Zbyt dobrze znam to uczucie. Moja pierś zaciska się z paniki, a moja głowa zaczyna się kręcić. Zaczynam skupiać się na myślach pędzących przez moją głowę i zapominam, co powinno wydobywać się z moich ust. Czasami nawet zapominam oddychać, co powoduje, że mój głos pęka.
Taki właśnie był mój strach przed wystąpieniami publicznymi. Za każdym razem, gdy stawałem przed publicznością, kula napięcia zaczynała formować się głęboko w mojej piersi i wiedziałam, że wszystko przepadło.
Więc pewnego dnia postanowiłem coś z tym zrobić.
Zanim przejdę do szczegółów, chcę wyjaśnić, że nie jestem przekonany, że kiedykolwiek można całkowicie pozbyć się lęku przed wystąpieniami publicznymi. W rzeczywistości uważam, że energia nerwowa jest zdrowa; utrzymuje Cię na palcach i możesz nawet pozytywnie go ukierunkować. Mój przyjaciel, który jest niesamowitym mówcą, powiedział mi: „Jeśli nie denerwujesz się podczas rozmowy z publicznością, prawdopodobnie oznacza to, że nie żyjesz”.
Myślę jednak, że można nauczyć się sprowadzać strach na rozsądny poziom. Oto jak to zrobiłem i jak możesz.
Zrób trochę poszukiwania duszy
Czasami utknęliśmy w naszym wyobrażeniu o sobie, które pozostało z czasów, gdy byliśmy młodsi lub mniej doświadczeni, a ten pomysł powstrzymuje nas przed uświadomieniem sobie, jak niesamowici się staliśmy. Innymi słowy, kiedy zaczynasz mówić sobie, że nie możesz czegoś zrobić lub że jesteś zły w X lub Y (jak wystąpienie publiczne), sprawdź, czy opierasz się na tym, kim naprawdę jesteś - lub kim jesteś pięć lat temu.
Ramit Sethi, założyciel I Will Teach You Be Be Rich, dużo mówi o tym, jak niewidzialne skrypty - głęboko zakorzenione wyobrażenia, które wpływają na sposób, w jaki podejmujemy codzienne decyzje - kształtują nasze życie. Problem polega na tym, że te skrypty są często przestarzałe i wprowadzane w błąd.
Jednym ze scenariuszy, który mijał się za każdym razem, gdy wstawałem, by przemawiać przed publicznością, było to, że nie wiedziałem wystarczająco dużo, aby być interesującym. I oczywiście było to prawdą, kiedy miałem 20 lat - ale teraz, kiedy pracowałem w kilku krajach, od podstaw zbudowałem dział marketingu, założyłem odnoszącą sukcesy społeczność kobiet zawodowych i napisałem kilka publikacji? Nie tak bardzo. Miałem w głowie bardzo nieaktualne wyobrażenie o sobie i nie pozwalało mi to iść naprzód.
Zastanów się, czy możesz robić to samo z wystąpieniami publicznymi (czy cokolwiek innego, co cię przeraża).
Znajdź bezpieczne miejsce do ćwiczeń
Miałem przeczucie, że najszybszym sposobem na lepsze mówienie przed publicznością było ćwiczenie, więc postanowiłem zapisać się na Toastmasters. Wspaniałą rzeczą w Toastmasters jest to, że zapewnia bezpieczną przestrzeń do ćwiczenia publicznego przemawiania (wszyscy są tam, bo też chcą się poprawić!), A Ty otrzymujesz konstruktywne opinie na temat swoich prezentacji od osób, które uczyły się z programem dla chwila. Jest tak blisko, jak będziesz mógł wziąć udział w zajęciach z wystąpień publicznych bez płacenia dużych pieniędzy.
Niezależnie od tego, czy wybierzesz Toastmasters, spotkanie publiczne, czy bardziej formalny kurs wystąpień publicznych, znalezienie miejsca, w którym możesz ćwiczyć prezentowanie się przed publicznością bez presji ze strony najważniejszych graczy, jest naprawdę pierwszym dużym krokiem do zostania bardziej wygodne z wystąpieniami publicznymi.
Postaw się tam
Podczas cotygodniowych wystąpień publicznych na spotkaniach Toastmasters zacząłem również wykorzystywać każdą okazję, która przychodziła mi do głowy, i przygotowywać się do niej rygorystycznie, bez względu na to, jak mało znacząca mogła się wydawać. Na przykład zgłosiłem się na ochotnika, aby wygłosić krótkie powitanie na warsztacie, który moja firma zaoferowała, a kiedy skontaktowałem się z moją firmą w sprawie przemówienia podczas seminarium marketingowego w mediach społecznościowych, szybko zasugerowałem, aby wygłosić wykład. Przygotowałem się do tej rozmowy, prezentując ją zespołowi kilka dni wcześniej.
I wiesz co? Im więcej ćwiczyłem, tym wygodniej mi było mówić przed publicznością. Lekcja jest następująca: nawet jeśli czujesz, że nie jesteś w pełni gotowy, aktywnie szukaj okazji do mówienia i wybieraj każdą, która przyjdzie ci na drodze, bez względu na to, czy jest to prezentacja kilku współpracownikom, czy przemówienie w pokoju dla 30 osób.
Ucz się od ekspertów
Spędziłem też dużo czasu, obserwując ekspertów rozmawiających o wystąpieniach publicznych i mowie ciała. Jednym z najlepszych źródeł inspiracji, na jakie się natknąłem, jest dobrze znana rozmowa Olivii Fox Cabane, trenera przywództwa, który specjalizuje się w nauczaniu charyzmy.
Wideo jest długie, ale warte każdej minuty, którą spędzasz na oglądaniu; Cabane nie tylko udziela doskonałych rad, jak być bardziej charyzmatycznym, ale także stanowi świetny przykład wygłaszania porywających przemówień. Od momentu rozpoczęcia gry byłem przyklejony do ekranu.
Kolejnym filmem, który wywarł na mnie duży wpływ, było przemówienie TED Amy Cuddy o tym, jak język ciała kształtuje to, kim jesteś wewnętrznie. Innymi słowy, język ciała wpływa na psychologię, co z kolei wpływa na twoje zachowanie, co z kolei wpływa na ostateczne wyniki.
Na przykład, wyjaśnia Cuddy, jeśli usiądziesz lub staniesz w pozycji „o niskiej mocy” tylko przez dwie minuty, na przykład z rękami skrzyżowanymi przed sobą, poziom stresu wzrośnie. Przyjmij ekspansywną pozę z wyciągniętymi nogami i rękami („pozycja o dużej mocy”), a poczujesz się bardziej pewny siebie, swobodny i kontrolowany. Postanowiłem to sprawdzić przed rozmową, którą wygłosiłem podczas seminarium marketingowego w mediach społecznościowych. Około pięć minut przed rozmową wszedłem do kabiny łazienkowej i przez kilka minut zacząłem „pozować o dużej mocy”. Udało się: w rzeczywistości była to moja pierwsza rozmowa, podczas której czułem się spokojny i opanowany.
Fałszywe, dopóki nie zostaniesz
Powiedzmy, że jest jeszcze kilka dziur w twojej wiedzy lub doświadczeniu - a następnie skorzystaj z rad Cuddy i udawaj, aż do tego dojdziesz: poprzez subtelne zmiany w mowie ciała, pozowanie mocy, kilka weekendów poświęconych na naukę na temat, udawanie cię ” przez chwilę jesteś kimś innym lub cokolwiek innego, co działa dla ciebie, udając, że jesteś niesamowitym mówcą, dopóki pewnego dnia nie będziesz nim.
Prawda jest taka, że wciąż mam wiele do zrobienia, zanim będę mógł uznać się za świetnego mówcę. Kilka tygodni temu ktoś, z kim się kiedyś spotkałem, przyszedł na wydarzenie, na którym mówiłem, co sprawiło, że to, co już było bardzo ryzykowną sytuacją (był panel sędziów!), Zdecydowanie denerwowało. Kiedy przedstawiałem swój projekt, ta znajoma kula napięcia, którą, jak myślałem, niszczyłem na dobre, uniosła się w mojej piersi, a kiedy skończyłem rozmowę, byłem przekonany, że była to najgorsza rzecz na świecie.
Ale znajdując bezpieczne miejsce do ćwiczeń, czerpiąc wskazówki od ekspertów, szukając okazji, by wyjść przed publiczność i ponownie zastanawiając się nad pewnymi pomysłami, które spełniłem w kwestii tego, kim jestem i w czym jestem dobry, mam poczyniła ogromny postęp w pokonaniu czegoś, co było wyniszczającym strachem przed wystąpieniami publicznymi.
Hej, nawet to przerażające przemówienie, które, jak myślałem, zbombardowałem, było wystarczająco dobre, aby zdobyć trzecie miejsce mojej drużyny.
Nazywam ten postęp.