, które pomogłoby nam znaleźć ludzi pracujących dla firm, do których chcielibyśmy dołączyć, niż LinkedIn. Skorzystaj z tego!

Wprowadź nazwę firmy będącej przedmiotem zainteresowania w polu wyszukiwania, a gdy pojawią się wyniki, zawęź wyszukiwanie, zaznaczając pole, które pokazuje tylko osoby aktualnie pracujące w tej firmie.

Jeśli masz połączenie pierwszego stopnia, jesteś w biznesie. Skontaktuj się ze swoją osobą i poproś o wprowadzenie. (Oto jak.)

Krok 2: Zakładając, że nie masz połączenia 1. stopnia, spróbuj uzyskać 2. stopień

Jeśli nie masz połączenia pierwszego stopnia, to w porządku: Twoje połączenia drugiego stopnia mogą być równie cenne. Kiedy odkryjesz, że masz połączenie drugiego stopnia z kimś pracującym w twojej wymarzonej firmie, po prostu skontaktuj się ze wspólnym połączeniem (twoje połączenie 1 stopnia), zapytaj go, jak dobrze zna tę osobę i sprawdź, czy byłby skłonny przedstawić cię. (A oto jak to robisz!)

Krok 3: Jeśli nie masz połączenia drugiego stopnia, spróbuj połączenia grupowego

To magiczny sposób na kontakt z ludźmi, których jeszcze nie spotkałeś. Jeśli nie masz powiązań pierwszego lub drugiego stopnia, znajdź kogoś pracującego dla interesującej firmy, najlepiej kogoś, kto wydaje się pracować w tym samym dziale (potencjalni rówieśnicy są doskonałym wyborem dla tego podejścia). Teraz przewiń na dół jej profilu i sprawdź jej Grupy. Jeśli jesteście już oboje członkami grupy, to wspaniale. Jeśli nie, dołącz do jednej z tych samych grup, w których jest.

Czemu? Ponieważ kiedy udostępniasz powiązanie z Grupą za pośrednictwem LinkedIn, możesz kontaktować się bezpośrednio z innymi członkami.

Krok 4: Podejdź jak osoba życzliwa, prawdziwa i rozsądna

Masz swoje. Teraz, jak się zbliżasz? Tak jak człowiek. Jak człowiek, który nie zasadza się na drugiego człowieka.

Gdy masz połączenie drugiego stopnia, spróbuj czegoś takiego:

Jeśli masz tylko wspólną przynależność do grupy, zastanów się nad czymś takim:

W skrócie - podejdź w sposób, który nie sprawia, że ​​osoba czuje się tak, jakbyś prosił o księżyc lub jakieś dziwnie naprzód przysługi. Nie znasz jeszcze tej osoby. Musisz zbudować relację.

Krok 5: Utrzymaj Bantera trochę dłużej

Twoim celem na tym etapie jest kontynuowanie budowania relacji i pomoc osobie, która cię zna. Jest to etap tego procesu. Nie musi to trwać wiecznie, ale trochę w przód i w tył o firmie, tym, co oboje robicie, o twoich wspólnych zainteresowaniach i tak dalej, prawdopodobnie przejdzie długą drogę, jeśli chodzi o to, by ktoś za ciebie poręczył.

Krok 6: Wejdź w „Zapytaj”

Po odrobinie pogawędek, teraz (i tylko teraz) nadszedł czas, aby poprosić o „wejście”. Jednym ze sposobów, aby to zrobić:

Zakładając, że Sherri wie, kończysz tę rozmowę i idziesz od razu do tego kontaktu, informując ją, że właśnie rozmawiałeś z Sherri. I voilà!

Masz „w”.

I po to chcesz. Za każdym razem.