Znalazłeś: wymarzoną pracę. Nie tylko to, ale przeszedłeś ostatnią rundę wywiadów. Teraz wszystko, co musisz zrobić, to czekać.
I to cię zabija.
OK, dosłownie nie umierasz. Ale to wszystko, o czym możesz pomyśleć. Odmieniasz każdą odpowiedź na rozmowę, leżąc w łóżku w nocy. Sprawdzasz pocztę e-mail tak bardzo, że musisz zabrać ze sobą ładowarkę do telefonu, gdziekolwiek jesteś. Sprawdzasz filtr antyspamowy co 30 minut i co godzinę wysyłasz SMS-owi wiadomości do swojej mamy (lub swojej znaczącej osoby, BFF lub kogokolwiek, kto pozwoli ci się przesuwać).
I wtedy zdajesz sobie sprawę: To nie jest zrównoważone. Procesy zatrudniania mogą się ciągnąć i w międzyczasie będziesz musiał pozostać osobą.
Aby przetrwać ten czas - zdrowie psychiczne i relacje oraz aktualna praca nienaruszone - sugeruję następujące uzupełniające strategie:
Naprawdę tam czasami
Czasami musisz dać się ponieść emocjom. Nie możesz tego tak trzymać (wiem, że nie mogę).
Wybieram „mój czas” jako czas, w którym pozwalam umysłowi wędrować i wyobrażać sobie, jak wyglądałaby ta nowa pozycja. Wyobrażam sobie to wszystko: tytuł pracy, co będę nosić w pierwszym dniu pracy, a nawet to, jak podekscytowani będą moi znajomi z Facebooka, kiedy ogłaszam, że mam nową okazję, z której jestem naprawdę zachwycony.
Wizualizuję to podczas czyszczenia, dojazdów do pracy, ćwiczeń: wyciągam to z mojego systemu. A jeśli wizualizacja jest potężna, myślę, że równie dobrze mogę mieć ją po swojej stronie.
Pozostań obecny przez resztę czasu
Przez resztę czasu mówię sobie: „OK, Saro, miałeś dzisiaj chwilę, aby pochłonąć się myślami o wymarzonym koncercie, teraz skupmy się na zadaniu”.
Ponownie, to naturalne, że twój umysł będzie wędrował do procesu aplikacyjnego, więc robię wszystko, co w mojej mocy, aby moje dni i zadania były naprawdę uporządkowane. To nie jest dobry dzień na burzę mózgów w pracy (jeśli możesz tego uniknąć): To dobry dzień na wykonywanie wieloetapowych zadań. Kiedy nadejdzie czas na gotowanie obiadu, czy mógłbym zasugerować przepis, który spieprzysz, chyba że skupisz się na jego poprawnym wykonaniu?
To także świetny czas, aby nawiązać kontakt z przyjaciółmi i rodziną - a konkretnie zapytać, jak się z nimi dzieje. Nie tylko cię to rozproszy: da im to miłą ulgę, jeśli wszystko, o czym słyszeli przez ostatnie trzy miesiące, to twoje poszukiwania.
Pomyśl o kolejnych krokach
Zachowanie spokoju jest nie tylko dobre dla ciebie - i twoich związków. Jeśli potrzebujesz powodu skoncentrowanego na pracy, pamiętaj, że jest to również ważne dla twojej kandydatury. Jeśli dostaniesz oferowane stanowisko, będziesz potrzebować swojej nonszalanckiej gry. (Jeśli jesteś w 100% podekscytowany, w 100% przypadków, możesz w 100% powiedzieć „tak” do pierwszej oferty i zapomnieć o negocjowaniu wynagrodzenia).
I to nie wszystko. Ważne jest, aby nadal żyć swoim życiem, ponieważ (spoiler: buzzkill) istnieje szansa, że go nie dostaniesz. A jeśli twoje życie było jedną wielką obsesją na punkcie tego, jak zmieni się ta nowa możliwość, poczujesz, że nie dostaniesz tej roli jeszcze bardziej. (Tak, ja też tam byłem i to jest do bani).
Poświęć trochę czasu, aby rozważyć wszystko, co zrobiłeś do tego momentu. Czy ryzykowałeś listem motywacyjnym, który się opłacił? Może zadałeś różne pytania w swoim wywiadzie? A może zdajesz sobie sprawę, że ciężka praca w obecnej firmie jest imponująca i należysz do innej ligi niż podczas ostatniego poszukiwania pracy. Wszystkie te rzeczy pomogą ci posunąć się daleko - i oznacza, że nie wrócisz do punktu wyjścia - nawet jeśli będziesz musiał zacząć szukać za kilka tygodni.
Daj każdej reakcji swoją własną przestrzeń i czas. Jeśli czujesz, że masz obsesję na punkcie, pamiętaj: Czasami możesz wariować, ale także przyznaj sobie wystarczającą ilość uznania, aby wiedzieć, że możesz kontrolować swoje emocje i być cierpliwym także w innych przypadkach.