Skip to main content

Uruchamianie start-upów po drugiej stronie stawu: pytania i odpowiedzi z Courtney Boyd Myers

Polska Wschodnia na start! (Kwiecień 2025)

Polska Wschodnia na start! (Kwiecień 2025)
Anonim

Courtney Boyd Myers, znana również jako CBM, została nazwana „szerpą nieustraszonych międzynarodowych start-upów z XXI wieku”. Innymi słowy, jest kobietą, która sprawia, że ​​dzieje się tak we wczesnych stadiach na całym świecie.

Po udanym okresie pracy jako dziennikarz technologiczny w Forbes i The Next Web, dołączyła do Zgromadzenia Ogólnego akademii przedsiębiorczości i pomogła otworzyć działalność firmy w Londynie. Biorąc wszystko, czego nauczyła się w nowojorskich i londyńskich scenach startowych, niedawno podjęła swoją kolejną wielką przygodę: zakładanie i budowanie widowni .io, „studio rozwoju widowni” skupiające się na pomaganiu start-upom w Londynie i Nowym Jorku w rozwoju ich dotrzeć na arenie międzynarodowej.

Podczas niedawnej podróży samolotem przez Atlantyk mieliśmy okazję poznać CBM na temat jej kariery, przedsiębiorczości i sceny start-up po obu stronach stawu.

widownia.io pomoże nowojorskim i londyńskim firmom rozwijać się na arenie międzynarodowej. Jakie wyzwania wiążą się z klientami próbującymi rozwinąć swoją działalność?

Znalezienie odpowiednich ludzi. Niezależnie od tego, czy potrzebujesz programisty, inwestora, partnera medialnego czy menedżera społeczności, znalezienie odpowiednich ludzi, aby stać się pozytywną częścią rozwoju Twojej firmy, jest trudne, szczególnie jeśli jesteś z nowego miasta i nikt nie ma słyszałem o tobie lub twojej firmie. Zanurzenie się w obcej kulturze wymaga dużo czasu i energii i jest prawie niemożliwe, jeśli budujesz i prowadzisz firmę.

To powiedziawszy, fajnie jest spróbować!

Czym różnią się sceny rozpoczynające działalność w Londynie i Nowym Jorku pod względem kobiet-przedsiębiorców? Czy jeszcze bardziej sprzyja powstawaniu wczesnych firm kierowanych przez kobiety?

W pierwszym miesiącu, w którym wylądowałem w Londynie, wszyscy członkowie społeczności skontaktowali się z nami - od doradcy, premiera po młodą kobietę, która śledziła mnie na Twitterze. W Londynie doświadczyłem mężczyzn i kobiet pracujących z równą pasją w podnoszeniu poziomu kobiet - do tego stopnia, że ​​jeden z bardzo wysokich rangą dżentelmenów w dziedzinie technologii zasugerował, że zacznę stosować „pozytywną dyskryminację”, przyjmując RSVP na moich wydarzeniach!

Podczas gdy w Nowym Jorku wydaje mi się, że klimat kobiet wspierających kobiety jest znacznie silniejszy. Należę do niewiarygodnej sieci kobiet o nazwie „XX in Tech” i chociaż sieć ma charakter międzynarodowy, jest najsilniejsza w Nowym Jorku, szczycąc się setkami genialnych kobiet, które codziennie #kitfu.

Kto był twoją największą inspiracją dla przedsiębiorczości i kto ją teraz otrzymuje?

Kiedy zamykam oczy i zastanawiam się, kto mnie inspiruje, widzę tysiąc twarzy. To twarze otaczające mnie zarówno w Internecie, jak i w prawdziwym życiu; są liderami ruchu twórców, rzemieślnikami internetowymi i rzemieślnikami cyfrowymi, którzy codziennie przekraczają granice innowacji.

Ev Williams właśnie to rozumie. Jego cyfrowa platforma wydawnicza, Medium, jest dynamitem i chociaż nie korzystałem z niej tak często, jak powinienem, jest wspaniały i ma nową generację pisarzy.

Gdy wzrośnie widownia.io, jaka będzie Twoja idealna kultura firmy?

Chociaż mamy zaledwie dwa miesiące, ciągle myślę o kulturze firmy i od samego początku cenię ją, ponieważ widziałem, co dzieje się ze świetnymi firmami, które tego nie robią.

Jesteśmy transatlantyckim zespołem złożonym z młodych, pełnych pasji ludzi, którzy kochają technologię, uwielbiają pisać i potrafią tworzyć dynamiczne możliwości biznesowe dla młodych firm.

Zarządzanie globalnym zespołem oznacza długie godziny oraz sprawdzanie poczty e-mail i Skype przed snem i rano po przebudzeniu. Ale każdego dnia poświęcam czas na chodzenie na siłownię lub jogę, gotowanie zdrowych posiłków i spędzanie czasu z bliskimi. Chcę, aby integracja pracy i życia była ważnym aspektem kultury naszej firmy.

Właśnie zaczęliśmy używać Honey.is na widowni, abyśmy mogli dzielić się tym, co czytamy co tydzień, tym, czego słuchamy i co myślimy o zmianach w firmie w miarę rozwoju. W ubiegłym tygodniu odbyliśmy dyskusję zespołową na temat tego, jak nazwać naszych klientów. Czułam się nieswojo, nazywając niesamowite start-upy, z którymi współpracujemy z „klientami”, ponieważ brzmi to oficjalnie i staroświecko. Nazywamy ich teraz „członkami”, co jest grą dla odbiorców słowa, ale jest również zgodne z wizją naszej firmy, która polega na stworzeniu sieci firm technologicznych opartych na Nylonie.

Ile czasu spędzasz na nawiązywaniu kontaktów, koncentrując się na międzynarodowych sprawach biznesowych, takich jak strategia, zarządzanie i kreatywność?

Przestałem mieć kawę z ludźmi, chyba że jest to bezpośrednio związane z rosnącą publicznością. Zamiast tego co dwa tygodnie organizuję przyjęcia obiadowe i zapraszam wszystkich tych niesamowitych ludzi, którzy chcą wybrać mój mózg lub zjeść smaczny posiłek. Staram się uczestniczyć w jednym wydarzeniu sieciowym na tydzień poświęconym produktom, takim jak wieczory „Work in Progress” na Makeshift lub jedno wydarzenie edukacyjne w inny sposób, np. Wydarzenie Sandbox Network. Moje weekendowe noce spędzam na pisaniu, koncentrowaniu się na jodze lub strategicznym gotowaniu obiadu i kreatywnym piciu wina z bliskimi.

Pod koniec dnia w Nowym Jorku czy Londynie?

„Pod koniec dnia”, dosłownie - jeśli chodzi o gorące letnie noce, szczęście i czystą energię, Nowy Jork jest największym miastem na świecie. Ale w Londynie jest już do 22:00, a kiedy idę spać na najwyższym piętrze mojego mieszkania w Islington, słyszę dźwięk kropel deszczu i wiatru między drzewami. Po co je mieć, skoro możesz mieć oba?