Podnieś rękę, jeśli zadałeś sobie to pytanie milion razy w ciągu ostatnich kilku lat: Czy nadal potrzebujemy bloga firmowego?
Moja ręka też tam jest. Ponieważ za pomocą Facebooka, Twittera i wszystkich innych platform mediów społecznościowych, z których aktywnie korzystamy, mamy wrażenie, że łączymy się z naszymi odbiorcami, tworzymy świetne treści i budujemy społeczności w taki sam sposób, jak kiedyś z blogami. Czy naprawdę musimy więc nadal umieszczać posty na blogach w wypełnionych dżemem kalendarzach redakcyjnych?
Moim zdaniem: tak. Oto trzy powody.
1. Blogi siedzą w Twojej witrynie
Głównym celem twoich platform mediów społecznościowych jest ograniczenie ruchu z powrotem do Twojej witryny, prawda? Aby to zrobić, prawdopodobnie co tydzień tworzysz mnóstwo treści dla tych platform. Chodzi o to, że mam nadzieję, że treść jest wystarczająco ekscytująca, aby zachęcić społeczność na Facebooku, Twitterze, Instagramie i odwiedzić witrynę - ale nie ma gwarancji.
Z drugiej strony Twój blog znajduje się bezpośrednio na Twojej stronie. Więc jeśli wykonasz świetną robotę, utrzymując atrakcyjność i aktualność, ludzie będą mieli do niej bezpośredni dostęp. Zwiększa to nie tylko szansę, że ludzie kupią coś z Twojej witryny (ponieważ nie rozprasza ich kanał Facebook!), Ale także zwiększa czas pozostawania na Twojej stronie, co jest ważnym wskaźnikiem dla kuszących reklamodawców.
2. Treść długa
Mogę być treścią romantyczną, ale myślę, że wprowadzenie mediów społecznościowych zmusiło nas do mówienia rzeczy zbyt szybko i skutecznie. Bądźmy szczerzy: jeśli zalogujesz się na Facebooku i zobaczysz post zawierający więcej niż trzy lub cztery zdania, czy czytasz go? Prawdopodobnie nie.
Ale niektóre tematy i rozważania wymagają więcej niż kilku zdań, aby można je było w pełni zbadać. A jako firma pełna ciekawej wiedzy, osobowości i poglądów na temat Twojej branży, powinieneś mieć miejsce poświęcone właśnie temu. Na blogu będziesz mieć więcej miejsca na rozwinięcie tych myśli - a czytelnicy będą oczekiwać (i chcą!) Dłuższych treści.
3. SEO
Kilka lat temu, jeśli chciałbyś podnieść pozycję w wynikach wyszukiwania w Google, znający się na SEO marketerzy prawdopodobnie powiedzieliby ci, żebyś umieścił w swojej witrynie pełne opisowych tagów i metadanych, które chciałbyś powiązać z Twoją marką. Na przykład, jeśli prowadzisz ekologiczną firmę modową, powinieneś zatłoczić zaplecze swojej witryny tagami takimi jak „moda ekologiczna”, „świadoma mody” i „moda ekologiczna”. w mnóstwie miejsc w Twojej witrynie Google zaoferowałby Twoją witrynę, gdy ktoś szukał jednego z tych haseł.
Niedawno spotkałem się z kilkoma ekspertami SEO, aby zrozumieć, jak zmienił się krajobraz, i powiedzieli mi to: ta stara metoda już nie działa. Google przyłapało, zmieniło swój algorytm razy gazillion, a teraz najskuteczniejszym sposobem na zwiększenie rankingu wyszukiwania jest udostępnienie społeczności odpowiednich treści, z którymi będą się angażować i którymi będą się dzielić. To jest zarówno takie proste, jak i trudne.
Czy jest lepszy sposób na oferowanie świetnych treści dla społeczności niż blog? Nie musi koniecznie zawierać więcej treści, a nawet treści zawierających słowa kluczowe - po prostu treści, które czytelnicy naprawdę kochają i chcą podzielić się z własną społecznością. (Na przykład BuzzFeed prawdopodobnie ma zabójcze statystyki SEO).
Jeśli czujesz się zainspirowany, aby ponownie zacząć publikować posty na blogu, pamiętaj o regularnym aktualizowaniu, aby osoby sprawdzające były nagradzane za ich wysiłki. Tam, gdzie jest to właściwe, dołącz pytanie lub wezwanie do działania na końcu posta, aby zachęcić odbiorców do dzielenia się opiniami i doświadczeniami. Następnie zwróć uwagę na to, co dzieje się w tej sekcji komentarzy i upewnij się, że wskoczyłeś na konwój - to świetna okazja, aby porozmawiać ze społecznością jeden na jeden o rzeczach, na których im naprawdę zależy.
O to właśnie chodzi, jeśli ktoś zapyta.