Niezależnie od tego, czy przeprowadzasz się do innego mieszkania po drugiej stronie miasta, czy przenosisz się do nowego miasta, proces pakowania życia w pudła, znalezienia mieszkania i znalezienia się w nowych wykopaliskach może przejąć twoje życie. Najpierw dowodzisz godzinami poprzednio przeznaczonymi na Szalonych Ludzi i szczęśliwymi godzinami na przeszukanie Craigslist. Następnie zaczynasz budzić się wcześniej, aby rozpocząć pakowanie. A potem - no cóż - kolejnym najbardziej prawdopodobnym miejscem do czerpania czasu i skupienia się jest praca.
Prawdopodobnie nie muszę ci mówić, że zabieranie długich obiadów na zakup pudeł i spędzanie czasu na spotkaniach, przedstawiających zalety i wady ostatniego mieszkania, które widziałeś, nie jest dobrym pomysłem - ale jak utrzymać głowę w grze i zostać produktywny w radzeniu sobie ze stresującym ruchem? Oto zasady, które pomogą ci przez to przejść.
Zrób: Porozmawiaj o swoim ruchu w biurze
Wiesz, jak idzie poranna rozmowa w biurze: „Jak się masz?” „Dobrze, dziękuję, ty?”
Rozluźnij trochę i porozmawiaj o swoim ruchu. Nie sugeruję krzyczenia: „Tracę rozum!” Wszystkim, którzy przechodzą, ale wyjście poza „wspaniałe” i podzielenie się chwilą z przeprowadzki może wzmocnić więź między tobą a twoimi klientami lub współpracownikami. (Pomyśl: „Jestem dobry. Chociaż po wąchaniu książek w pudełku, które wcześniej było chipsami z soli i octu, postanowiłem nie pytać sklepu spożywczego o więcej darmowych pudełek.”)
Przeprowadzka jest przecież powszechnym (okropnym) doświadczeniem, z którym wszyscy możemy się odnosić. Nie wspominając o tym, że jeśli poinformujesz swoich kolegów, że czujesz się trochę zestresowany polowaniem na mieszkanie i pakowaniem, łatwiej będzie ci przez kilka tygodni.
Nie: Kręć swoich godzin
W środku ruchu kuszące jest zmaksymalizowanie każdej chwili dnia - dodatkowa walizka przed pracą, zlecenie do sklepu spożywczego na darmowe pudełka na lunch, cokolwiek. I to dobrze, ale jeśli masz być w pracy od 9 do 5, z godziną na lunch, nie pchaj go. Twój szef i koledzy zauważą, że biegniesz do biurka po 80 minutach poza biurem, a następnie zjadasz lunch przy biurku. Nawet nieznaczne rozciągnięcie - wejście o 9:10 i wyłączenie komputera o 4:55 - robi złe wrażenie.
Postaraj się być przy swoim biurku przez wiele godzin, które zobowiązałeś się tam być. Jeśli potrzebujesz więcej czasu (np. Na przeprowadzkę lub masowe poszukiwanie mieszkania), weź dzień lub pół dnia wolnego. Pozwoli ci to skupić się na przeprowadzce i przygotować się do pracy, gdy wrócisz do pracy.
Wykonaj: Zachowaj listy bieżących czynności do wykonania (jedna do pracy i jedna do przeniesienia)
Ilekroć mam dwie główne rzeczy, na których muszę się skupić, czasem lubią grać w małą grę, w której przychodzą moje najlepsze pomysły na jedno, kiedy mam myśleć o drugim. W tej chwili dzwonię i pamiętam, że moi przyjaciele idą, by pomóc mi się spakować, ale nie mam jedzenia w domu. Będę musiał iść do sklepu i dostać - czekaj, co właśnie powiedział mój klient?
Twój umysł nieuchronnie błąka się w pracy, więc trzymaj notatnik przy biurku, w którym możesz zapisywać ruchome notatki lub rzeczy do zrobienia. To samo dzieje się, jeśli zaczniesz myśleć o projekcie pracy w czasie, gdy wyrzeźbiłeś się do pakowania. Zapisz swój pomysł na liście prac lub prześlij go e-mailem, ale nie pozwól się zwinąć w kłębek przy komputerze. Ponownie, część czasu i skupienia na pracy w ciągu dnia roboczego pozostaje wierna ruchowi podczas „czasu ruchu”.
Nie pozwól, aby Twój dom stał się bałaganem
Tak, na pierwszy rzut oka jest to śmieszne. W końcu się przeprowadzasz. Ale bądźmy szczerzy: powiedzenie „robi się gorzej, zanim staje się lepsze” jest usprawiedliwieniem i nie jest pomocne. Większość z nas potrzebuje tego momentu, kiedy wrócimy do domu pod koniec dnia, aby wziąć głęboki oddech i zrelaksować się. I dla tych z nas, którzy pracują z domu, wystarczy powiedzieć.
Jasne, są pudła, ale nie używaj tego usprawiedliwienia, by ograniczyć normalne prostowanie. Zrób naczynia, odłóż pranie i zrób dodatkowy krok, przypisując pudła i stosy do wyznaczonego miejsca, aby reszta twojego miejsca nadal wyglądała jak normalna przestrzeń życiowa. Kolejna wskazówka, która mi pomogła: Zachowaj pudełko darowizny i znajdź lokalną organizację charytatywną, która odbierze dostawy z twojego domu. Kazałem Wietnamskim Weteranom Ameryki przybyć do mojego mieszkania co najmniej trzy różne piątki w ciągu czterech tygodni i za każdym razem, gdy zabierali gigantyczne pudełko z ubraniami lub artykułami gospodarstwa domowego, miałem trochę więcej oddechu.
Zrób: Zadbaj o siebie
Podczas przeprowadzki łatwo jest przerwać gotowanie, spanie i trening (ponieważ już przyjęliśmy, że praca nie podlega negocjacji). Ale uwierzcie mi: nadejdzie czas, kiedy wasze garnki i naczynia są zapakowane, więc dlaczego zacząć od diety opartej na dostawie pizzy przez cały czas? A ograniczenie snu do punktu, w którym czujesz się jak zombie w pracy, po prostu nie jest tego warte.
Niezależnie od tego, czy chodzi o poświęcenie minimalnej ilości snu, jakiej potrzebujesz każdej nocy, spożywanie co najmniej jednego zdrowego posiłku dziennie, czy medytację lub skakanie przez 15 minut, zadbaj o siebie. Będziesz bardziej produktywny w pracy (i na dłuższą metę poczujesz się lepiej).
Pamiętaj, że za kilka krótkich tygodni zostaniesz przeniesiony. W międzyczasie Twoim zadaniem jest zapobieganie temu stresującemu czasowi, który mógłby cię ugrzęznąć lub zepchnąć z pracy. Przypomnij sobie, aby zachować dobre, skoncentrowane podejście bez względu na to, co robisz - i przejdziesz przez to.